Chcę zacząć przygodę z programowaniem 90S2313. Mam gotowy zestaw AVR 2313 ( wiem, że nieco stary, ale taki mam) . W moim komputerze nie ma starego portu drukarki . Problem w tym, że jako zupełnie zielony, nie mam pojęcia jaki można zastosować programator USB , aby nie sprawił kłopotów na (moim) starcie. Wyszukałem w Allegro Programator ISP USBasp ATMEL AVR + Taśma Win7 x64 (5200105309)
Zwróciłem głównie uwagę na dopisek Win7 x 64 bo taki właśnie mam.
Bardzo proszę o poradę .
@anszun No nie za bardzo czegoś się nauczysz. Ten procesor ma tylko komparator analogowy i chyba 8-bitowy timer. Nic więcej. W dodatku ze względu na zaledwie 2 kB FLASH i 128 bajtów RAM nie za bardzo poprogramujesz w C, zostanie asembler, który ma obecnie średnią przydatność. Zresztą nie wiem jak ze wspaciem dla tego procesora w nowym IDE, z kolei korzystanie z jakiejś staroci też sensu nie ma. Jak nie masz nic innego, to chyba i tak lepszym rozwiązaniem byłoby zainstalować Atmel Studio i poćwiczyć na dostępnym tam programowym symulatorze procesorów AVR.
Dziękuję za sugestie. Na pewno masz rację, ale ja jestem na poziomie żłobka, a chciałbym choć ulokować się w zerówce. He he.. tak naprawdę jestem Piętaszkiem nierozumiejącym co ten Robinson mówi w tym przedziwnym języku. Bardziej mi chodzi o przestawienie myślenia z codziennego na "programowe". Nie mam na razie większych ambicji jak podjęcie próby "zaskoczenia" i poeksperymentowania z płytką testową i prostymi układami. Zawsze może się okazać, że się do tego zupełnie nie nadaję , albo, że coś tam uda mi się pojąć. Jeśli tak się stanie na pewno odezwie się ambicja i przejdę nieco wyżej A po wskazany przez Ciebie Atmel Studio na pewno sięgnę. Mam nadzieję, że są do tego polskie podręczniki dla Kalego.
Dzięki ! Ja pewnie też wolałbym coś nowszego, ale ze starego podręcznika też można nauczyć się czytać - szczególnie gdy ma się go za frico : )
Oczywiście, że można, ale jak kolega tmf napisał już, będziesz miał wiele ograniczeń. Każdy nowy projekt znaleziony nawet w necie, współczesny będzie dla Ciebie trudny.
Płytka prototypowa arduino mini czy coś takiego, kosztuje kilka złotych.
To będzie nieporównanie lepsze niż to co proponujesz sam. Na ebayu "Aduino uno" masz za 15-17pln Już się możesz uczyć z każdego podręcznika do avr i z netu za darmo. Podaje tylko propozycje, które są niemal bez kosztowe. Nie potrzebny Ci programator. Programować możesz w czystym C, nie tym arduinowym wynalazkiem, a na początek do zabawy okaże się, że i on się przyda, żeby mrugnąć ledem Kupisz ten programator od chińczyka pewnie i w razie problemów trafisz na pierwszy "stop" w edukacji i nie daj boże się zniechęcisz. Weź coś taniego, sprawdzonego, łatwego. Swoje potrzeby poznasz w ciągu kwartału - dwóch.
Są dziesiątki rozwiązań by zacząć, nie tylko Avr, kosztują nieco więcej niż pizza. Wybrałeś najgorszy scenariusz w XXI wieku Pozdrawiam
Dodano po 5 [minuty]:
anszun wrote:
A po wskazany przez Ciebie Atmel Studio na pewno sięgnę. Mam nadzieję, że są do tego polskie podręczniki dla Kalego.
No to jak do żłobka, żeby się nauczyć myśleć i sprawdzić czy Cie to w ogóle kręci to arduino. Wszystko gotowe. Potem przesiąść się na Atmel Studio/Eclipse, podręczniki są po polsku.
Może jak zobaczysz, że chcesz programować i to lubisz to sięgniesz po zupełnie inne rozwiązania. Ale będziesz bardziej wiedział czego chcesz.
Bardzo wszystkim dziękuję za zainteresowanie wątkiem. Też myślę, że przy odrobinie uporu i sugerowanej zmianie narzędzi coś może mi się za pół roku zacznie udawać
Ja proponuję jednak pozostawić na razie uC, a pouczyć się C/C++ ze wskazaniem na to drugie. Zainstalować Visual Studio i popisać programy na PC-ty. Następnie, gdy już opanujesz solidne podstawy C/C++ zacząć używać uC. Osobiście uważam że nauka języka od razu na uC do pomysł niezbyt dobry.
Ja proponuję jednak pozostawić na razie uC, a pouczyć się C/C++ ze wskazaniem na to drugie. Zainstalować Visual Studio i popisać programy na PC-ty. Następnie, gdy już opanujesz solidne podstawy C/C++ zacząć używać uC. Osobiście uważam że nauka języka od razu na uC do pomysł niezbyt dobry.
Ale dla wielu po prostu nudny, szczególnie dla tych, co maja parę lat, nie chodzą już do gimnazjum, ale kochają elektronikę i śpią z lutownicą. Oraz nie zamierzają zmieniać zawodu.
Ale dla wielu po prostu nudny, szczególnie dla tych, co maja parę lat
Ale pozwala się nauczyś programować w danym języku, a nie kopiowac kody z różnych źródeł. Z tego co zauważyłem (m in tu na forum bardzo wielu ardunnowców nalezałoby nazywać kopistami a nie programistami)
Moderated By tmf:
W termacie chyba wszystko zostało powiedziane. Nie chcemy kolejnych świętych wojen, więc temat zamykam. Jest też temat dla początkujących, warto się z nim zapoznać:
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic224603.html
Ale pozwala się nauczyś programować w danym języku, a nie kopiowac kody z różnych źródeł. Z tego co zauważyłem (m in tu na forum bardzo wielu ardunnowców nalezałoby nazywać kopistami a nie programistami)
To prawda. Ale duża część z czasem jednak zacznie sama zmieniać kody, potem dorabiać itd. A Ci co nie bardzo chcą sami coś robić, to Visual Studio też odstawią po tygodniu i zaczynać będą 10 razy, ciągle od zera, i tak aż do emerytury.