Uruchomiłem dziś Xsarę 1,9 D (rocznik 1999) po perypetiach z pompą wtryskową. Tamte problemy rozwiązane, jednak po uruchomieniu zauważyłem że wskazówka obrotomierza wskazuje prawie 4 tys. obr/min, a prędkościomierza na postoju około 40 km/h. Przy zmianie obrotów silnika obrotomierz reaguje w taki sposób jakby zero było w okolicy 3 tys obr, prędkościomierz również po ruszeniu autem reaguje. Dodam że w związku z problemami z pompą akumulator był kilka razy wyczerpany, odłączany, podłączany kablami inny. Znalazłem podobny temat:
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2210140.html
jednak u mnie jak wyjmę bezpiecznik i załączę na chwilę kierunkowskazy to zegary "tańczą", jak wyłączam zapłon to opadają na zero, po włożeniu bezpiecznika i włączeniu zapłonu wracaja na swoje 3 tys i 40 km/h.. Nadmienię że przed awarią pompy zegary działały zawsze bezproblemowo, to ich pierwszy taki "numer". Czy da się jeszcze coś zrobić czy tylko wymiana na inne sprawne?
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2210140.html
jednak u mnie jak wyjmę bezpiecznik i załączę na chwilę kierunkowskazy to zegary "tańczą", jak wyłączam zapłon to opadają na zero, po włożeniu bezpiecznika i włączeniu zapłonu wracaja na swoje 3 tys i 40 km/h.. Nadmienię że przed awarią pompy zegary działały zawsze bezproblemowo, to ich pierwszy taki "numer". Czy da się jeszcze coś zrobić czy tylko wymiana na inne sprawne?