Witam, w samochodzie Citroen C4 Grand Picasso ogólnie rzecz biorąc oszalała elektronika.
Samochód czasami jedzie i wszystko zachowuje się normalnie.
Są jednak momenty, że podczas jazdy zapalają się wszystkie kontrolki, na wyświetlaczu centralnym dostaje info o kolejnych uszkodzonych i odłączonych systemach. Czasami kilka systemów nagle ożywa i kontrolki gasną, np. ABS/ESP.
Samochodu nie można zgasić wyjmując kluczyk ze stacyjki, po wyjęciu dalej chodzi.
Gaśnie sam po jakimś czasie (2-3) min. po czym nie można go uruchomić (zapłon uruchomiony, nie ma pracy rozrusznika). W tej chwili usterka osiągnęła już taki poziom, że samochód przyjechał na miejsce postojowe i nie może już odjechać.
Od czego radzicie zacząć poszukiwania sądząc po opisanych usterkach?
Samochód czasami jedzie i wszystko zachowuje się normalnie.
Są jednak momenty, że podczas jazdy zapalają się wszystkie kontrolki, na wyświetlaczu centralnym dostaje info o kolejnych uszkodzonych i odłączonych systemach. Czasami kilka systemów nagle ożywa i kontrolki gasną, np. ABS/ESP.
Samochodu nie można zgasić wyjmując kluczyk ze stacyjki, po wyjęciu dalej chodzi.
Gaśnie sam po jakimś czasie (2-3) min. po czym nie można go uruchomić (zapłon uruchomiony, nie ma pracy rozrusznika). W tej chwili usterka osiągnęła już taki poziom, że samochód przyjechał na miejsce postojowe i nie może już odjechać.
Od czego radzicie zacząć poszukiwania sądząc po opisanych usterkach?