De Dietrich MCR3 24T - Awaria - Nie reaguje na zmianę temp. c.o.

Witam
Proszę o pomoc w diagnozie usterki pieca.

Posiadam piec De Dietrich MCR3 24T. Do tej pory działał bez zarzutów.
Piec przestał reagować na ustawienie temperatury c.o., tzn. utrzymuje temperaturę 30stC i pomimo przekręcania pokrętła w stronę wyższej temperatury nie ulega ona zmianie - odczyt z termometru na rozdzielaczu.
Pokrętło raczej działa, gdyż przekręcając je w stronę niższej temperatury wyłącza się ogrzewanie c.o.

Dodam, że regulacja c.w.u. działa bez zarzutów.

Proszę o pomoc, ewentualne sugestie.

Pozdrawiam
Rafał

Jaki termostat pieca? albo jakie dodatkowe sterowanie, q-sense, i-sense , czy jakiś on-off, a może bez czyli zwora ? jest czujnik temp zewnętrznej, czy piecyk serwisowany? i ilu letni, proszę więcej danych. Jeśli instalacja wychłodzona nie pójdzie od razu z większą mocą, sprawdź też czy manometr działa tzn, po wyłączeniu pieca i włączeniu do prądu wskazówka powinna się wahać, niestety te manometry zacinają się bardzo często.

Witam
Piec posiada zwykły termostat pokojowy na pokrętło.
Brak czujnika temperatury zewnętrznej.

W dniu wczorajszym był serwisant i po podpięciu do komputera stwierdził, że piec pracuje na 100%, temperatura spalin w normie - tylko, że temperatura wyjścia c.o. wykosi 33stC, a powrotu 29stC i nie da się jej podwyższyć.

Serwisant wymienił konsole sterowniczą, ale to nic nie dało.

Piecyk ma 3 lata.

Manometr na piecu pokazuje tą samą wartość jak manometr na sieci więc raczej jest ok.

Dzisiaj serwisant ma przyjechać na czyszczenie pieca.

Jedyne co widzę to reset fabryczny ale to serwisant skasuje qsensem oczywiście pamiętaj aby go oczyścić konieczne jest wynajęcie wymiennika;)

Witam Pana

Wczoraj był serwisant - okazało się, że wymiennik był zabrudzony - przeczyścił go i teraz jest o.k. .

Wygląda na to, że piecyk nie uzyskiwał delty na wymienniku, więc nie pozwalał na podniesienie temperatury.

Dziękuję za porady i poświęcony czas.

Pozdrawiam

Witam

Niestety ale odświeżam temat :/.

Po ostatniej wizycie serwisu (parę tyg temu) wyczyszczono piec oraz wymieniono płytę główną.
Piec ma nadal problemy z grzaniem od pewnego czasu utrzymuje 30st na temp c.o.

Wygląda to tak:
- piec poprzez c.o. zasila tylko ogrzewanie podłogowe, a do pieca podpięty jest tylko termostat pokojowy
- ustawiam temperaturę c.o. na 45stC
- piec pracuje poprawnie z temp. 45stC przez od 1 do 10 minut po czym wraca do temperatury 30stC
- jeżeli wykonam reset sytuacja powtarza się - praca z 45stC przez 1 do 10min po czym spadek na 30stC.

Po tym spadku na 30stC piec nie reaguje na zmianę temperatury pokrętłem.

Reasumując, piec był czyszczony, płyta wymieniana, nawet zaznajomiony sklep pożyczył mi płytę od nowego pieca w celu sprawdzenia ale działo się to samo, więc problem raczej nie tkwi w tym miejscu.

Czy on może się w jakiś sposób przegrzewać i temperatura zasilania spada mu wtedy do najniższej możliwej, albo do temp podtrzymania???

Bardzo proszę o porady.

Wyczyść filtr CO.

Jak masz rozwiązaną instalację co wygląda jakby przegrzewało wtedy piec ma parę minut odpoczynku, czy masz sprzęgło czy z pieca idzie bezpośrednio na rozdzielacz podłogówki, czy jest na nim pompa(na rozdzielaczu) czy serwisant jak czyścił wymiennik nie tylko palnik to go wyciągał i ''szablował'' to bardzo ważne!jakie parametry spalania ustawił masz gdzieś wydruk?, daj większą temp 50-55 stopni i zobacz co się stanie, czy jak piec odpalisz na ręcznym tryb kominiarz to masz odbiór ciepła?

Witam

Filtra co jeszcze nie sprawdzałem.

Z pieca zasilanie idzie bezpośrednio na rozdzielacz podłogówki, nie ma sprzęgła.

Nie ma pompy na rozdzielaczu, pompa jest tylko w piecu.

Nie wiem, czy serwisant wyciągnął wymiennik podczas czyszczenia i czy ustawiał jakieś parametry na piecu - nie było mnie przy tym - postaram się dowiedzieć. Co znaczy "szablował" wymiennik?

Przy ustawieniu większej temperatury dzieje się ta sama sytuacja - piec pracuje przez parę minut z zadaną temp po czym stopniowo zmniejsza moc palnika, aż osiągnie to 30stC.

Przełączyłem w tryb kominiarza i piec w tym trybie pracuje poprawnie grzeje z zadaną temperaturą tzn. nie obniża się temperatura, tylko że jak po pewnym czasie chyba przełącza się na grzanie cwu to już ten tryb się wyłącza.

Czym jest tryb kominiarza? Czy jest trybem normalnej pracy, podczas której pomijane są pewne czujniki lub informacje ze sterownika i dlatego nie wyłącza się?

Dodam jeszcze, że zawór trójdrogowy wymieniałem jakiś rok temu.

Ciekawe jest to, że dodatkowy obieg, do którego podpięte jest c.w.u działa bez problemów.
Podczas przejścia w tryb grzania c.w.u. zawór trójdrogowy przełącza na dodatkowy obieg i ta sama woda, co idzie na podłogówkę ogrzewa wodę w wężownicy zbiornika c.w.u. I tutaj jest ok. C.w.u. ustawione jest na 50 stC i zbiornik 80litrów nagrzewa się w około 20min i piec jest w stanie nagrzać te 50stC więc musi pracować z najprawdopodobniej co najmniej 60stC.

Witam, udało się rozwiązać problem? Można wiedzieć co było przyczyną? Aktualnie borykać się z podobnymi objawami:(

Niestety powtórzę kolejny raz ,serwisanci nagminnie robią pseudo przegląd tego kociołka czyli bez wyciągania wymiennika gdyż jest to czasochłonne i stąd skutki że kocioł mimo że chodzi z pełną mocą nie osiąga temperatury, i mam przez to sporo poprawek przez pseudo serwisantów liczących na łatwą kasę, te wymienniki można wyczyścić tylko i wyłącznie przy ich całkowitym wyjęciu a nie tylko spłukaniu z góry, następnie trzeba "przeszablować" czyli przeczyścić brzeszczotem wszystkie szczeliny między ząbkami od dołu z prawej i z lewej przy czym brzeszczot ma wejść do komory spalania na wylot na mniej więcej połowie odległości od prawej i lewej potem szablowanie od góry to co się da i obfite płukanie, te wymienniki nieszablowane zabijają się tuż przy zwężeniu w górnej części wymiennika na grubości koło 2 cm, czasem by się przebić potrzebny jest ocet bądź chemia do wymienników alu-krzem, po prostu trzeba znaleść dobry serwis albo patrzeć na ręce .Przegląd oczywiście co roku.

Sprawa załatwiona:)
Przegląd był robiony w listpadzie i wtedy był wymiennik wyciągniety i czyszczony (z szablowaniem). Okazało się jednak, że rzeczywiście musiał być nie wyczyszczony do końca gdyż pozostałości go przytkały i stąd takie zachowanie. Uczciwy serwisant przyznał się, że to mogła być jego wina gdyż w tak krótkim czasie nie powinien się tak zabrudzić i nie chciał ani złotówki za czas spędzony na analizę i naprawę. Dziękuję za pomoc:)