Witam szanownych kolegów. Piszę ponieważ mam problem z odbiorem radiowym FM z którym to nie mogę sobie już poradzić. Mam u siebie w warsztacie radioodbiornik FM a dokładniej mini wieża SONY. Problem polega na tym że w czasie odbioru sygnału w tle słychać trzaski/zakłócenia tak jakby gdzieś coś iskrzyło... nie łączyło. Problem pojawiał się również na poprzednim radioodbiorniku który został wymieniony własnie z w/w przyczyn. kilka dnia temu została zamontowana antena radiowa fm którą odsunąłem od budynku w którym jest warsztat o jakieś 10m i zamontowałem ją na drewnianym budynku. Od tego momentu większość stacji które wcześniej nie odbierały odbierają stereo a trzaski jak były tak są. Wyłączałem z gniazdka wszystkie inne urządzenia i odbiorniki w warsztacie jak również w pomieszczeniach obok. Oświetlenie również. Przedłużaczem podłączałem zasilanie do radioodbiornika z innego pomieszczenia. Żadna z tych rzeczy nie przyniosła efektu. Skończyły mi się już pomysły co mogę zrobić a słuchanie radia z tymi trzaskami jest naprawdę uciążliwe.
Załączam również link do filmu na którym starałem się uchwycić problem. Dodam jeszcze że trzeszczenie momentami jest słabsze a momentami silniejsze. Oczywiście podczas nagrywania filmu było słabsze. Bardzo proszę o pomoc w w/w temacie. Z góry dziękuję za każdą odpowiedź.
https://www.youtube.com/watch?v=ZG5uV_aCGVY&feature=youtu.be
Załączam również link do filmu na którym starałem się uchwycić problem. Dodam jeszcze że trzeszczenie momentami jest słabsze a momentami silniejsze. Oczywiście podczas nagrywania filmu było słabsze. Bardzo proszę o pomoc w w/w temacie. Z góry dziękuję za każdą odpowiedź.
https://www.youtube.com/watch?v=ZG5uV_aCGVY&feature=youtu.be