Nissan Almera, alternator N16 podłączenie.

Witam, mam problem z zaadoptowaniem alternatora z nissana almery do poloneza 1,4. Alternator to N16 jego wyprowadzania: "B" "L" "S".
"B" na śrubie to wiadomo główny przewód ładowania do akumulatora. Problem mam "L" oraz "S", znalazłem w Internecie informacje że "L" to lampka sygnalizacyjna, a "S" to jakiś czujnik akumulatora, w polonezie jest tylko jeden przewód który w starym alternatorze był wzbudzeniem (lampka na liczniku) a tutaj są jakieś cuda, co to jest ten czujnik akumulatora i jak to podłączyć żeby działało ?
Pozdrawiam

L kontrolka ładowania, S podpinasz pod przewód zasilany po stacyjce z bezpiecznika.

Podłączyłem tak jak napisałeś z tym że + wziąłem bezpośrednio z aku, dziwne jest to że napięcie utrzymuje sie na poziomie 14,45V gdy auto trochę postoi (zaraz po odpaleniu) a gdy pojeżdżę to spada do ok 13,95V, próbowałem dać plus po stacyjce ale występuje spadek napięcia na przewodach o 0,1V i przy takim podłączeniu napięcie rośnie do ok 14,55V (zaraz po dopaleniu) i obawiam się że to już za dużo
Altelnator świeżo po regeneracji.
Skąd te różnice napięcia ?
Pozdrawiam

Ople Fordy maja po 14,8 i jakos żyją