Witam.
Otóż pomału zabieram się za robienie oświetlenia w mieszkaniu.Zakupiłem w tym celu 75M taśmy LED na chipach 5630.Zasilane 12V i generalnie jest to "goła" taśma czyli pasek na którym są LEDy. Moc 30W na 5M taśmy.
Wszystko fajnie tylko teraz trzeba to zamontować tak aby to jakoś wyglądało jak i zorganizować zasilanie.
Zasilanie jest mniejszym problemem bo mam trochę doświadczenia jeżeli chodzi o elektronikę.
Natomiast zastanawia mnie jak to elegancko zamontować.
Patrząc na oświetlenie LED do szafy na ubrania wpadłem na pomysł aby zamknąć tą taśmę w jakichś przeźroczystych listwach.
Myślałem o czymś takim:
https://sklep.mebloart.eu/laguna-listwa-led-n...,13828,22245?gclid=CKny157Pg9ECFVxkGQodMZkFgQ
Ale że jestem w temacie "wystroju wnętrz" całkiem zielony to chętnie posłucham propozycji.Szczególnie interesuje mnie czy można podobne listwy dostać taniej (np. bo są przeznaczone go innego celu).
Co do tematu zasilania to mam kilka możliwości.
-klasyczny transformator 230/12V przy czym będą są one dosyć drogie w stosunku do oferowanej mocy. Niewątpliwie zaletą jest prostota (jedynie trzeba by dorzucić pełnookresowy prostownik aby diody dostawały prąd przez cały okres).
-Dedykowane zasilacze do LED, tańsze aniżeli transformator lecz wciąż drogie, do tego mam wątpliwości czy zasilacz "12V 300W" za 20zł może oddać choć połowę mocy.
-Użycie zasilaczy z konsol PS3, za 40zł moc blisko 300W na samej linii 12V,sprawność powyżej 80% oraz solidne podzespoły.Na dodatek można w niewielkim zakresie regulować napięcie wyjściowe jak i nawet zabezpieczenie nadprądowe. Bardzo łatwo je przerobić na zasilanie czegokolwiek (wystarczy jedna zworka).
Myślę o zasilaniu całego ciągu z jednego zasilacza i przełączanie poszczególnych sekcji za pomocą tranzystorów polowych (działanie jak przekaźnik).
Sekcje będą generalnie 3. Sypialnia,Salon+kuchnia oraz "warsztat" (pojedynczy pokój gdzie będzie mały składzik części,narzędzia itd.).
Mieszkanie ok.51m^2 przy czym zrezygnuję z oświetlania ledami łazienki(ze względu na wilgotność).
Otóż pomału zabieram się za robienie oświetlenia w mieszkaniu.Zakupiłem w tym celu 75M taśmy LED na chipach 5630.Zasilane 12V i generalnie jest to "goła" taśma czyli pasek na którym są LEDy. Moc 30W na 5M taśmy.
Wszystko fajnie tylko teraz trzeba to zamontować tak aby to jakoś wyglądało jak i zorganizować zasilanie.
Zasilanie jest mniejszym problemem bo mam trochę doświadczenia jeżeli chodzi o elektronikę.
Natomiast zastanawia mnie jak to elegancko zamontować.
Patrząc na oświetlenie LED do szafy na ubrania wpadłem na pomysł aby zamknąć tą taśmę w jakichś przeźroczystych listwach.
Myślałem o czymś takim:
https://sklep.mebloart.eu/laguna-listwa-led-n...,13828,22245?gclid=CKny157Pg9ECFVxkGQodMZkFgQ
Ale że jestem w temacie "wystroju wnętrz" całkiem zielony to chętnie posłucham propozycji.Szczególnie interesuje mnie czy można podobne listwy dostać taniej (np. bo są przeznaczone go innego celu).
Co do tematu zasilania to mam kilka możliwości.
-klasyczny transformator 230/12V przy czym będą są one dosyć drogie w stosunku do oferowanej mocy. Niewątpliwie zaletą jest prostota (jedynie trzeba by dorzucić pełnookresowy prostownik aby diody dostawały prąd przez cały okres).
-Dedykowane zasilacze do LED, tańsze aniżeli transformator lecz wciąż drogie, do tego mam wątpliwości czy zasilacz "12V 300W" za 20zł może oddać choć połowę mocy.
-Użycie zasilaczy z konsol PS3, za 40zł moc blisko 300W na samej linii 12V,sprawność powyżej 80% oraz solidne podzespoły.Na dodatek można w niewielkim zakresie regulować napięcie wyjściowe jak i nawet zabezpieczenie nadprądowe. Bardzo łatwo je przerobić na zasilanie czegokolwiek (wystarczy jedna zworka).
Myślę o zasilaniu całego ciągu z jednego zasilacza i przełączanie poszczególnych sekcji za pomocą tranzystorów polowych (działanie jak przekaźnik).
Sekcje będą generalnie 3. Sypialnia,Salon+kuchnia oraz "warsztat" (pojedynczy pokój gdzie będzie mały składzik części,narzędzia itd.).
Mieszkanie ok.51m^2 przy czym zrezygnuję z oświetlania ledami łazienki(ze względu na wilgotność).