Wtryskarka - sterowanie pobieraniem

Cześć!
mam następujący problem:
mam wtryskarkę do tworzyw sztucznych i dokupiłem szafę sterującą i elektro zawory. Po złożeniu ma wyjść wtryskarka automatyczna. Żeby tak było zacząć chce zacząć od najprostszego układu: uplastycznianie-pobieranie surowca.
Mam przycisk "start" i "stop" tej funkcji. Trwa ona od momentu załączenia "startem" aż do mechanicznego wyłączenia przez wyłącznik.
Macie może schemat el. takiego sterowania? a może schemat obejmujący wszystkie funkcje rzemieślniczej wtryskarki?

Dziękuje za pomoc i rady

Jedyna rada to taka, abyś znalazł jakiegoś automatyka, najlepiej z powołaniem.
Myślę że uruchomienie będzie kosztowało więcej niż zapłaciłeś za ten "sprzęt".

Można wziąć schemat sterowania jakiejś wtryskarki z lat 70-80, np. WH-80 (sterowanie - szafa pełna przekaźników i czasówek RTx) - na tej podstawie coś podziałać.
Miałem przerabiać WH-80 na sterowanie PLC, ale firma została sprzedana i nigdy nie wdrożyłem projektu...

Tak jak piszą koledzy, wziąć jakieś automatyka-pasjonata. Przecież wiesz ile funkcji musi wykonać wtryskarka od momentu pobrania tworzywa do wypchnięcia wyrobu. Serwisowałem sporo starszych wtryskarek, każda była w zasadzie inna i schemat jakiejś konkretnej nie wiem czy ci się przyda. Często szafy sterujące były prawie wielkości maszyny. Koszt pewnie też będzie spory, zależy na ile chcesz ją zautomatyzować.

owidi wrote:

mam wtryskarkę do tworzyw sztucznych

Jaką? Jak działa? Jaki napęd i zamykanie formy?

Szafa przekaźnikowo czasowa jest kompletna, odłączone są tylko wyłączniki i zawory. Oczywiście mogę wyodrębnić obwód o który pytam. Tylko szafę mam daleko od siebie. Chciałem przez tydzień sie pozastanawiać nad tym. Myslalem, ze może macie jakoś to rozrysowane.

owidi wrote:

Myslalem, ze może macie jakoś to rozrysowane

Myślałeś, że tu wróżki siedzą? Nawet symbolu szafy nie podałeś. Szafa jest fabryczna od konkretnego modelu wtryskarki czy jakaś samoróbka?

Jaka to wtryskarka , jakie sterowanie. Może jakieś zdjęcia?

Moge pomóc, tym bardziej,że mieszkam blisko Warszawy. Generalnie sterowanie w takich prostych wtryskarkach jest bardzo proste. Np w serii WH30/WH80 każda funkcja ma swój przekaźnik, załączany przyciskiem ręcznym, lub kombinacją styków z innych przekaźników ( przy automacie) i drugi przekaźnik, pełniący funkcje tzw. flagi czy tez znacznika,że w danym cyklu dana funkcja była uruchomiona. Np. przekaźnik uplastyczniania PU i przekaźnik PPU ( po uplastycznianiu) który sygnalizuje,że w danym cyklu pracy plastyfikacja była włączona i tworzywo zostało pobrane. Przekaźniki flagi sa najczesciej kasowane/ wyłączane w momencie otwarcia formy/ zakończenia danego cyklu.
Jesli chcesz zrobic tylko załączanie plastyfikacji przyciskiem, to wystarczy pojedyńczy przekaźnik pracujący z podtrzymaniem, i kasowany krańcówką /koniec plastyfikacji/ a załączany przyciskiem...bardzo podobnie jak układ sterowania stycznikowego silnika elektrycznego.

Poradziłeś sobie kolego?