Mam nadzieję, że dobry dział 
Witam, chciałem poprosić o pomoc z komputerem PC,
konfiguracja:
i7 3770k
Płyta: Msi z77a gd80
Grafika: Radeon gigabyte g1 gaming r9 390 8 GB
Dysk: seagate barracuda 1tb TB 7200obr
Ram RAM: G.skill Ares 2400 2 razy po 4gb GB
Komputer dwa czy trzy dni w tył normalnie działał, i tak z niczego się zawiesił(nie robiłem nic obciążającego) i trzeba było robić reset, po resecie logo windowsa i czarny ekran aż po kolejnym resecie wyskakuje przywracanie systemu, po przywróceniu PC działa kilka minut i to samo, jedynie wskaźnik myszy działa, ale po przywracaniu już czuć zawsze, że komp jest obciążony, dysk na pulpicie coś obciąża w 50 %, po zainstalowaniu na nowo windowsa (10 pro) działał tak z godzinę, nagle ekran zrobił się na kilka sekund czarny, skalowaniehdmi HDMI zniknęło, system znowu zaczął się przycinać i zwiecha Wydaje mi się to bez związku, bo po reinstalu systemu nie dawałem nowych, ale przed pierwszą zwiechą zaktualizowałem sterowniki grafiki, choć to raczej bez związku, co sprawdzić? Dysk mam jeszcze na gwarancji, więc mógłbym im go odesłać, pytanie tylko, czy to on? Ja podejrzewam właśnie jego, jak zrobić S.M.A.R.T i czy on może to wyjaśnić? Jak w stu procentach potwierdzić lub wykluczyć dany podzespół? Pozdrawiam i proszę o szybką pomoc, jest to bardzo Pilne Bez komputera ani rusz.
Dodano po 1 [godziny] 9 [minuty]:
Chyba winny jestram RAM, zamieniłem obie kości miejscami na płycie i teraz nie reaguje na myszkę, wciskając cltr,alt i delete chwile zakręciło się kółeczko obok myszy i tyle, wszystko stoi, sytuacja wydaje się być inna , spróbuję jeszcze wyjąc jedna kość i potem drugą, pobawię się i zobaczę
Witam, chciałem poprosić o pomoc z komputerem PC,
konfiguracja:
i7 3770k
Płyta: Msi z77a gd80
Grafika: Radeon gigabyte g1 gaming r9 390 8 GB
Dysk: seagate barracuda 1
Komputer dwa czy trzy dni w tył normalnie działał, i tak z niczego się zawiesił(nie robiłem nic obciążającego) i trzeba było robić reset, po resecie logo windowsa i czarny ekran aż po kolejnym resecie wyskakuje przywracanie systemu, po przywróceniu PC działa kilka minut i to samo, jedynie wskaźnik myszy działa, ale po przywracaniu już czuć zawsze, że komp jest obciążony, dysk na pulpicie coś obciąża w 50 %, po zainstalowaniu na nowo windowsa (10 pro) działał tak z godzinę, nagle ekran zrobił się na kilka sekund czarny, skalowanie
Wydaje mi się to bez związku, bo po reinstalu systemu nie dawałem nowych, ale przed pierwszą zwiechą zaktualizowałem sterowniki grafiki, choć to raczej bez związku, co sprawdzić? Dysk mam jeszcze na gwarancji, więc mógłbym im go odesłać, pytanie tylko, czy to on? Ja podejrzewam właśnie jego, jak zrobić S.M.A.R.T i czy on może to wyjaśnić? Jak w stu procentach potwierdzić lub wykluczyć dany podzespół? Pozdrawiam i proszę o szybką pomoc, jest to bardzo Pilne Bez komputera ani rusz.
Dodano po 1 [godziny] 9 [minuty]:
Chyba winny jest