W budynku jest tzw. instalacja aluminiowa, cokolwiek by to dla mnie jako laika znaczyło (budynek ponad półwieczny).
Przy okazji generalnego remontu wymieniłem całkowicie instalację elektryczną w mieszkaniu, elektryk traktował nowe przewody "przyszłościowo" mam nawet przygotowanie pod instalację 3-fazową gdyby kiedyś coś miało się zmienić.
ALE na klatce wszystko po staremu. Z mojego piętra na parter, przez wszystkie mieszkania na tej ścianie idą dwie rurki z prądem.
Na parterze jest szafka a tam 12 bezpieczników, większość lub wszystkie 25A.
Jednak bezpieczników jest mniej niż mieszkań na klatce.
Z tej szafki prąd idzie do drugiej klatki gdzie jest główny wyłącznik i jakaś rozdzielnia.
Przeniosłem licznik z mieszkania na klatkę. W oddzielnej szafce znajduje się bezpiecznik 16A, jest to korek który nie był dotąd zaplombowany.
Mój dostawca prądu generalnie plombuje liczniki i "zabezpieczenia przedlicznikowe".
Jednak elektryk od instalacji twierdzi, że przyjdą, zaplombują przeniesiony licznik,a z korkiem dadzą sobie spokój.
Elektryk chce zmienić bezpiecznik 16A na 20A lub 25A.
Instalację mam 1-fazową, limit mocy 5kW.
Dzwonię do BOK dostawcy prądu i informują mnie, że mogę sobie zmienić bezpiecznik na max 25A bo taki rzekomo mogę skoro mam w ich systemie "przydział" 5kW.
Pytania:
1. Z czego może wynikać, że mam korek 16A a mogę mieć 25A? Czy to dlatego, że korek jest stary a po latach mogły zmienić się limity mocy?
2. Elektryk radzi by najlepiej wymienić korek po tym jak przyjadą zaplombować licznik.
OK, korek nie ma plomb, ale pytanie - czy jest ryzyko, że np. wywali korki na całej klatce innym sąsiadom gdy będę pobierał umowne 5kW w danej chwili?
3. Niepokoją mnie te korki w rozdzielni na parterze - czy w starym budownictwie bywa np. tak, że pod jednek korek 25A są podpięte 2 mieszkania? A może ta rozdzielnia ma te wszystkie korki na wszystkie mieszkania łącznie? Dziwne, że korków jest 12 a mieszkań 20. I w ogóle po co korki tam, skoro przy każdym mieszkaniu jest szafka i tam też każdy ma korek.
Wątpliwości interesują mnie, bo chcę kupić płytę indukcyjną plug&play 1-fazową z mocą 3700kW.
Przy okazji generalnego remontu wymieniłem całkowicie instalację elektryczną w mieszkaniu, elektryk traktował nowe przewody "przyszłościowo" mam nawet przygotowanie pod instalację 3-fazową gdyby kiedyś coś miało się zmienić.
ALE na klatce wszystko po staremu. Z mojego piętra na parter, przez wszystkie mieszkania na tej ścianie idą dwie rurki z prądem.
Na parterze jest szafka a tam 12 bezpieczników, większość lub wszystkie 25A.
Jednak bezpieczników jest mniej niż mieszkań na klatce.
Z tej szafki prąd idzie do drugiej klatki gdzie jest główny wyłącznik i jakaś rozdzielnia.
Przeniosłem licznik z mieszkania na klatkę. W oddzielnej szafce znajduje się bezpiecznik 16A, jest to korek który nie był dotąd zaplombowany.
Mój dostawca prądu generalnie plombuje liczniki i "zabezpieczenia przedlicznikowe".
Jednak elektryk od instalacji twierdzi, że przyjdą, zaplombują przeniesiony licznik,a z korkiem dadzą sobie spokój.
Elektryk chce zmienić bezpiecznik 16A na 20A lub 25A.
Instalację mam 1-fazową, limit mocy 5kW.
Dzwonię do BOK dostawcy prądu i informują mnie, że mogę sobie zmienić bezpiecznik na max 25A bo taki rzekomo mogę skoro mam w ich systemie "przydział" 5kW.
Pytania:
1. Z czego może wynikać, że mam korek 16A a mogę mieć 25A? Czy to dlatego, że korek jest stary a po latach mogły zmienić się limity mocy?
2. Elektryk radzi by najlepiej wymienić korek po tym jak przyjadą zaplombować licznik.
OK, korek nie ma plomb, ale pytanie - czy jest ryzyko, że np. wywali korki na całej klatce innym sąsiadom gdy będę pobierał umowne 5kW w danej chwili?
3. Niepokoją mnie te korki w rozdzielni na parterze - czy w starym budownictwie bywa np. tak, że pod jednek korek 25A są podpięte 2 mieszkania? A może ta rozdzielnia ma te wszystkie korki na wszystkie mieszkania łącznie? Dziwne, że korków jest 12 a mieszkań 20. I w ogóle po co korki tam, skoro przy każdym mieszkaniu jest szafka i tam też każdy ma korek.
Wątpliwości interesują mnie, bo chcę kupić płytę indukcyjną plug&play 1-fazową z mocą 3700kW.