Cheetah CH-AE Random AS problem!!!!!!

witam ,jak w temacie problem z alarmem.alarm nie reaguje na pilota,nie jest w stanie serwisowym bo dioda nie swieci a ponoc powinna blyskac,nie mozna programowac pilotow ,nie mozna tez wprowadzic w stan serwisowy,brak reakcji na rozne solucje,miedzy masa a procesorem PIC znajduje sie miejsce na zworke(chyba)jesli ja zewrze zaswieci dioda na pare sekund nic po za tym sie nie dzieje,czy ktos moze mi pomoc?????

sprawdż czy masz podłonczony przewód fioletowo/biały po stacyjce jeżeli nie to go podłoncz niezapomnij że ma to byc +12 po przekręceniu stacyjki

wiec tak: wszystkie zasilania sa gut,troche pracuje na alarmach wiec takich zeczy nie przeocze,przerobilem wszystkie mozliwe instrukcje programowania i zadna nie zdawala rezulatu na moim alarmie,rozebrałem pazdziostwo pod fiata montowane i szperam po druku,wszystko ok proc zasilany radiowka tez ok,zauwazylem za pic-em,wystajace gold piny(te ktore opisałem post wyżej) jakby czekaly na zworke(dodam ze reset alarmu wyprowadzony jest na zewnatrz)zwarłem na krotko te goldpiny(+12 podłaczony do płyty,bez stacyjki!) i alarmik ruszyl.niewiem po co to w tym miejscu skoro na instrukcjii tego nie podają,ale jakby co warto zawsze pomacać,może sie uda,,,,,,,,,,,,,temat chyba zamkniety,aczkolwieg gdyby ktoś znał te cuda chetnie poslucham co i jak