Witam
jestem w posiadaniu gazowego ogrzewacza wnętrz taki jak w tym temacie
Link
odpala i pracuje teoretycznie bez problemu , niby się nagrzewa tylko do jakiej temperatury tego nie wiem, jak stanę przy nim jest dosyć ciepły/gorący jednak chyba coś jest nie tak bo po ponad 2 godzinach pracy temp w pomieszczeniu praktycznie się nie zmieniła ( ok 10 stC - przy 5 st na zewnątrz)
sprawdziłem reduktor i wąż, niby ok
reduktor zwykły do kuchenek gazowych - niby odpowiedni wg parametrów ogrzewacza- taki jak ten Link
probowałem regulować śrubami przepływ gazu - jedna od minimalnego ustawienia druga od maxymalnego pomienia ( wiekszego się nie da ustawić niż było) - nic to nie dało - wróciłem do pierwotnych ustawień
tam są jeszcze 2 małe śrubki na górze, dość mocno zakrecone - wygladają jak regulacyjne ale ich nie ruszałem bo nie jestem pewien od czego są
wszystko szczelne, brak wycieków gazu, wszystko wizualnie ok
czy możliwe, aby komora spalania się zanieczyściła i dlatego słabo grzeje ? jesli tak to czy jest możliwośc aby samodzielnie złożyć ją po czyszczeniu aby nadal była hermetyczna ?
czy jest tutaj jakiś samoregulator / czujnik, który może coś blokować ?
czy może ten termoregulator cały być uszkodzony ? jak go ewentualnie wyregulować albo co sprawdzić ?
jeżeli wszystko jest w porzadku to dlaczego tak się dzieje ? on ma 4 kW i powinien ogrzać pomieszczenie do 100 mkw wg producenta a tym czasem jest problem ze zmianą temp na 20 mkw
to wygląda tak jak ten tutaj Link
jeśli trzeba to jutro wstawię jakieś własne fotki
proszę o pomoc bo nie wiem czy jeszcze da rade coś z tym zrobić
jestem w posiadaniu gazowego ogrzewacza wnętrz taki jak w tym temacie
Link
odpala i pracuje teoretycznie bez problemu , niby się nagrzewa tylko do jakiej temperatury tego nie wiem, jak stanę przy nim jest dosyć ciepły/gorący jednak chyba coś jest nie tak bo po ponad 2 godzinach pracy temp w pomieszczeniu praktycznie się nie zmieniła ( ok 10 stC - przy 5 st na zewnątrz)
sprawdziłem reduktor i wąż, niby ok
reduktor zwykły do kuchenek gazowych - niby odpowiedni wg parametrów ogrzewacza- taki jak ten Link
probowałem regulować śrubami przepływ gazu - jedna od minimalnego ustawienia druga od maxymalnego pomienia ( wiekszego się nie da ustawić niż było) - nic to nie dało - wróciłem do pierwotnych ustawień
tam są jeszcze 2 małe śrubki na górze, dość mocno zakrecone - wygladają jak regulacyjne ale ich nie ruszałem bo nie jestem pewien od czego są
wszystko szczelne, brak wycieków gazu, wszystko wizualnie ok
czy możliwe, aby komora spalania się zanieczyściła i dlatego słabo grzeje ? jesli tak to czy jest możliwośc aby samodzielnie złożyć ją po czyszczeniu aby nadal była hermetyczna ?
czy jest tutaj jakiś samoregulator / czujnik, który może coś blokować ?
czy może ten termoregulator cały być uszkodzony ? jak go ewentualnie wyregulować albo co sprawdzić ?
jeżeli wszystko jest w porzadku to dlaczego tak się dzieje ? on ma 4 kW i powinien ogrzać pomieszczenie do 100 mkw wg producenta a tym czasem jest problem ze zmianą temp na 20 mkw
to wygląda tak jak ten tutaj Link
jeśli trzeba to jutro wstawię jakieś własne fotki
proszę o pomoc bo nie wiem czy jeszcze da rade coś z tym zrobić