Podest grzewczy - z płytki ceramicznej.

Oto pudło które dziś wykonałem

Nie ma jeszcze rezystorów i trochę mnie martwi, że od spodu płyty mam o wiele gęściejszą siatkę przez co ów rezystory będą odstawać

Całość prócz scalenia śrubami została uszczelniona silikonem do akwarium.
Finalnie wnętrze pewnie zaleje jeszcze żywicą.

Jedna z fotek ukazuje klej który zamierzam wykorzystać, pytanie tylko czy się nada...

Jarkon2 wrote:

Tak, pary było sporo, zaraz po kąpieli, a wentylacja słaba.

Powiadasz ? Ciekawe bo para to prawie woda destylowana a ona no cóż słabo przewodzi prąd inaczej podczas mgły straty na szklanych lub ceramicznych izolatorach energetycznych były by kolosalne. Jak to wytłumaczysz ? Sądzę że przebicie miałeś z prozaicznego powodu jakim był jakiś robak lub owad co się dostał do oprawy i to przez niego przeszło przebicie. Cóż robaczka porządnie trzasło i przebicie znikło o to moja diagnoza. Ale odbiegamy troszkę od tematu. Od teraz proszę się tego trzymać.

Hetii wrote:

Jedna z fotek ukazuje klej który zamierzam wykorzystać, pytanie tylko czy się nada...

Nie lubię klejów tej firmy. Miałem kilka różnych, ale każdemu coś brakowało do pełnej satysfakcji.

Od prostego kleju do dmuchanych delfinów:


- Niby kleił, ale z czasem spoina puszczała, nawet bez kontaktu z wodą. Obecnie używam UHU All Purpose Power i z powodzeniem kleiłem nim nawet pontony z grubego PVC (takie tanie, ale lepsze )

Do kleju dwuskładnikowego:


- Bardzo długi czas wiązania, rozpływa się po materiałach łączonych, wycieka z uzupełnianego ubytku. Wróciłem do kleju 'Rapis Metal - Glu' z Kolbud. Kleiłem nim z powodzeniem elementy obudów laptopów, w tym przy zawiasach na matrycy, jeśli ktoś chciał po taniości bez wymiany elementu obudowy. Tylko ten się do Twojego zastosowania nie zda, bo może przewodzić prąd - nie sprawdzałem.

Niestety, zraziłem się do produktów firmy Technicqll (jak to poprawnie wymówić?) i staram się patrzeć na inne kleje w markecie budowlanym Br...-...che

Oto moja płyta ze wstępnie osadzonymi rezystorami.

Niestety w zapasach znalazłem tylko 750ohm oznaczone jako 3w mimo, że wielkością pasują bardziej na 2w.

Aktualnie zamontowałem 95 sztuk + 1 zrobiony z 3 innych rezystorów

Łącznie będzie mieszanie, a mianowicie kolumny po 8 rezystorów równolegle, następnie każda ze sobą (12) szeregowo.

Finalnie rezystancja układu powinna wynosić 1125ohm co przy 220v powinno dać 43W.




Dodano po 3 [minuty]:

prosiak_wej wrote:

Niestety, zraziłem się do produktów firmy Technicqll (jak to poprawnie wymówić?) i staram się patrzeć na inne kleje w markecie budowlanym Br...-...che

Kurna... no to już po ptakach bo przed 10 minutami zakończyłem proces osadzania rezystorów:/

Faktycznie klej się rozpływał dość swobodnie... Całość i tak pewnie wyleje żywicą po sprawdzeniu czy działa prawidłowo, więc mam nadzieje że do tego czasu jakoś to wytrzyma...

cooltygrysek wrote:

Jarkon2 wrote:

Mnie raz porządnie kopnął prąd po przypadkowym dotknięciu metalowej części obudowy lampy na lustrem w łazience.
Wystarczyła unosząca się w powietrzu para wodna, przez którą prąd musiał przepłynąć z żarówki na obudowę lampy.

To tej pary musiało być sporo bo żarówka z reguły się grzeje a wiec i gdyby para uległa kondensacji ( skropleniu ) to i tak przez temperaturę została by odparowana a oprawa osuszeniu . No chyba że to były jakieś zimne LED'y. A po za tym według przepisów to gdzie RCD w obwodzie łazienki ?

Dokładnie.
RDC to układ ratujący życie i mienie.
Jak kiedyś wierciłem w ścianie i wjechałem wiertłem w kabel, to RDC wyskoczył tak szybko, że kabla nie przewierciłem - tylko wiertło izolacje zdjęło.

Powiem wam, że prosta rzecz a cieszy, zupełnie inny komfort siedzenia przed komputerem

Układ jeszcze w fazie testów, rezystancja jaka mi wyszła to 1112ohm co przy 234v jakie uchwyciłem w gniazdku daje nam 49W.

Co do odczuć to po ok 5m płyta jest na tyle ciepła że stopy nie maja zamiaru z niej uciekać więcej

Mimo tego zaryzykował bym dorobienie układu zwierającego jedna lub dwie sekcje rezystorów gdy najdzie mnie ochota na drobne rozmarzenie się w fotelu. Jest to jeszcze temat to przemyślenia po dłuższym używaniu.

20w u autora to coś mi się wydaje że strasznie mało.

Chyba bio-prądy z sieci na mnie działają bo aż ciarki przez ciało przechodzą

Hetii wrote:

20w u autora to coś mi się wydaje że strasznie mało

Zauważ, że Ty masz 1.5 raza większą powierzchnię płytki. Moc w W należy przeliczać na jednostkę powierzchni.
Ja też mam już płytkę 45x45cm, ale teraz brak mi zupełnie czasu na zrobienie z niej podgrzewacza. Czeka na swoją kolej.
Na razie testuję swój prototyp 33 x 33cm i przyznam, że na szerokość jest trochę mała, trzeba blisko siebie mieć stopy.
Twoja o szerokości 45cm jest pewnie wygodniejsza.
Moc w swoim prototypie też bym troszkę zwiększył, tak do 30W. Pisałem już o tym. Trudno było bez testów przewidzieć, jak mocno będzie grzać płytka. Kolejni konstruktorzy mogą już korzystać z moich i Twoich doświadczeń.

Zastanawia mnie, czemu użyłeś śrub do połączenia płytki z drewnianą ramą?
Na klej do ceramiki nie dało się przymocować (u mnie trzyma mocno)?
Miałbyś całą gładką powierzchnię płytki, a tak łby śrub wystają, ale jak Ci one nie przeszkadzają, to OK.
Poza tym po zalaniu całości żywicą elektroizolacyjną cała konstrukcja wzmocni się mechanicznie.

Dzięki za pokazanie Twojej konstrukcji, może inni też się skuszą

U mnie sprawa wygląda tak, po paru godzinnym testowaniu.

Początkowo sądziłem, że moc jest za mała, ale po testach okazało się że panel rozgrzewa się do temperatury gdzie stopa ma ochotę jeszcze być, ale czasami uciekać. Wszystko zależy czy statyczne trzymamy się jednego miejsca, czy też przesuwamy na nowe(cieplejsze).

Generalnie u mnie do sterowania będzie użyty attiny45 i albo użyje dyskretnego przełącznika, albo czujnika zbliżeniowego tak by podest nagrzewał się łatwo tylko wtedy gdy znajdują się na nim stopy.

Jeżeli czujnik zbliżeniowy nie zda rezultatu, to wówczas można wykorzystać górne śruby by zamykać obwód stopami. Dałem je w zasadzie by wzmocnić całość.

Planuje także wokół wewnętrznych ścianek dać pasek diod RGB dla efektu wizualnego pod kontrolą tego samego avrka.

Tak też mi się wydawało, że po 5min (jak pisałeś) to za wcześnie, aby oceniać temperaturę, do której rozgrzewa się panel.
U mnie osiąga temperaturę końcową po ok. 15-20min od włączenia zasilania.

Jak chcesz dać AVR do sterowania, to możesz zrobić płynną regulację temperatury. Dodając triak i ew. optotriak dla separacji galwanicznej.
W tym przypadku wystarczy prosta regulacja grupowa - włączanie i wyłączanie grzałki na określone czasy, np.:
moc 10% - 1s załączenia i 9s wyłączenia
moc 70% - 7s załączenia i 3s wyłączenia
...

Hetii wrote:

można wykorzystać górne śruby by zamykać obwód stopami

Już widzę komentarze, że to niebezpieczne, bo jak np. wystąpi przebicie 230V na śruby.....
Może czujnik siły / nacisku pod panelem?
A najlepiej sterowanie przez WI-FI ze smartfona + wybór programów świetlnych na pasek LED RGB

Jarkon2 wrote:

A najlepiej sterowanie przez WI-FI ze smartfona + wybór programów świetlnych na pasek LED RGB

No to już full wypas by był .
Mam pytanie czy klej który stosujecie to klej termoprzewodzący ?
Bo jeżeli nie taki jest , to lepiej byłoby kleić polutowane druciki ( wyprowadzenia rezystorów ) do płytki ceramicznej , a same rezystory pozostawić wolne , wtedy lepiej będą oddawały ciepło .
I jeszcze jedna sprawa : z łączeniem i klejeniem oporników dosyć sporo roboty jest . Jakaś taśma " oporowa "o odpowiedniej mocy nie nadała by się do tego celu ?

brofran wrote:

Mam pytanie czy klej który stosujecie to klej termoprzewodzący ?

Nie wiem jak autora klej, ale ten który ja zastosowałem nie ma żadnej informacji na temat tego czy jest przewodnikiem ciepła czy też izolatorem.

Generalnie nadaje się mimo wcześniejszych obaw (16zł w Castoramie).

Co do łączenia rezystorów to ja je miałem w takiej odległości, że mogłem spokojnie pozaginać nogi a następnie polutować. Starałem się przy tym żeby nogi miały jak najmniej styczności z podłożem.

Robiłem to już po ich przyklejeniu, wiec nie musiałem się martwić, żeby je jakoś montować w powietrzu.
Z ważnych uwag, to trzeba przy klejeniu uważać żeby ów nogi nie zabrudziły się od kleju, bo później jest zabawa z ich czyszczeniem.

U mnie na pewno powstanie tor radiowy abym mógł dodatkowo sterować podestem.

Mam już istniejącą sieć opartą na kilku esp8266, ale tym razem może dorzucę zalegające mi nrf24l01.

brofran
> Mam pytanie czy klej który stosujecie to klej termoprzewodzący?
CX-80 jest wystarczająco dobrze termoprzewodzący.

> Bo jeżeli nie taki jest , to lepiej byłoby kleić polutowane druciki ( wyprowadzenia rezystorów ) do płytki ceramicznej , a same rezystory pozostawić wolne , wtedy lepiej będą oddawały ciepło .
Nie. Myślę, że zdecydowana większość klejów jest lepszym przewodnikiem ciepła niż powietrze.

> I jeszcze jedna sprawa : z łączeniem i klejeniem oporników dosyć sporo roboty jest . Jakaś taśma " oporowa "o odpowiedniej mocy nie nadała by się do tego celu ?
Poczytaj temat od początku.

cooltygrysek wrote:

Za przeproszeniem ale co ty jesteś jakiś niemyślący ? Nikt tu nie histeryzuje bo nie ma chyba osoby na ziemi której prąd by nie kopnął. Jednak pomyśl o naszych dzieciach, są zbyt pomysłowe. A głównie to o dzieci się boimy, są nieprzewidywalne. Weźmie taki młody płytkę w łapki, trzaśnie gdzieś, pęknie, dotknie drutów i wiadomo co a ty masz kryminał i kratki w oknie. Nie wszyscy mają wyłączniki róźnicowoprądowe które by ty sprawę załatwiły z ewentualnym porażeniem. Bądźmy wiec poważni i traktujmy sprawy z bezpieczeństwem osobistym należycie a nie w kategoriach zbiorowej histerii.

Zgadzam się, dzieci są bardzo pomysłowe a potem płacz po co mi to było.

Na znanej aukcji kupiłem zasilacz od jakiegoś starego lapka 19V 90W za 15 PLN
do tego drut oporowy 2000W sprzedawany do naprawy grzałek za 10 PLN
skrócony i złożony równolegle i kłopot z głowy. Oczywiście tego nie robiłem, ale tak bym to rozwiązał.

Ludzie kochani, boicie się podłączyć do sieci coś takiego, a suszarki z marketu za 19 PLN już nie... Autor wielokrotnie pisał że jest izolacja od spodu. Miał robić zdjęcia drewniano-ceramicznego klocka?. Mam rzecz identyczną koło komputera, pod biurkiem, od 3 lat, tyle że z termostatem na 45 stopni. Rezystory posadzone na kleju termo. Pochwalam konstrukcję. A Ci którzy się tak boją, proponuję kupić trafo bezpieczeństwa, i podłączyć w skrzynce przed domem. Bo przecież sieć 230v jest niebezpieczna, a 24v nic nikomu nie zrobi...

Kiedyś w warsztacie samochodowym widziałem taki patent, aluminiowy podest z dwoma rosyjskimi świecami żarowymi (mogą grzać cały czas).
Dużo prostsze rozwiązanie i bezpieczne.

Tak tylko świece żarowe ciągną niemiłosiernie a te rosyjskie pewnie z 15A każda a tu kilkadziesiąt wat. Koledze się wydaje ze prostsze rozwiązanie ale trafo kosztowne, przewody grube, uważam że nieekonomiczne rozwiązanie. Czy bezpieczne ? To już kwestia sporna gdyż świece żarowe rozgrzewają się do temp kilkuset stopni C. Przy takich prądach i temperaturach zagrożenie pożarem ogromne zwłaszcza w warsztacie samochodowym gdzie o łatwopalne płyny nie trudno. Uważam że patent użycia świec żarowych jest wysoce szkodliwy.

Podejrzewam, że podest zrobiono z tego co było na warsztacie, ale nie mogę się zgodzić, że niebezpieczne. Świece wkręcone w otwory w aluminiowej płycie, całkowicie osłonięte, aluminium bardzo szybko odprowadza ciepło więc te kilkaset stopni na świecy to bardzo wątpliwe. Prawdopodobnie był tam również jakiś termostat i nie grzało to cały czas.

Może jeszcze inaczej w tej ,,konstrukcji" ..Wypełnić ten podest gąbczastą platyna (czerń platynowa) i zasilać to wodorem z procesu elektrolizy [ Zapalniczka Dobereinera + HHO ( ewentualnie ohhhh)] . Pięć bitych stron, a od trzeciej już same fantasmagorie..... Energii ,,orgonu" jeszcze tu nie ma ?

Krzysztof Kamienski wrote:

Energii ,,orgonu" jeszcze tu nie ma ?

A po co ?
Magrav żondzi

A co wyscie się uparli na te rezystory... mamy 21wiek i drut oporowy w osłonach np PTFE
kupujesz na metry do tego tuba zwykłego sylikomu ekran zagrzejnikowy (styropian+alu) i nasza nieszczesna płytka ceramiczna
sklejasz i gotowe, bezpieczne zarazem jak się komyś nudzi to w srodek warystor lub termik NC na 35st.
własnie tak wygladają gotowe pogrzewacze i maty dla kurcząt/piskląt (sztuczna kwoka) spełnijące klasy bezpieczeństwa ipx7
wymiary foli grzewczej/moc
lub dowolną mate grzewczą pod lustro lecz tu może być problem z wymiarówką najmniejsza szerokość to 40cm i cena zawrotna