Witam. Na występie napiszę, że długo szukałem i nie znalazłem rozwiązania problemu.
Lodówka nie osiąga pożądanej temperatury, najniższa jaką uzyskała to 7 stopni po nocy. W dzień, jak się ją użytkuje jest 10 stopni, za to zamrażarka mrozi o około 4-6 stopni więcej od nastawy. Nastawiam -20 to jest -25. Lodówka posiada system multi air flow, czyli z dolnej części tłoczy powietrze do chłodziarki. Moim zdaniem to jest winowajca. Wentylator po otwarciu nie pracuje, jak zamykam drzwi włącza się, ale tylko na około 20 sekund i staje. Pytanie co nim steruje? Czy w części chłodziarki jest jakiś czujnik temperatury powiązany z pracą wentylatora? Jeśli tak, to gdzie? Rozebrałem tylny panel w chłodziarce, tam gdzie jest pokrętło Min-Max, ja mam nastawione Max. Jest tam tylko zamknięcie kanału nawiewu, działa poprawnie, jest otwarte. Wszystkie kanały są drożne, odpływ wody do pojemniczka na zewnątrz tez. W zamrażarce nie było lodu, mimo to dla świętego spokoju odmroziłem i pościągakem pokrywy plastikowe. Wszystko wyglądało prawidłowo, lodu nie było prawie wcale. Wentylator obraca się lekko. Co sądzicie? Na jakiej zasadzie działa ten wentylator? Kiedy powinien pracować?
Lodówka nie osiąga pożądanej temperatury, najniższa jaką uzyskała to 7 stopni po nocy. W dzień, jak się ją użytkuje jest 10 stopni, za to zamrażarka mrozi o około 4-6 stopni więcej od nastawy. Nastawiam -20 to jest -25. Lodówka posiada system multi air flow, czyli z dolnej części tłoczy powietrze do chłodziarki. Moim zdaniem to jest winowajca. Wentylator po otwarciu nie pracuje, jak zamykam drzwi włącza się, ale tylko na około 20 sekund i staje. Pytanie co nim steruje? Czy w części chłodziarki jest jakiś czujnik temperatury powiązany z pracą wentylatora? Jeśli tak, to gdzie? Rozebrałem tylny panel w chłodziarce, tam gdzie jest pokrętło Min-Max, ja mam nastawione Max. Jest tam tylko zamknięcie kanału nawiewu, działa poprawnie, jest otwarte. Wszystkie kanały są drożne, odpływ wody do pojemniczka na zewnątrz tez. W zamrażarce nie było lodu, mimo to dla świętego spokoju odmroziłem i pościągakem pokrywy plastikowe. Wszystko wyglądało prawidłowo, lodu nie było prawie wcale. Wentylator obraca się lekko. Co sądzicie? Na jakiej zasadzie działa ten wentylator? Kiedy powinien pracować?