[Solved] Corolla E12 1.6 2002r. - drgania na podłodze oraz buczenie silnika

Dobry wieczór, chciałem przedstawić problem bo ani ja ani mój mechanik nie umie sobie poradzić. Chodzi o samochód Toyota Corolla e12 1.6 110km i jazdą przy prędkości obrotowej 3.5 tys (na piątym biegu około 120 km/h) autem w tym przedziale nie da się jeździć silnik buczy i pojawiają się drgania na podłodze, trzeba jechać albo wolniej albo szybciej. Mechanik przeglądnął układ wydechowy, poduszki silnika i twierdzi że jest wszystko ok. Spotkał się ktoś z takim problemem jak go rozwiązać??

A katalizator jest ?

Jakaś część wpada w wibrację i przenosi to na podłogę tak samo jak brak wyważenia kół przy pewnej prędkości przenosi drgania na kierownicę.Może być to wybite łożysko lub poduszki pod silnikiem.Czy efekt występuje też na postoju przy takich obrotach silnika.

Katalizator jest. Po dzisiejszych testach buczenie silnika i drgania na podłodze występują od 3200-3300 obrotów na minutę na każdym biegu. Na jałowym problem nie występuje. Ciężko jest to zdiagnozować bo codziennie dojeżdżam do pracy i nie mam jak zostawić auta na dłużej u jakiegoś mechanika. Auto nie ma spadku mocy. Opony/felgi też mogę wykluczyć bo na letnich było to samo

mam pytanie czy juz rozwiazales swój problem bo ja mam podobny i nie wiem co to moze byc

Czy przypadkiem nie masz luzu na długiej półosi.
Może masz wybity przegub wewnętrzny i półoś dostaje bicia

właśnie sprawdziłem przegób wewnętrzny i ma luz a po za tym pęnnięta jest guma umuwiłem się z mechanikiem po 11 listopada i zobaczymy czy pomoże

Cześć, czy któryś z Panów uporał się z problemem u mnie zaczęło się to samo ? Pozdrawiam

Witam serdecznie. Czy ktoś jest jeszcze zainteresowany rozwiązaniem problemu opisanego w poście? Pytam gdyż widzę ostatni post z lutego. Ja miałem to samo i po wielu miesiącach rozwiązałem problem a był prozaiczny. W wibracje wpadała blacha osłaniająca zbiornik paliwa. Urwało się (a właściwie przerdzewiało) przednie ucho mocujące ją do podwozia. Włożenie choćby patyka między zbiornik a tą blachę (tak oby nie była luźna) spowodowało kompletną ciszę której poszukiwałem od kilku miesięcy i brak wibracji. Oczywiście trzeba to ucho dorobić w bardziej profesjonalny sposób niż przy użyciu patyka. Wiem, wiem wydaje się to dziwne gdyż niezbyt gruba blacha, wibracje dochodzące jak by z okolic silnika i z tych powodów nawet tam nie szukałem przyczyn wibracji które u mnie pojawiały się przy 2800-3000 na wszystkich biegach w momencie akurat przestawiania się faz rozrządu. Dajcie znać czy komuś pomogłem. Pozdrawiam.

Tak przyczyną była blacha chroniącą zbiornik przed temperaturą

Tak przyczyną była blacha chroniącą zbiornik przed temperaturą