Witam
W poniedziałek w nocy po krótkiej jeździe coś zadymiło pod maską od strony pasażera (jak auto stało na biegu jałowym). Pierwsze co to wyłączyłem zapłon, po otwarciu maski i odpaleniu silnika nic już nie dymiło. Następnego dnia rano w aucie zastałem rozładowany akumulator (być może zwarcie na diodzie alternatora), po naładowaniu auto odpaliło ale pomiar na biegu jałowym wykazał tylko 11V. Po naładowaniu i podłączeniu akumulatora niby było ok, działał nadmuch, światła, ale po próbie rozruchu migały tylko 3 lampki: akumulator, czerwony wykrzykniki ABS, nic nie można włączyć, nie odpalał. Po odłączeniu na chwilę klemy znowu działa nadmuch, ale po przekręceniu kluczyka tylko 3 lampki.
W wątku o alternatorze wyczytałem, że być może "puszcza simmering i dostaje się na węzeł szczotkowy olej z vacumpompki. Dodatkowo pewnie jeszcze podebrana ośka w miejscu współpracy z uszczelniaczem".
Wiem jak zdemontować alternator pytanie czy w pompie vacum jest olej silnikowy czy jakiś "inny" gdzie ewentualnie go uzupełnić. Czy po odłączeniu pompy vacum trzeba odpowietrzać hamulce?
Z góry dziękuję za wskazówki.
Pozdrawiam
W poniedziałek w nocy po krótkiej jeździe coś zadymiło pod maską od strony pasażera (jak auto stało na biegu jałowym). Pierwsze co to wyłączyłem zapłon, po otwarciu maski i odpaleniu silnika nic już nie dymiło. Następnego dnia rano w aucie zastałem rozładowany akumulator (być może zwarcie na diodzie alternatora), po naładowaniu auto odpaliło ale pomiar na biegu jałowym wykazał tylko 11V. Po naładowaniu i podłączeniu akumulatora niby było ok, działał nadmuch, światła, ale po próbie rozruchu migały tylko 3 lampki: akumulator, czerwony wykrzykniki ABS, nic nie można włączyć, nie odpalał. Po odłączeniu na chwilę klemy znowu działa nadmuch, ale po przekręceniu kluczyka tylko 3 lampki.
W wątku o alternatorze wyczytałem, że być może "puszcza simmering i dostaje się na węzeł szczotkowy olej z vacumpompki. Dodatkowo pewnie jeszcze podebrana ośka w miejscu współpracy z uszczelniaczem".
Wiem jak zdemontować alternator pytanie czy w pompie vacum jest olej silnikowy czy jakiś "inny" gdzie ewentualnie go uzupełnić. Czy po odłączeniu pompy vacum trzeba odpowietrzać hamulce?
Z góry dziękuję za wskazówki.
Pozdrawiam