Witam. Bez zdjęcia tylnej osłony i włączenia programu z wyższą temperaturą i obserwacji przy pomocy mocnej latarki niewiele można powiedzieć. Może kolega położyć pralkę na plecy i zrobić rekonesans bez wody czy nie ma jakichś poluzowanych połączeń węży.
Myśli kolega że to wina węży,a jak się tak zrobi to co trzeba zaobserwowac czy trzeba to zrobić z praniem czy tylko włączenie prania a tej wody troszkę wylewa się.
To mogą być węże, mógł rozszczelnić się zbiornik bez sprawdzenia można tylko domniemywać. Wystarczy pralkę bez wsadu włączyć i obserwować. Wpierw radziłbym położyć pralkę i pościskać węże od zbiornika i pompy spustowej a może kolega zauważy jakieś drobne pęknięcia.
Przyznam, że nie wiem ja raczej piorący nie jestem tylko znam efekt końcowy. Jednak może być tak, że jak jest pranie normalne nie długie i nie duża temperatura to wtedy pierze się normalnie.
Witam. Niech kolega popyta żony czy to się nie dzieje dopiero w trakcie gdy pralka spuszcza wodę. Jeśli tak to przyłącza pompy do sprawdzenia jak i sama pompa. Jeżeli nie to latarka w dłoń i wytężona obserwacja.