Witam.
Mam problem ze Scanią 124 420 rok 2003 na PDE. Robione miała uszczelki pod głowicami i stała ponad miesiąc z wymontowanymi pompowtryskami.
Po złożeniu nie chce odpalić. Wymieniona została pompka zasilająca, stara miała ok 2,5atm. Na nowej jest 4,5 - 5,0. Listwa paliwowa odpowietrzona, pompki zalane (demontowaliśmy tłoczki w pompkach i pompowaliśmy pompką ręczną do napełniania). Po podłączeniu komputera aktywacja wszyskich pompek przebiega prawidłowo. Przy próbie odpalenia na plaka wyrzuca błąd wszystkich 6 pompek i niestety motor nie dostaje paliwa. Wiązka do pompek sprawdzona, nic nie przebija, przejścia są. Walczymy z autem od 3dni i zero rezultatów. Czy ktoś jest w stanie coś podpowiedzieć więcej ponad to co zostało zrobione? Czy to możliwe że pompki padły bo długo leżały?
Z góry dziękuję za wszelkie wskazówki.
Mam problem ze Scanią 124 420 rok 2003 na PDE. Robione miała uszczelki pod głowicami i stała ponad miesiąc z wymontowanymi pompowtryskami.
Po złożeniu nie chce odpalić. Wymieniona została pompka zasilająca, stara miała ok 2,5atm. Na nowej jest 4,5 - 5,0. Listwa paliwowa odpowietrzona, pompki zalane (demontowaliśmy tłoczki w pompkach i pompowaliśmy pompką ręczną do napełniania). Po podłączeniu komputera aktywacja wszyskich pompek przebiega prawidłowo. Przy próbie odpalenia na plaka wyrzuca błąd wszystkich 6 pompek i niestety motor nie dostaje paliwa. Wiązka do pompek sprawdzona, nic nie przebija, przejścia są. Walczymy z autem od 3dni i zero rezultatów. Czy ktoś jest w stanie coś podpowiedzieć więcej ponad to co zostało zrobione? Czy to możliwe że pompki padły bo długo leżały?
Z góry dziękuję za wszelkie wskazówki.