Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Re: Jak zaczynaliście nagłaśniać/ grać ?

bimberboy32 02 Feb 2017 10:27 4233 19
  • #1
    bimberboy32
    Level 18  
    Witam,
    Nasunął mi się pomysł stworzenia tematu (szukałem, ale nie mogłem znaleźć podobnego) z ciekawości w jakim wieku i jak zaczynaliście swoją przygodę z nagłośnieniem imprez sztuk i innych. Bądź też jeśli jesteście Dj-ami w jakich okolicznościach to się stało, że zaczęliście grać, organizować i prowadzić takie imprezy.
    Na jakim sprzęcie zaczynaliście, jakie imprezy obsługiwaliście na początku swojej kariery "nagłośnieniowca" bądź Dj-a). Poproszę o opisy i fotki sprzętu z imprez jeśli posiadacie. Można wrócić do wspomnień :)
    Myślę, że temat się spodoba i będzie się cieszył zainteresowaniem.
    Pozdrawiam.
  • #2
    scotch
    Level 28  
    Kiedyś "prowadziłem" dyskoteki w Szkole Podstawowej jako uczeń. Na wyposażeniu był jakiś Niemiecki wzmacniacz ( lampowy , tranzystorowy), pamięć już nie ta.Posiadam jeszcze Eltron 30 + jedna kolumna z głośnikami GD 30 grający :)
    PS Wzmacniacz Vermona
  • #4
    DjMapet
    Level 43  
    Pierwszy "koncert" tworzącego się zespołu, "nagłaśniałem" starym radiem lampowym z wbudowanym gramofonem. :-)
    Już nie pamiętam czy było to radio Koncert, czy Menuet a cała akcja miała miejsce w roku 1972. Do radia był podłączony mikrofon z magnetofonu Tonette, za pośrednictwem którego była prowadzona konferansjerka i wokal a w partiach solowych, był podstawiany pod gitarę klasyczną, bo zagłuszały ją przedwojenna perkusja Amati i 120 basowy Weltmeister. :-)
    Parę miesięcy później, rąbaliśmy kawałki Hendrixa i Nalepy na Telosach (40W, 75W) i MV-3. 8-)

    Pozdrawiam.
  • #5
    alojzy7719
    Level 36  
    Eltron 100U w tandemie z "trumnami" ZG 603 oraz magnetofon dwukasetowy. Na tym zestawie grałem "balety" w podstawówce (rok 1991).
  • #6
    danonz
    Level 16  
    Podstawówka. Wszystko zaczęło się od tego gdy zauważyłem innych jak prowadzą dyskotekę szkolną. Byłem tak zafascynowany że już wiedziałem że będzie to pasja na zawsze. Potem udało mi się zagrać dyskotekę w szkole, to grało się na Altus 140 i Eltron 100 kolumnach szkolnych. Do tego wzmacniacze domowe :D Ale głośno było hehe.

    W gimnazjum kupiłem Altusy 140 i zacząłem je targać na pierwsze domówki do znajomych. I potem przyszły osiemnastki, kupiłem samoróbki na kolumnach STX, potem basy, końcówki i tak poszło :D

    Aktualnie gram na nadstawkach Wharfedale i basach B&C.
  • #8
    User removed account
    User removed account  
  • #9
    User removed account
    User removed account  
  • #10
    bimberboy32
    Level 18  
    Witam
    Zachęcam do dyskusji :) Jak zaczęliście przygodę z nagłaśnianiem, bądź bycie Dj-em :) Jestem ciekaw tych rożnych historii i opowiadań, wspomnień itp :)
    Pozdrawiam.
  • #11
    polakk
    Level 18  
    Podstawówka jakieś 25 lat temu, Eltron 100U + Zg 603, kaseciak Unitra M-8011 albo M-8030, później podłączyłem jeszcze znalezionego w kantorku M531S i można było przejścia robic. No i do tego kolorofon C-23B oczywiście.
    Katering to oranżada Hellena i Flipsy :P
    Ostatnie kilka dyskotek pędzonych było z Radmora 5412, bo Eltron wyzionął ducha a Radmor nawet całkiem dawał radę przy swoich 35W - czy ktoś dziś sobie wyobraża dyskotekę na kilkaset osób, mając do dyspozycji tak oszałamiającą moc :)
  • #12
    398216 Usunięty
    Level 43  
    Pierwsza impreza to AMPLI 75 plus ZK140T i mikrofon MDU29. Kolejne już były pędzone z Eltrona 100 plus kolumny z kompletu.
    Ampli wymagał naprawy (i to była pierwsza moja poważna naprawa) - bez schematu bez internetu ale za to z głową na karku.
    A wszystko to miało miejsce 45 lat temu.
  • #13
    User removed account
    User removed account  
  • #14
    PANICZKAMIL
    Level 39  
    Ja od Eltrona a potem pierwsza końcówka mocy w zyciu tj. Soliton SPA550 i kolumny samoroby na głośnikach Visaton (takie kupiłem). To było z 20 lat temu.
  • #15
    Justyniunia
    Level 35  
    Najpierw założyli mi kablówkę, a tam VIVA, MTV...
    Na każdym teledysku dwa gramofony i mikser w typowym CASE "trumnie"
    Zajawka na winyle i marzenia o 2x technics 1210, niestety polskie realia, a że "prawie" robi wielką różnicę, to - 2x Bernard GS434 i jakiś mikserek kupiony w lombardzie, bez CrossFader'a, bez niczego...
    Okazało się, że kupić coś nowego na czarnej płycie graniczy z cudem.
    Nawet we Wrocławiu mieli wtedy tylko dwie płyty posła LIROYa - Bafangoo i "L"

    Trzeba było zakupić dwa magnetofony (takie śmieszne, ładowane od góry) jeden SANKYO, drugi PHILIPS. Następnie zbieranie na mikser BETTER DJ5C - całe 820zł, ale udało się.
    Potem kilkadziesiąt czystych kaset, magnet do TV przez gniazdko słuchawkowe, na pilocie kanał nr 19 (VIVA), REC i ogień!

    Grało się w podstawówie najnowsze hity :) Do tego UV i stroboskop J-23 oczywiście tuningowany. Potem doszła Jabelka J-50 i żarówki z odbłyśnikiem połączone na znalezionych w piwnicy długich kablach ANTENOWYCH (tych płaskich)

    Potem zakup dwóch CD SONY CDP471 (jak dobrze pamiętam) z AUTO CUE (już było dobrze)
    Kolega miał wieżę SONY z nagrywarką CD (Pozdrawiam Cię Andrzej), a ja PlayStation z programem do tworzenia muzyki "MTV Music Generator 2000". Smażyliśmy płytki aż miło.

    Następnie pierwszy profesjonalny CD - Stage Line CD300DJ Kupiony z ogłoszenia w gazecie za 1000zł ! Rozje*any na maxa, ale coś tam działało.
    Nieudane próby naprawy, potem pierwsza praca, wypłata, w między czasie rodzi się najnowsze dziecko RELOOP RDC3000S - 3299zł (na raty około 4500zł, ale co tam, przecież muszę go mieć!)
    Szybko pojawiają się na rynku mp3, odtwarzacz staje się nie wygodny (leży w szafie do dzisiaj)

    Potem praca w ośrodku kultury i kontakt z profesjonalnym sprzętem.

    Żeby opisać całą historię aż do dnia dzisiejszego, trzeba by kilku stron tematu.

    To tak w telegraficznym skrócie ;)
  • #16
    walodi012b
    Level 9  
    Moja Pierwsza przygoda to HAND BOX 220 w szkole do tego powermikser nawet nie pamiętam już nazwy później z racji że z podstawówki do gimnazjum a gimnazjum w tej samej szkole nagłaśniałem Dibeisi do tego doszedł drugi powermikser VK Voice Craft . Pózniej pasja się rozwinęła poznałem akustyka z Włocławskiego WCK no i tam już zaczęła się prawdziwa zabawa
    3x Jolly Roger LPA 30 które zasilały 4x Doły 2 Góry i 4 głowy (odsłuchy) Mikser Sound Craft Spirit Live 4 Dorzucam film który nagrałem na początku 3 Imprezy zdjęcia nie są mojego autorstwa natomiast film tak Re: Jak zaczynaliście nagłaśniać/ grać ?
    Re: Jak zaczynaliście nagłaśniać/ grać ?
    Re: Jak zaczynaliście nagłaśniać/ grać ?


    https://www.youtube.com/watch?v=NtcTble7W38

    A o to jedna z Imprez w szkole :D
    https://www.youtube.com/watch?v=AQt6ZQN85zU&t=46s
    Pozdrawiam :D ;)
  • #17
    398216 Usunięty
    Level 43  
    walodi012b wrote:
    A o to jedna z Imprez w szkole
    Ciekawy sposób rozstawienie kolumn...
  • #18
    walodi012b
    Level 9  
    398216 Usunięty wrote:
    walodi012b wrote:
    A o to jedna z Imprez w szkole
    Ciekawy sposób rozstawienie kolumn...

    Nie było zbytniej możliwości inaczej z tego względu że driver pracował tylko jeden wtedy z tych wszystkich w 4x dibeisi (lewa i prawa)strona spalone zwrotnice a środek(centralne hehe) hand box tylko góra pracowała więc dopiero później gdy naprawili tego Hand Boxa wpadłem na podobny pomysł tylko że dibeisi robiły za doły a te Hand Boxy jako góry i powiem wam że jakoś dawały rade hehe był niski budżet więc trzeba było być pomysłowym...Może nieprofesjonalne ale nie było wyjścia a nagłośnienie jakieś musiało grać
  • #19
    398216 Usunięty
    Level 43  
    Chodziło mi o to, że w takim ustawieniu jak na filmie głośniki grały prosto w mikrofony. Jak wcześniej też tak były ustawiane, to nie dziwię się, ze wysokie poleciały...
  • #20
    walodi012b
    Level 9  
    398216 Usunięty wrote:
    Chodziło mi o to, że w takim ustawieniu jak na filmie głośniki grały prosto w mikrofony. Jak wcześniej też tak były ustawiane, to nie dziwię się, ze wysokie poleciały...
    Tak owszem ale sprzężeń nie było żadnych, natomiast wcześniej to grała inna konfiguracja.Czyli pierw Hand Boxy dopiero, jak jeden Driver poszedł to Kupili te Dibeisi z Power Mixerem.Niestety tamte pochodziły może rok i uczniowie którzy to obsługiwali popalili zwrotnice, i to dosłownie, 2 płytki jak to rozkręcałem były od spodu zwęglone. Jak zobaczył to mój znajomy akustyk, nie mógł uwierzyć. Nie mam pojęcia jak oni to usmażyli,w taki sposób, raczej do takiego stopnia a, na dokładkę tylko jeden driver z dibeisi się usmażył reszta sprawna.No i oczywiście cewki żadnej nie było też prócz zwrotnicy no i po tej akcji od września przydzielili mnie i tak zaczęła się całą przygoda. Ale niestety uczę się cały czas więc, popełniam jeszcze sporo błędów.Liczę na cenne wskazówki od starszych "Mądrzejszych" kolegów. :) ;)