Kanarev's 3 kW hydrogen producing experimental plasma electrolysis reactor in operation during a demonstration in January 2002 in Krasnodar, Russia (Photo J. Hartikka).
ja tu nie widze nic co by mnie przekonywalo .. 3KW zasilacz + garnek z plexy ? to ma byc free energe ? hmm elektroliza z tego co wiem nigdy nie bedzie procesem oddajacym wiecej energii niz dostaje
myslac tak pokretna logika jak ta ktora prezentojesz ja przedstawie ci moje urzadzenie free energy
1.5V sprzegniete wraz z mikroprocesorem produkowane seryjnie !!! do kupienia za jedyne 20zl w kisoku za rogiem PoLeCaM FsYsTkIm FaNoM FrIe EnergIe
avatar, może nie pamiętasz, ale ja brałem udział w pomiarach po tym, jak Fleichmann i Pons
ogłosili, że uzyskali reakcję syntezy jądrowej w szklance wody z użyciem elektrod z palladu...
badano to na całym świecie, i większość badaczy nie tylko uwierzyła, że to możliwe, ale - tak
ktoś mi mówił - nawet posłała do publikacji pozytywne wyniki tych badań; a ja negatywne
Ech, _Jta_. Trzeba było wpierwej postawić szklankę z wodą przed telewizorem. Tam puszczali takiego, zdaje się Nowaka Zbigniewa (czy jakoś tak). Jak by se na tę wodę dobrze popatrzał, miałbyś niezłego grzyba - jądrowego, oczywiście.
Do zakończenia brakuje mi jeszcze trochę to znaczy zamówiłem magnesy neodymowe, rdzeń ferromagnetyczny, i zrobiłem karkasy do uzwojeń.
Ale przy próbie złożenia tego wszystkiego w całość rdzeń ferromagnetyczny pękł.
W chwili obecnej czekam na dostawę rdzenia ale o innych własnościach mechanicznych ( troszkę bardziej wytrzymałego na pękanie ).
Oprócz tego w wolnej chwili staram się znaleźć teorię do tego zjawiska (studiując książki z rozwiązaniami obwodów magnetycznych ).
do budowy układu darmowej energii najlepiej jest wykorzystac 6 x bc 107 silnik oraz układ z lampa roentgena o macy min 80W łaczymy bazy razem a kolektor 4 i 2 łaczymy emiter 6 i 1 łaczymy 3 i 5 to wyjscia ktore właczamy do silnika a do jego styków zblizamy lampe która zacznie emanować iskry mimo znikomego napięcia jak na nia czyli układ zasilamy napięciem stałym o wartosci min 700V wystarczy ze do banki dołaczymy 1 elektrode plus do akumulatora i mase to ten układ naładuje do pełna akumulator ok100Ah w czasie 15 min moze brzmi to nieprawdopodobnie ale to na prawde działa i opłaca sie odrobina trudu [color=red] TEN PATENT STANOWI MOJą WłASNOść WIEC PISZE TO TYLKO DLA UZYTKOWNIKOW TEJ STRONY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zostaw te tranzystory w spokoju bo przy takim amperażu i napięciu to potrzeba kabli grubych jak palece aby się nie ztopiły
No chyba że zbudujesz wszystko opiszesz pokażesz to ci uwierzę.
Rozumiem jakieś ciekawe pomysły, czasem się nie da ich tak ot pokazać.. Ale nie 700V pod bc107 HAHAHAAHHA
PIORUN TESLI
Strasznie niejasny jest twój opis - miałem parę okazji by porozmawiać ze schizofrenikami leczącymi się
na oddziale zamkniętym w szpitalu psychiatrycznym, i jakoś zazwyczaj gadali bardziej sensownie.
Bindaz: no teraz to przesadziłeś, poczytaj posty _jta_ ze zrozumieniem a potem zastanów się kogo wyzywasz.
Internet to fajne medium, bo każdy może publikowac swoje własne teorie bez przeszkód (no może z wyjątkiem Chin, bo tam mają monitoring) - ale jak każdy kij ma dwa końce: trzeba oddzielać ziarno od plew i nie ulegać podszeptom szarlatanów.
Owszem, Tesla ma na koncie dużo wynalazków i legendę wokół swojej osoby, ale nie przesadzajmy z jego wynalazczością i cudami o darmowej energii - on o tym marzył, ale mu się nie udało.
Reasumując, fajnie jest pomarzyć o czymś za darmo, ale to nie jest forum dyskusyjne ufologów i spirytystów tylko elektroników a to jest dosyć pragmatyczna gałąź wiedzy i era wynalazków dokonywanych przez pojedynczych ludzi chyba się skończyła.
Dodano po 3 [minuty]:
bindaz wrote:
_jta_ mam wrazenie, ze jesteś jakąś nową formą ciemnoty próbującą zachamować jakikolwiek postęp i rozwój nowych dziedzin nauki.
Uważasz wszystkich wielkich ludzi, dzięki którym korzystamy teraz z dobrodziejstw techniki za cytuję: "osoby z ciążkimi przypadkami schizofrenii". Może zastanow ty się co piszesz.
Twoja edukacja opierała się na badaniach tych ludzi. Widocznie w szkole nie uważałeś lub wpojono Ci, że więcej już nic nie można wynaleźć.
Jak ktoś już wcześniej napisał nowy rodzaj ciemnoty nadal nas prześladuje. Oczywiste jest że pewnych praw fizyki i mechaniki się nie przeskoczy, ale oczywiste jest również iż istnieją maszyny i urządzenia stworzone przez ludzki umysł, które tym prawom zdają się przeczyć.
Tak było w przeszłości i tak się dzieje teraz. Zawsze tego typu rewelacje będą torpedowane przez schematyczne umysły, które nigdy nie będą w stanie stworzyć nic innego niż szereg często błędnych teorii, często też popartymi zgadzającymi się z założeniami obliczeniami. Ludzie ci są kompletnie pozbawieni wyobraźni i zmysłu technicznego, który to pozwala właśnie na tworzenie urzadzeń typu Free Energy i które działąją! Co już dostatecznie spędza sen z oczu tym którzy wiedzą iż całe działy nauk mogą runąć gdy okaże się że są błedne. I dlatego między innymi będą atakować nawet widoczne gołym okiem fakty. Do tego dochodzi jeszcze szereg tajemnic zwłaszcza wojskowych, które wręcz nakazują atakowanie niektórych rewelacji w dziedzinie Free Energy i nie ma co się dziwić.
Wielu sceptyków na tym forum nie posiada też odpowiedniego sprzętu komputerowego aby mogli zapoznać się z wieloma filmami popularnonaukowymi zamieszczonymi w Video Google, które doskonale wyjasniają jak i co i są często prowadzone przez ludzi wybitnie uzdolnionych oraz naukowców. Wielu też zwyczajnie nie potrafi sprecyzować nawet pytania aby komputer mógł wyszukać odpowiadający ich zagadnieniu film itp. Krótko mówiąc róbmy swoje, bo i tak przyjdzie nam przeczekać nie jedną paranoję.
bindaz o co chodzi w tym eksperymencie z Krasnodaru? Kto sie tym zajmuje w Krasnidarze pytam bo moge zdobyc wiecej informacji - mam dobre kontakty z tamtejszym osrodkiem pracujacym dla przemyslu kosmicznego i pewno beda wiedziec.
Juz zmieniłem prowizje Ocencie mój projekt.....
plik 2 posty wyżej
Myślę, że to i 0.3 punkta niewarte - nie chce mi się do tego zaglądać. Opowiem może anegdotę:
Przychodzi Żyd do szlachcica i mówi: "panie, widziałem sto wilków" - a ten odpowiada "kłamiesz Żydzie, nie ma
takiego stada wilków w naszych lasach"; Żyd "no, może nie sto, ale osiemdziesiąt" - "kłamiesz, Żydzie, nawet
osiemdziesięciu nie ma" - "no to sześćdziesiąt już na pewno"... "no pięć to już musiało być" - "kłamiesz, Żydzie,
w naszych lasach wcale wilków nie ma" - "no, ale coś musiało być - albo młody wilk, albo stara kuropatwa".
Może, jak chcesz, żeby ktoś, kto się zna, wypowiedział się o twoim pomyśle, to usuń prowizję?
Istnieją pewne pryncypialne i fundamentalne zasady rządzace wszechświatem które nigdy nie pozwolą na budowe urządzeń free energy i perpetum mobile o sprawnosci większej niż 100% ( a takie teorie część szanownych urzytkowników stara się lansować).
Zacytuje fragment z wykładu z fizyki na którym byłem niedawno:
"Energia mozę być przekrztałcana z jednej formy w inną, ale nie moze być wytwarzana ani niszczona. Energia całkowita jest wielkoscią stałą".
i dalej:
"Jeżeli na ciało działa tylko siłą zachowawcza (np. siła grawitacji, siła sprężystości, siła elektrostatyczna) i ciało to porusza się na drodze zamkniętej to praca wykonana nad tym punktem jest równa 0."
Ponadto istnieją takie zjawiska jak entropia i tzw. "śmierć cieplna Wszechświata" do której nieustannie dążymy. Oczywiste jest że we Wszechświecie energie czerpiemy z nieustannego rozpadania się układów bardziej uporządkowanych w mniej uporządkowane (np. spalamy bardziej uporzadkowaną benzyne i zamieniamy na CO2 itp.) - na końcu nie będzie już można czerpać energii bo wszystko rozpadnie się do końca. Wszystkie "góry" zostaną zniwelowane, a wszystkie doliny zostaną "zasypane" (mówiąc w jeżyku geologicznym ).
Sądze że za każdym razem gdy pojawia się utopijna pokusa tworzenia energii z pustki metafizycznej to powyższe fundamentalne zasady powinny sporwadzić nas na ziemię.
W związku z licznymi prośbami zamieszczam opis konstrukcji dynama ze strony http://www.magnetricity.com ( http://www.magnetricity.com/NeoG/NeoGen_Dynamo.php - TESLA's patent for BIFILAR COILS).
Plik zawiera wszystkie szczegóły konstrukcyjne (łącznie z rysunkami technicznymi i schematami). Niektóre odnośniki do strony jeszcze działają.
Ostatnio wpadł mi w ręce artykuł pt. "WYSOKOWYDAJNY OBWÓD ZBIERAJĄCY CALLOWAY'A".
Autor twierdzi, że "pozwala on na zbieranie z zestawu wirujących magnesów takiej ilości energii, która daje w ogólnym rozrachunku około 1 wata mocy ponad ilość zużytą na doładowanie akumulatora" oraz pisze, że "obwód skonstruowany został na bazie silnika Johna Bediniego na podstawie artykułu "Silnik Johna Bediniego napędzany energia próżni" oraz eksperymentów ze zbieraniem energii opisanych stronie internetowej (www.icehouse.net/john1) przez Roberta Callowaya" (niestety podany link nie działa)
załączam przedstawiony tam schemat:
Tutaj jeszcze kilka uwag wybranych z mało konkretnego tekstu artykułu;
– przekaźnik półprzewodnikowy (3-33 wolt, prąd stały)
– 1-kiloomowy, 1-watowy opornik Phillipsa, RLYB1210D chroni przekaźnik półprzewodnikowy, akumulator 9V
– przełącznik S1 służy do przełączania się na opcję ładowania akumulatora lub nie
– miejsce umieszczenia cewki i przekaźnika należy ustalić doświadczalnie
– aby uzyskać najlepsze rezultaty, trzeba po eksperymentować z różnymi magnesami i cewkami, jak również z ich rozmieszczeniem
– cewki mają po 370 zwojów. Rdzenie są bardzo ważne
– silnik przy włączonym doładowywaniu pracował w tempie 4000 obrotów na minutę przez pięć dni, zaś akumulator był w pełni naładowany, kiedy pod koniec wystawy urządzenie wyłączono. Co, skromnie mówiąc, oznacza, że urządzenie jest wysoce wydajne.
Tyle na temat opisu w którym jest masa nieistotnych a nawet śmiesznych szczegółów.
A może lepiej wyhodować osiołka sypiącego złotem (opis w książce braci Grimm)? Przynajmniej opis jednoznaczny...
W tym układzie, jak się włączy S1 (ponoć wtedy ma ładować), to dioda idąca do cewki jest połączona równolegle do diody
w mostku, ale w przeciwnym kierunku - przecież jakby autor schematu włączył taki układ, to by to zobaczył po skutkach...
... przecież jakby autor schematu włączył taki układ, to by to zobaczył po skutkach...
tzn. co by niby zobaczył ? Nic się nie stanie - przeanalizuj rozpływ prądu. Akumulator do mostka podłączony jest jako odbiornik (nie źródło).
Jedynie w momencie wyindukowania SEM w cewce, popłynie przez te diody duży prąd i może właśnie o to chodzi !!! lub o to żeby działały jako tłumik przepięć (często tak się robi łącząc diodę równolegle do cewki np. przekaźnika) A może to właśnie ma na celu wywołanie jakiejś anomalii w w całym obwodzie.
Dużo urządzeń przedstawianych jako tzw. free Energy opiera się na wywoływaniu różnego rodzaju skrajnych warunków, w których nie obowiązują (może to złe słowo ale wiadomo o co chodzi) albo wręcz się łamią ogólnie przyjęte prawa fizyki. Wtedy występują takie anomalie, że nie można ich logicznie wyjaśnić.
Kolega _jta_ jako specjalista (naukowo-techniczny) nie chce tego do siebie dopuścić ... a nawet taki wielki wieszcz ... jak Mickiewicz już napisał że „Czucie i wiara silniej mówi do mnie niż mędrca szkiełko i oko” Dlatego próbujmy ... może to coś co umkło innych uwagi nam się uda dostrzec.
_jta_ wrote:
A może lepiej wyhodować osiołka sypiącego złotem (opis w książce braci Grimm)? Przynajmniej opis jednoznaczny...
Jeżeli twierdzisz, że przepis jest wiarygodny to bardzo proszę o szczegóły na forum Mam działkę za miastem to bym se wyhodował. Miałbym więcej czasu ... i do pracy by nie trzeba było chodzić ... No ale dość żartów.
Trafiłem ostatnio na artykuł o niemieckich pracach w czasie 2 wojny światowej nad napędem antygrawitacyjnym. Może kogoś zainteresuj oto link: http://www.niewyjasnione.pl/Die_Glocke-t86.html
Co do osiołka, to pełna informacja (wszystko, co o nim wiadomo) jest w książce, którą ma prawie każda biblioteka
"ogólna" (no, nie licząc tu takich mini-bibliotek, które mają po kilkadziesiąt czy kilkaset książek w całej bibliotece) -
co za problem przejść się do najbliższej biblioteki, wypożyczyć książkę i przeczytać wszystkie szczegóły?
Myślę, że to mało sensowne, żeby przepisywać książkę na forum, i chyba naruszyłoby prawa autorskie.
A co do układu, to go sobie zmontuj, i sprawdź która dioda kiedy przewodzi, to się dowiesz, o co chodzi.
Lamer1
Zebrałem już poszczególne nowe części elementy transformatora. pozostało mi jeszcze do nawinięcia uzwojenia sterowania i złożenie całości oraz sprawdzenie czy działa.