Jaki ekspres do kawy do kwoty 2500 zł?

Cześć,

Chce kupić dobry ekspres do kawy do 2500 zł (2700 max) - im mniej tym oczywiście lepiej natomiast zależy mi głównie na jakości kawy i kilku funkcjach:
po 1. Dobry młynek do kawy oczywiście "dobry" jak na ekspres automatyczny
po 2. Podoba mi się funkcja gdzie możemy włożyć rurkę bezpośrednio do kartonu z mlekiem i chciałbym aby taką właśnie funkcję ów ekspres posiadał (chyba, że ma ona jakieś wady i skutecznie mi ją odradzicie)
po 3. automatyczne czyszczenie bo jestem dosyć leniwy i po to płace 2500/2700 zł żebym nie musiał za wiele robić
4. na pewno musi mieć także funkcje robienia dobrego espresso i cappuccino fajnie by było gdyby miał też late ale to nie jest już aż tak ważne.
5. możliwość regulacji mocy i ilości kawy


Dobrzy gdyby miał także:
6. możliwość zapamiętywania ustawień / ulubionej kawy


7. Byłbym zadowolony gdyby miał wbudowany filtr do wody, który działa podobnie jak ten w dzbankach brity, może mieć inną nazwę, może nie być go odrazu w zestawie ale dobrze by było gdyby był przynajmniej do dokupienia (w każdym razie chce aby miał możliwość filtrowania wody)
Natomiast zawsze mogę dokupić po prostu dzbanek więc to nie jest niezbędne


Nie "siedzę" w temacie ekspresów więc proszę o profesjonalną doradę.
Jeżeli chodzi o powyższe funkcje to znalazłem coś takiego: Zelmer ZCM4822X (CM4822) koszt na ten moment: 2 190 zł (teoretycznie promocja )
Niby ma większość opcji na których mi zależy ale marka jeżeli chodzi o ekspresy mnie nie przekonuje - natomiast nie mówie nie.
Jest jeszcze Zelmer ZCM4821B (CM4821) 2 290 zł i Krups EA 850B 2 690
To są te z rurką do mleka.

Pewnie wziął bym pod uwagę saeco i delonghi ale wszystkie mają pojemnik na mleko :/
A słyszałem, że jego czyszczenie jest kłopotliwe.

Po prostu proszę o radę
Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc

Zobacz sobie Bosch / Siemens seria TES / TE. nie wszystkie, ale niektóre maja możliwość zaciągania mleka bezpośrednio z kartonika.
Niestety czyścić trzeba i to po użyciu mleka. Są tam jakieś programy programy do szybkiego czyszczenia, ale jednak dyszą cappucino trzeba z mleka przemyć. A poza tym to standardowe rzeczy - opróżnianie i mycie tacki ociekowej i pojemnika na fusy. Okresowe mycie i konserwacja zaparzacza.
Tu nie można zapomnieć / lenić się. Inaczej mleko pozakleja otworki, skiśnie, odpady z kawy zapleśnieją, itp. To, że masz ekspres, to nie zwalnia od obowiązków.

Saeco Philips często stosuje młynki ceramiczne. Podobno lepsze.

Trzeba myć po każdym użyciu?

@arturek1xd Polecam napisać albo zadzwonić do konesso.pl

Ekspres ZELMERa, to bardzo zły pomysł. Powodzenia w przypadku awarii po gwarancji.

Ekspres Krups - jaki model by nie był, to będzie porażką i już na gwarancji przynajmniej raz odwiedzisz serwis.

Kolejna rzecz - żaden ekspres sam się nie wyczyści. W każdym trzeba myć tackę, pojemnik na fusy i czyścić blok zaparzający. Wyjątkiem są ekspresy JURA i KRUPS, gdzie normalnie użytkownik, bez zdjęcia obudowy nie może go wyczyścić w środku i dzięki zapewnieniom sprzedawców żyje sobie w świadomości, że "ekspres sam się czyści", a rzeczywistości w środku syf, pleśń itp., ale tego nie widać.

Jeśli nie chcesz pojemnika na mleko, to może popatrz na ekspresy NIVONA.

Ja w tej cenie kupiłem expres "DeLoghi" model "Autentica". Mam go ponad 2 miesiące - rewelacja.

Sokół wrote:

Ja w tej cenie kupiłem expres "DeLoghi" model "Autentica". Mam go ponad 2 miesiące - rewelacja.

Mam nadzieje, że poprawili buble, które pojawiały się w modelach ECAM. A jak nie, to będą problemu ze spienianiem mleka.

arekb81 wrote:

Ekspres ZELMERa, to bardzo zły pomysł. Powodzenia w przypadku awarii po gwarancji.

Ekspres Krups - jaki model by nie był, to będzie porażką i już na gwarancji przynajmniej raz odwiedzisz serwis.

Kolejna rzecz - żaden ekspres sam się nie wyczyści. W każdym trzeba myć tackę, pojemnik na fusy i czyścić blok zaparzający. Wyjątkiem są ekspresy JURA i KRUPS, gdzie normalnie użytkownik, bez zdjęcia obudowy nie może go wyczyścić w środku i dzięki zapewnieniom sprzedawców żyje sobie w świadomości, że "ekspres sam się czyści", a rzeczywistości w środku syf, pleśń itp., ale tego nie widać.

Jeśli nie chcesz pojemnika na mleko, to może popatrz na ekspresy NIVONA.

Póki co biorę pod uwagę 2 ekspresy i jeżeli znacie się na ich "wnętrznościach" to bardzo bym prosił o doradę.
Oba mają rurkę do pobierania mleka - a na tym zależy mi najbardziej natomiast nie wiem jak jest w nich z młynkami i wyjmowaniem tych bloków zaparzających do czyszczenia. Jeżeli macie wiedzę na ich temat to podzielcie się nią proszę - kwestia awaryjności itd.

Siemens EQ.5 TE515209RW (2300 zł) (młynek ceramiczny)
vs
Zelmer ZCM4822X (CM4822) w podobnej cenie (brak info o młynku)


Teoretycznie to i Zelmer i Bosh i Siemens to jest jeden koncern więc jak w Zelmerze są problemy to w Siemensie też będą czy jest lepiej?

Druga sprawa - młynki.
Ceramiczne są dobre czy nie? bo słyszałem, że w kawie czasem może być twarde ziarno albo kamyk i wtedy taki młynek się rozsypuje - prawda czy mit?

No i jak jest z tą rurką do pobierania w stosunku do pojemnika na mleko?
Bo powiem tak, czyścić raz na jakiś czas ten blok zaparzający mogę - jasne. Tabletki i odkamieniacz będę stosował, tackę przetrzeć też mogę ale wydaje mi się, że mycie pojemnika na mleko za każdym razem jak robimy kawę z mlekiem jest jednak mało wygodne i wkurzające.
Jest jakiś argument przemawiający za tym, że pojemnik na mleko jest lepszy niż rurka do pobierania?
Bo wtedy rozważył bym jeszcze zakup Saeco.

Mam expres Siemens EQ7, a więc trochę droższy niż ten który chcesz kupić. Mam go od trzech lat. Raz zaliczył usterkę związaną z wizytą serwisu. Padł młynek, ale to prawdopodobnie z mojej winy. Rurka do pobierania mleka z kartonu sprawdza się znakomicie.

Z twojej winy tzn? Co się stało?

Ten ekspres Zelmera, na który tak się upierasz, wygląda bardzo podobnie do niektórych ekspresów Jura np. J5. Wcale bym się nie zdziwił, jakby w środku była Jura, tylko trochę zmieniona obudowa i znaczek Zelmera.

Kamień w kawie, a nie jest to rzadki przypadek robi masakrę w ceramicznym młynku. Przy stalowych żarnach zazwyczaj nie ma większych uszkodzeń. Co ciekawe, żarna ceramiczne szybciej się tępią niż stalowe.

Rurka vs Pojemnik

Przy rurce odpada zabawa z przelewaniem mleka.
Jedno i drugie musisz niestety po każdym użyciu umyć, bo inaczej przestanie dobrze spieniać, jak zalepi się jakiś mały kanał czy otworek.

arekb81 wrote:

Ten ekspres Zelmera, na który tak się upierasz, wygląda bardzo podobnie do niektórych ekspresów Jura np. J5. Wcale bym się nie zdziwił, jakby w środku była Jura, tylko trochę zmieniona obudowa i znaczek Zelmera.

Kamień w kawie, a nie jest to rzadki przypadek robi masakrę w ceramicznym młynku. Przy stalowych żarnach zazwyczaj nie ma większych uszkodzeń. Co ciekawe, żarna ceramiczne szybciej się tępią niż stalowe.

Rurka vs Pojemnik

Przy rurce odpada zabawa z przelewaniem mleka.
Jedno i drugie musisz niestety po każdym użyciu umyć, bo inaczej przestanie dobrze spieniać, jak zalepi się jakiś mały kanał czy otworek.

"Ten ekspres Zelmera, na który tak się upierasz, wygląda bardzo podobnie do niektórych ekspresów Jura np. J5. Wcale bym się nie zdziwił, jakby w środku była Jura, tylko trochę zmieniona obudowa i znaczek Zelmera. "
To dobrze czy źle?

Przepraszam za może oczywiste pytania ale nigdy nie miałem ekspresu.
W jaki sposób przemyć rurkę?

Co sądzisz o tym Siemensie w stosunku do tego Zelmera?

Czy uszkodzenie młynka przez twarde ziarno kawy kwalifikuje się do gwarancji producenta czy nie?

arturek1xd wrote:

Z twojej winy tzn? Co się stało?

Mieliłem bardzo twardą zieloną kawę. Naprawa jednak była gratis, w ramach gwarancji. Rurkę płuczę zaraz po użyciu pod kranem.

Uszkodzenie młynka przez kawę zieloną, kamień itp. nie podlega gwarancji, ale zdarza się, że serwisy w ramach dobrej woli wykonują warunkowo naprawę w ramach gwarancji.

Jura to trochę taki iPhone wśród ekspresów. Konstrukcja jest stara i sprawdzona. Dobrze jest go oddać raz na jakiś czas (raz w roku jak dużo kaw robi) do serwisu na czyszczenie i konserwację bloku zaparzającego, żeby się nie zatarł i nie uszkodził.
Czy w tym Zelmerze jest środek Jury? Tego nie wiem, domyślam się jedynie z wyglądu zewnętrznego. Jeśli jest to Jura w środku, to bierz tego Zelmera. Jeśli nie, to jak pisałem wcześniej, omijaj z daleka. Musiałbyś zadzwonić do jakiegoś serwisu i się dowiedzieć.

Co do Siemensa. Wraz serią EQ Siemens całkowicie zmienił konstrukcję ekspresów. Oczywiście na mniej udaną moim zdaniem. Zamiast dużego bloku grzejnego (duży kawał aluminium zapewniający stabilność cieplną) jak w 99% ekspresów, jest malutka grzałka przepływowa. Nie wiem też czy poprawili wadę, którą było dostawanie się wody na moduł, a w konsekwencji zwarcie i przestawał działać młynek. Kolejna rzecz obudowa. Są bardzo mocne zaczepy i przy rozbieraniu tego ekspresu zawsze coś się połamie, a potem obudowa już nie jest tak ładnie spasowana jak w nowym.

Co do czyszczenie po spienianiu. Praktycznie każdy ekspres ma funkcję pseudo czyszczenia, która polega na przelaniu trochę gorącej wody przez część spieniającą. Niby to działa, ale tak nie do końca skutecznie. Po jakimś czasie, lub jak zapomni się tego użyć, mleko potrafi zaschnąć i jest problem ze spienianiem.
Najlepiej po spienianiu użyć zimnej wody zamiast mleka i włączyć spienianie, żeby wszystko się przepłukało.

arekb81 wrote:

Uszkodzenie młynka przez kawę zieloną, kamień itp. nie podlega gwarancji, ale zdarza się, że serwisy w ramach dobrej woli wykonują warunkowo naprawę w ramach gwarancji.

Kawy zielonej się nie mieli, tym bardziej w takich młynkach. Zaparza się ja w ziarnach lub we własnym zakresie pali i potem taką spalona mieli.

arekb81 wrote:

Co do Siemensa. Wraz serią EQ Siemens całkowicie zmienił konstrukcję ekspresów. Oczywiście na mniej udaną moim zdaniem. Zamiast dużego bloku grzejnego (duży kawał aluminium zapewniający stabilność cieplną) jak w 99% ekspresów, jest malutka grzałka przepływowa.

O ile pamiętam są taj dwa czujniki (na wlocie i wylocie z grzałki) - pewnie do dokładniejszej kontroli temperatury. Co do wycieku to nie ma się co dziwić, jeśli złączki są tylko na wcisk i te ich objemki na węże... Ciśnienie, temperatura - uszczelka twardnieje / czasem tworzywa z temperatury skruszy się i mamy wyciek. Pod spodem moduł. Ale to pewnie zamierzone działanie.

Co do samego młynka ceramicznego, to taki Saeco / Philips umie młynek rozłożyć na poszczególne podzespoły, a BSK nie. Teraz nie pamiętam modelu, ale w jednym przypadku producent wycofał ze sprzedaży młynek, zastępując go zestawem naprawczym za ponad 1000zł (a klient podczas imprezy wlał wodę do młynka - na szczęście tylko młynek się uszkodził, a ciekło z każdej strony.).

MARCIN.SLASK wrote:

arekb81 wrote:

Uszkodzenie młynka przez kawę zieloną, kamień itp. nie podlega gwarancji, ale zdarza się, że serwisy w ramach dobrej woli wykonują warunkowo naprawę w ramach gwarancji.

Kawy zielonej się nie mieli, tym bardziej w takich młynkach. Zaparza się ja w ziarnach lub we własnym zakresie pali i potem taką spalona mieli.

arekb81 wrote:

Co do Siemensa. Wraz serią EQ Siemens całkowicie zmienił konstrukcję ekspresów. Oczywiście na mniej udaną moim zdaniem. Zamiast dużego bloku grzejnego (duży kawał aluminium zapewniający stabilność cieplną) jak w 99% ekspresów, jest malutka grzałka przepływowa.

O ile pamiętam są taj dwa czujniki (na wlocie i wylocie z grzałki) - pewnie do dokładniejszej kontroli temperatury. Co do wycieku to nie ma się co dziwić, jeśli złączki są tylko na wcisk i te ich objemki na węże... Ciśnienie, temperatura - uszczelka twardnieje / czasem tworzywa z temperatury skruszy się i mamy wyciek. Pod spodem moduł. Ale to pewnie zamierzone działanie.

Co do samego młynka ceramicznego, to taki Saeco / Philips umie młynek rozłożyć na poszczególne podzespoły, a BSK nie. Teraz nie pamiętam modelu, ale w jednym przypadku producent wycofał ze sprzedaży młynek, zastępując go zestawem naprawczym za ponad 1000zł (a klient podczas imprezy wlał wodę do młynka - na szczęście tylko młynek się uszkodził, a ciekło z każdej strony.).

MARCIN.SLASK więc co Ty byś wziął na moim miejscu?
Tego Siemensa czy Zelmera?

Nie mam w planach mielenia zielonych ziaren - ale gdyby jakieś lewe się trafiło w kawie to nie chce żeby ekspres szlag trafił..

Jak musiałbym mieć pienione mleko to te co pisałem na początku. Cena przystępna i jakość dobra. Jak bez mleka to Saeco / Philips. Z niższej półki do 1500zł to DeLonghi (ESAM2600 itp).
Zelmera - tych modeli konkretnie nie znam. Nawet nie widzę jakie części tam występują. Ale żaden ekspres Zelmera nie przypadł mi do gustu i chyba najbardziej CM4003ALS.

Ten Zelmer CM4003ALS z kolei przypomina DeLonghi, ale przejrzałem instrukcję obsługi i na zdjęciach, po otworzeniu drzwiczek w środku jest zupełnie inna dziwna konstrukcja, niespotykana w żadnym innym ekspresie. Przypuszczam więc, że ten wspomniany wcześniej ekspres z Jurą też nie ma nic wspólnego poza podobnym wyglądem.

Jak już musisz koniecznie jeden z tych dwóch, to bierz Siemensa, bo Zelmer to jest raczej jakimś chińskim dziwolągiem.

Podbijam do tematu, upatrzyłem sobie Siemens EQ.5 TE515201RW za 2200pln czy w tej cenie można liczyć na coś ciekawszego

Witam.
Ludzie dajcie sobie spokój z innym sprzętem niż JURA. Od 14 lat zajmuję się serwisowaniem ekspresów do kawy. Z automatycznych polecam tylko Jurę / lub WMF tylko jest drogi /, pozostały sprzęt to "wyroby ekspresopodobne"

Józef Ornatowski wrote:

Witam.
Ludzie dajcie sobie spokój z innym sprzętem niż JURA. Od 14 lat zajmuję się serwisowaniem ekspresów do kawy. Z automatycznych polecam tylko Jurę / lub WMF tylko jest drogi /, pozostały sprzęt to "wyroby ekspresopodobne"

EDIT.
Ekspresy Jura serii E i C maja podobna konstrukcje do Krupsa FNF, która jest bardzo wytrzymała. Ostatnio robiłem Miele do zabudowy, w wewnątrz Saeco. Tylko, że Miele przegina z cenami części. Pojemnik na wodę 700zł...

Marcin to Ty opowiadasz? Jura serii C i E na bazie Krupsa XP9000. Większej bzdury nie słyszałem. Już w latach "90" Jura produkowała serię "E", a na tej bazie Krups produkował Sizilianę, Orchertro, Toskane, FNF Dialog oraz AEG Cafamosa CF 85,90,100,120,200, 300,400,500. Produkowali do roku 2006, a później zaczęli coś tam "drukować" i niestety to coś to już wyroby "ekspresopodobne". Przekazujesz kolego błędne informacje.

Józef Ornatowski wrote:

Marcin to Ty opowiadasz? Jura serii C i E na bazie Krupsa XP9000. Większej bzdury nie słyszałem. Już w latach "90" Jura produkowała serię "E", a na tej bazie Krups produkował Sizilianę, Orchertro, Toskane, FNF Dialog oraz AEG Cafamosa CF 85,90,100,120,200, 300,400,500. Produkowali do roku 2006, a później zaczęli coś tam "drukować" i niestety to coś to już wyroby "ekspresopodobne". Przekazujesz kolego błędne informacje.

Racja. Pomyliłem ekspresy. miałem na myśli Krupsa FNF, a nie XP9000. XP9000 ma wyjmowalny zaparzacz tak jak nowsze konstrukcje.
Poprawię wcześniejszy wpis.

Krups FNF 1,2,5 Dialog to też produkt na licencji Jury, a nie odwrotnie. Podobnie jak i AEG CF 3000,400,500
Pozdrawiam

Odświeże temat zamierzam kupić ekspres do kawy, (4-6 kaw dziennie) + od czasu do czasu goście. Ja pije najczęściej czarną natomiast żona i goście cappuccino itp. Stąd zastanawiam się nad saeco HD8927/09 lub Philips EP4050/10. Za Philips przemawia możliwość zmiany ciśnienia na 2 bary i zaparzanie tradycyjnej kawy, saeco natomiast ma więcej bo aż 11 rodzajów napoi do przygotowania. Budżet 2000-2500 zł.

Witam.
Jeżeli mówimy o "ekspresie" to co wymieniasz, to nie są ekspresy, a raczej "wyroby ekspresopodobne" i jak to ktoś określił: można to produkować jednak powinien być wprowadzony zakaz sprzedaży. Ekspresy to Jura i WFM jesli chodzi o automaty, jesli o kolbówki to jest już dużo większy wybór. Zdecydowanie polecam np. Jura Micro ENA 9 / 8 /. Mały ekspresik i wszystkomający o czym pisałeś. Cena trochę wyższa, ale używany po kapitalce to bez problemu w Twojej cenie / sam takie sprzedaję po remoncie z roczną gwarancją /.

To już lepiej kawiarnie kupić jak za 3000zł są "wyroby ekspresopodobne"

No niestety, z doświadczenia serwisanta / z dużym stażem / cena nie idzie w parze z jakością, a Jura zawsze na bardzo wysokim poziomie, jak to u Szwajcarów. Zawsze wybiorę Jure, nawet używaną jeśli jest czysta i naprawiona / sprawna /

witam,

Również noszę się z zamiarem zakupu dobrego ekspresu do kawy. Cena jaka mnie interesuje to do 1500 pln.

1. Dobry młynek do kawy oczywiście "dobry" jak na ekspres automatyczny
2. Funkcja spieniania mleka lepsza rurka wkładana np do kartonu z mlekiem czy pojemnik na mleko
3. Funckja czyszczenie albo łatwa albo automatyczna
4. Będzie używany do robienia 4-6 kaw dziennie, esspresso, capuccino, kawa czarna
5. możliwość regulacji mocy i ilości kawy

Rozglądałem się w sklepach i polecają:
Ekspres KRUPS EA8010 - jest w cenie która mnie interesuje, proszę o info czy się nadaje. Jeśli bubel lub macie jakieś lepsze typy w tym zakresie to proszę o info.

pozdrawiam
Kamil

Z uporem maniaka / lub z serwisanta dużym doświadczeniem / polecam Jurę. W tej cenie poszukaj np. Jura C 5, masz wszystko o czym pisałeś i faktycznie ekspres, a nie wyrób ekspresopodobny