Wymiana ogniwa w latarce. Potrzebne parametry

Witam.
Chciałbym ożywić takiego chińczyka, który swego czasu bardzo ładnie świecił ledem.



Siadł akumulator kiepskiej jakości. Teraz mam problem w identyfikacji jego parametrów.
jedyne co mam to ciąg spisany z ogniwa: YD2013098 oraz "firma" z latarki: Tiross.
Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć jakie są parametry tego akumulatora, lub jak można je odczytać?

3,5V pokazane na mierniku.

loituma wrote:

3,5V pokazane na mierniku

Napięcie wskazywało by, że to akumulator Li-Ion.
Jesteś pewien, że przyczyną jest akumulator? Bo napięcie ma wcale nie takie złe.
Spójrz tutaj: http://www.tiross.pl/691,latarki%20akumulatorowe#
Większość jest zasilana właśnie Li-Ion.

Zważ ten akumulator w dłoni, bo mnie sie zdaje że on ołowiowy jest...

Na 100% żelówka, mam taką latarkę. 2 cele czyli 4V. Nie ma co ważyć, bo ołowiu tam tyle, co kot napłakał. Pomaga czasami wlanie nieco wody po zdjęciu pokrywki i korków gumowych pod nią. Ale nie na długo. Ja wymieniłem na pakiet Ni-MH 3,6V i zmniejszyłem nieco wartość rezystorów szeregowych przy LEDach.

teskot wrote:

Nie ma co ważyć, bo ołowiu tam tyle, co kot napłakał.

Ale od litowego da się tą metodą odróżnić.

teskot wrote:

wymieniłem na pakiet Ni-MH 3,6V

I to chyba najrozsądniejsza opcja...

Podejrzewam, że to jego wina. Po naładowaniu świeci dobrze, ale krótko
Prawdopodobnie nie trzyma już pojemności.

Waży 70 g.
Chyba przylekki jak na ołowiowy?

Zważyłem właśnie ten wyjęty z mojej latarki. 62,27g skoro już się bawimy w aptekę

O jakiej pojemności zrobiłeś pakiecik i jakie wartości rezystorów dałeś?

Zastosowałem pakiet 300mAh KX-A36A (P-P301) lub jak kto woli T107 wg GP od telefonu Panasonic. Co do wartości rezystorów to nie pamiętam-jestem w pracy, a latarka służy obecnie babci. Musisz policzyć. Przyjąłem takie wartości, żeby prąd pojedynczej diody przy w pełni naładowanym pakiecie (czyli około 4,05V) nie przekroczył 30mA. Ale pewnie bywają w tych latarkach różne LED-y więc ciężko jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Jak nie mam noty katalogowej konkretnego LED-a to zakładam, że wartość 30mA jest w miarę bezpieczna.

loituma wrote:

Waży 70 g.
Chyba przylekki jak na ołowiowy?

Litowy tej wielkości ważyłby 1/3 tego. NiMH/NiCd też byłby lżejszy.

W pierwszym momencie pomyślałem o czymś takim:



Ale ten pakiet ma 700 mAh

Co do samej diody niestety brak oznaczeń...


Czy może być coś pod nią, po jej wylutowaniu?

To dioda 1 lub 3W. Ja miałem zwykłe, przewlekane 5mm. Więc tu sytuacja wygląda nieco inaczej. Zakładaj tak dużą pojemność akumulatorów jak tylko uda się zmieścić. Prąd dla takiej diody to 300-350mA, napięcie przewodzenia przeważnie około 3,2-3,3V. Ponieważ nie znamy jej typu to przyjmijmy 300mA, napięcie 3,2V, czyli spadek napięcia na rezystorze powinien wynieść 0,8V. Wychodzi 2,7Ω. U Ciebie jest 1Ω, więc albo dioda ma 3W, albo oryginalny akumulator miał tak dużą rezystancję wewnętrzną, że nie pozwalał na nadmierny wzrost prądu. Zostaw ten rezystor jaki jest i sprawdź, czy radiator nie nagrzewa się za mocno (powinien po dajmy na to minucie świecenia dać się utrzymać w palcach). Ogólnie trochę mały ten radiator, ale latarka pewnie z założenia nie miała świecić więcej niż kilka minut na jednym naładowaniu więc to ekonomicznie uzasadnione

Super.

Patrząc po jasności świecenia, to dioda faktycznie może mieć 3W
Spróbuję upchać w takim razie ten pakiecik na ogniwach AA.
Zrobię testy i dam znać za parę dni jak to wyszło.

Dzięki wielkie za nakierowanie i pomoc.

Zrobiłem jak koledzy radzili.
Upakowałem pakiecik z trzech ogniw AA.
Rezystora na razie nie zmieniałem.
Podczas próby świecenia (latarka włączona około 10 min) radiator był ledwo ciepły. Może miał ok 30 st. nie więcej.

Mam tylko nadzieję, że układ będzie w stanie doładowywać akumulatory w miarę do końca.

Dziękuję jeszcze raz za zainteresowanie tematem i merytoryczną pomoc.

Pozdrawiam
loituma

Co do ładowania to można zwiększyć nieco prąd. Jaki masz kondensator w układzie ładowania? Obstawiam, że będzie 100-220nF. Dla 100nF prąd ładowania wyniesie nie więcej niż 20ma. Jaka jest pojemność akumulatorków?

Kondensator ma oznaczenie cl21 105j 400v, co idąc za opisami z Ali daje 1uF
https://www.aliexpress.com/item/50pcs-CBB-cap...32280523494.html?spm=2114.40010308.4.2.6N2Xwd
https://www.aliexpress.com/item/Free-shipping...2423866508.html?spm=2114.40010308.4.30.6N2Xwd

Zgadza się, 1µF. Czyli prąd ładowania około 100mA. Pojemność akumulatorków podzielona przez te 100mA da czas w godzinach potrzebny do pełnego naładowania latarki.

Akumulatory mają 2000 mAh, więc chyba można by nieco podnieść prąd ładowania...
Jak uważasz?

Zostaw ten kondensator, który jest, bo 2 razy większego na 250VAC nie zmieścisz.

OK, dziękuję za odpowiedź.
Tak więc puki co, zostawiam tak jak jest...
Trzeba będzie tylko na pełne ładowanie przeznaczyć dobę