Witam,
szeregowe rezystory w bramkach tranzystorów mosfet stosuje się głównie dla uniknięcia pasożytniczych zjawisk związanych z pracą tranzystorów w układach przełączających.
Tranzystory mosfet są "same z siebie" elementami o bardzo krótkich czasach przełączania, ma to zarówno plusy dodatnie jak i ujemne, jak mawiał klasyk.
Z jednej strony (dla ustalonej częstotliwości pracy) im krótsze czasy przełączania, tym mniejsze dynamiczne straty mocy w tranzystorze.
Z drugiej strony, zbyt krótkie czasy przełączania powodują ujawnianie się niekorzystnych zjawisk, związanych głównie z pasożytniczymi indukcyjnościami w układzie, które po pierwsze gromadzą energię, po drugie w połączeniu z pasożytniczymi pojemnościami tworzą obwody LC o (zazwyczaj) dużych częstotliwościach rezonansowych. Energia zgromadzona w pasożytniczych elementach układu uwalnia się w oscylacjach w tych obwodach, czyli w postaci zakłóceń. Szeregowy rezystor w bramce spowalnia tranzystor więc poziom zakłóceń maleje.
Ponadto, w obwodzie sterowania bramki może również powstać pasożytniczy obwód rezonansowy, wtrącenie rezystora (stratności) powoduje pogorszenie dobroci tego obwodu i tłumienie ewentualnych oscylacji. Czasami stosowane są perełki ferrytowe (również stratność dla określonych częstotliwości), czasami kombinacja rezystor - perełka ferrytowa.
Ogólnie, dobór takiego rezystora (co do zasady) nie jest sprawą prostą. Najlepiej uprzednio zapoznać się z teorią działania tranzystorów mosfet, ze szczególnym uwzględnieniem zjawisk związanych z pracą w układach impulsowych.
Czasami, w układach o niezbyt wyśrubowanych parametrach dobiera się takie rezystory arbitralnie, następnie sprawdza się działanie układu i dokonuje ewentualnej korekty.
Pozdrawiam