Witam,
Posiadam Mazdę 323F BJ z 2002 roku o pojemności silnika 1.6 litra 98 KM, 72 kW, model silnika ZM.
Pewnego razu wyprzedzałem auto na mocnym gazie i nagle silnik zaczął szarpać, zapaliła się kontrolka check engine. Pojechałem do znajomego co ma komputer i pokazało "wybijanie zapłonu" czy cos podobnego. Zaczeliśmy odkręcać cewki i świece i niby świece są jeszcze ok. Jedna fajka przy cewce była lekko pęknięta więc zaryzykowałem zamówić nową cewkę. Czekałem na cewke dwa dni i od tego grzebania przy świecach szarpało jeszcze mocniej podczas jazdy. Po wymianie jednej cewki szarpanie ustało, ale przy mocnym dodawaniu gazu dalej lekko szarpie. Najczęściej szarpie powyżej 2000 obrotów gdy chce mocno wkręcić na obroty zaczyna szarpać, jak lekko dodaje gazu bez wysokich obrotów to dobrze się wkręca. Zastanawiam się nad wymianą kabli do świec plus drugiej cewki, ale nie wiem czy tak w ciemno kupować ?
Ostatnio rano jak auto przez noc było zmarznięte bardzo mocno szarpało, bujało całą budą aż silnik się rozgrzał po ok. 5 km. Jak na razie miałem dwie takie sytuacje rano, ale ostatnio było też zimno i była rosa na samochodzie i już nie szarpało więc nie wiem w czym był problem ?
Wie może ktoś co może być ? Generalnie jak by cewki czy kable od świec były zepsute to by szarpało cały czas, a tak szarpie tylko przy większych obrotach. Taka jak pisałem wcześniej autem szarpało prawie cały czas aż do wymiany jednej cewki.
Komputer pokazuje "wypadanie zapłonu" i co z tą usterką zrobić ? Szarpanie pojawiło się nagle.
Czyściłem nawet przepustnice była dość brudna, ale nic z tego. Odłączyłem wtyczkę od przepływomierza, odpaliłem auto i od razu zaczęło świrować, zapaliła się kontrola TCS (kontrola trakcji) i check engine czyli komputer wykrył, że przepływomierz nie działa bo odłączyłem wtyczkę.
Jakie inne elementy mogę jeszcze sprawdzić, które wprowadzają "wypadanie zapłonu" o jeszcze może powodować szarpanie przy mocnym dodawaniu gazu.
Czytałem, że może to być wypalone gniazdo zaworów, ale myślę że raczej aż takiego pecha nie mam bo co by miało do szarpania np. zmarznięte auto ?
Filtr paliwa i filtr powietrza dawno nie był wymieniany.
Z góry dzięki za pomoc w tej sprawie.
Posiadam Mazdę 323F BJ z 2002 roku o pojemności silnika 1.6 litra 98 KM, 72 kW, model silnika ZM.
Pewnego razu wyprzedzałem auto na mocnym gazie i nagle silnik zaczął szarpać, zapaliła się kontrolka check engine. Pojechałem do znajomego co ma komputer i pokazało "wybijanie zapłonu" czy cos podobnego. Zaczeliśmy odkręcać cewki i świece i niby świece są jeszcze ok. Jedna fajka przy cewce była lekko pęknięta więc zaryzykowałem zamówić nową cewkę. Czekałem na cewke dwa dni i od tego grzebania przy świecach szarpało jeszcze mocniej podczas jazdy. Po wymianie jednej cewki szarpanie ustało, ale przy mocnym dodawaniu gazu dalej lekko szarpie. Najczęściej szarpie powyżej 2000 obrotów gdy chce mocno wkręcić na obroty zaczyna szarpać, jak lekko dodaje gazu bez wysokich obrotów to dobrze się wkręca. Zastanawiam się nad wymianą kabli do świec plus drugiej cewki, ale nie wiem czy tak w ciemno kupować ?
Ostatnio rano jak auto przez noc było zmarznięte bardzo mocno szarpało, bujało całą budą aż silnik się rozgrzał po ok. 5 km. Jak na razie miałem dwie takie sytuacje rano, ale ostatnio było też zimno i była rosa na samochodzie i już nie szarpało więc nie wiem w czym był problem ?
Wie może ktoś co może być ? Generalnie jak by cewki czy kable od świec były zepsute to by szarpało cały czas, a tak szarpie tylko przy większych obrotach. Taka jak pisałem wcześniej autem szarpało prawie cały czas aż do wymiany jednej cewki.
Komputer pokazuje "wypadanie zapłonu" i co z tą usterką zrobić ? Szarpanie pojawiło się nagle.
Czyściłem nawet przepustnice była dość brudna, ale nic z tego. Odłączyłem wtyczkę od przepływomierza, odpaliłem auto i od razu zaczęło świrować, zapaliła się kontrola TCS (kontrola trakcji) i check engine czyli komputer wykrył, że przepływomierz nie działa bo odłączyłem wtyczkę.
Jakie inne elementy mogę jeszcze sprawdzić, które wprowadzają "wypadanie zapłonu" o jeszcze może powodować szarpanie przy mocnym dodawaniu gazu.
Czytałem, że może to być wypalone gniazdo zaworów, ale myślę że raczej aż takiego pecha nie mam bo co by miało do szarpania np. zmarznięte auto ?
Filtr paliwa i filtr powietrza dawno nie był wymieniany.
Z góry dzięki za pomoc w tej sprawie.
