Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

C360 wyciek oleju - C 360- Wyciek oleju z pod kolektora

pechowiec 13 07 Feb 2017 21:56 14115 44
  • #1
    pechowiec 13
    Level 10  
    Witam serdecznie, Otóż od niedawna zauważyłem wyciek oleju z pod kolektora na na pierwszej głowicy od zbiornika paliwa. Zastanawiam sie czy faktycznie poszły pierścienie skoro ciągnik wogulę nie dymi a olej tryska aż tym otworkiem w kolektorze wydechowym jak pochodzi dłużej na wysokich obrotach . czy jest możliwość że poszła głowica ? ( gniazda zaworów )Lub jaka może być inna przyczyna. Ciągnik nie stracił na mocy , odpala normalnie i pracuje prawidłowo bez dymienia na wolnych i wyższych obrotach . pozdrawiam i dzięki za szybkie podpowiedzi.
  • #3
    pechowiec 13
    Level 10  
    Czytałem ten temat, nawet tam napisałem post odnośnie mojego problemu. W tym temacie niema odpowiedzi co było przyczyną plucia oleju do kolektora, były rady i porady, a konkretnie żaden z kolegów nie odpisał co było przyczyną. Po dywagacjach stawiam że wyrobione prowadnice zaworów, ale to się okaże jak zrzucę głowicę. Dzięki raptowny13 za zainteresowanie się tematem. Może jeszcze ktoś się wypowie co miał podobny problem. Będzie łatwiej podejść pod remont.
  • #4
    diesel022782
    Level 17  
    pechowiec 13 wrote:
    Witam serdecznie, Otóż od niedawna zauważyłem wyciek oleju z pod kolektora na na pierwszej głowicy od zbiornika paliwa. Zastanawiam sie czy faktycznie poszły pierścienie skoro ciągnik wogulę nie dymi a olej tryska aż tym otworkiem w kolektorze wydechowym jak pochodzi dłużej na wysokich obrotach . czy jest możliwość że poszła głowica ? ( gniazda zaworów )Lub jaka może być inna przyczyna. Ciągnik nie stracił na mocy , odpala normalnie i pracuje prawidłowo bez dymienia na wolnych i wyższych obrotach . pozdrawiam i dzięki za szybkie podpowiedzi.
    siema jesli juz to 4 glowica a nie 1 , wyrobione sa prowadnice zaworowe , tak czy inaczej czerepy do zdjecia, pozdro
  • #5
    pechowiec 13
    Level 10  
    diesel022782 wrote:
    siema, jeśli już to 4 głowica, a nie 1 to wyrobione są prowadnice zaworowe, tak czy inaczej czerepy do zdjęcia, pozdro
    Ale miałeś taki sam problem, czy tylko przypuszczasz tak jak ja że taka jest przyczyna? Pozdrawiam.
  • #6
    diesel022782
    Level 17  
    pechowiec 13 wrote:
    diesel022782 wrote:
    siema jesli juz to 4 glowica a nie 1 , wyrobione sa prowadnice zaworowe , tak czy inaczej czerepy do zdjecia, pozdro
    Ale miałeś taki sam problem , czy tylko przypuszczasz tak jak ja że taka jest przyczyna ? pozdr.
    jestem mechanikiem na bierzaco robie samochody ciagniki wsumie to samo , ile mialem przypadkow,???? niewiem to trudne pylanie
  • #7
    pechowiec 13
    Level 10  
    Ok, dzięki za odpowiedz, lepiej żeby tylko głowica była do wymiany . Okaże się czy mieliśmy rację w sobotę , bo prędzej nie wyrobię z czasem . dzięki diesel022782 za pocieszenie ;-).
  • #8
    diesel022782
    Level 17  
    pechowiec 13 wrote:
    Ok, dzięki za odpowiedz, lepiej żeby tylko głowica była do wymiany . Okaże się czy mieliśmy rację w sobotę , bo prędzej nie wyrobię z czasem . dzięki diesel022782 za pocieszenie ;-).
    nie glowica tylko nowe zawory , prowadnice , ssacy 15zl wydech 22zl prowadnice po 9,50 sztuka pasta do zaworow No 0,2 12zl puszka , uszczelka glowicy no lepsza to 20zl sztuka
  • #10
    diesel022782
    Level 17  
    sewo.k wrote:
    O ile to głowica bo mogą być i pierścienie. Na jednym cylindrze nie odczuje ubytku mocy. Ja polecam sprawdzić dokładnie czy to olej bo może to być paliwo.
    panowie skoro nie dymi na niebiesko i nie czuc grila spalonego to nie moga byc pierscienie , stary diesel na jednej fazie wtrysku jak dostanie kielicha oil to jak po rosyjskim spirolu, odrazu zmierzch,,,
  • #12
    diesel022782
    Level 17  
    sewo.k wrote:
    Tylko że 60-ka ogólnie na wywalonych prowadnicach nie ma tendencji do lania oleju w kolektor tym bardziej wydechowy.
    Można to zresztą sprawdzić odkręcając kolektor lub szarpiąc za trzonki zaworów.
    na owalnych prowadnicach kazdy silnik wywala olej , 60 tka czy berlingo HDI, czesciej w wydech bo mocniej dogrzany, no czerepy na bok , bedzie widac co na garku
  • #13
    pechowiec 13
    Level 10  
    Zrzucę głowicę to wszystko będzie jasne, jeśli tłok będzie upaćkany to pierścienie , a jak nie to prowadnice zaworów. Powtarzam , dziwi mnie to ze nie dymi na wolnych czy wysokich , więc olej nie idzie z komory spalania , a zapewniam że to olej a nie paliwo . zbyt gęsty i nie śmierdzi ropą . Reasumując koszty naprawy samodzielnie o ile to głowica do roboty , to raczej sobie odpuszczę , bo po regeneracji mam tu na miejscu 110zł z tuleją wtryskiwacza.
  • #14
    diesel022782
    Level 17  
    pechowiec 13 wrote:
    Zrzucę głowicę to wszystko będzie jasne, jeśli tłok będzie upaćkany to pierścienie , a jak nie to prowadnice zaworów. Powtarzam , dziwi mnie to ze nie dymi na wolnych czy wysokich , więc olej nie idzie z komory spalania , a zapewniam że to olej a nie paliwo . zbyt gęsty i nie śmierdzi ropą . Reasumując koszty naprawy samodzielnie o ile to głowica do roboty , to raczej sobie odpuszczę , bo po regeneracji mam tu na miejscu 110zł z tuleją wtryskiwacza.
    no wlasnie nie dymi dlatego sadze ze nie spala oleju a pierscienie jakby zucaly olej to sila zeczy by spalil
  • #16
    sewo.k
    Level 26  
    Najprościej sprawdź luzy na trzonkach. Po prostu zdejmij pokrywkę i poszarp za miskę sprężyny górną z zamkiem.
    60-ka za bardzo nie bierze oleju przez prowadnice za bardzo bo są wysokie na niskich obrotach jest to na bank wręcz niemożliwe. Może na wysokich prędzej.
    Kopcenia jednego cylindra też możesz nie uznać w dymie z komina. Po prostu sprawdź prowadnice.
  • #17
    pechowiec 13
    Level 10  
    odkręciłem dzisiaj kopułkę i ,,macałem'' zawór. problem w tym że silnik był zimny , ale wyczułem luz szarpiąc na boki , może na ciepłym byłby większy.

    Dodano po 4 [minuty]:

    Właśnie na wysokich mi wywalił olej kolektorem, podpiąłem go pod rębak a on musi iść przez 5-ty bieg na 20tys obr.
  • #19
    Przemek.1997
    Level 16  
    Witam, miałem identyczny problem u swojej c-360 jakiś rok temu, może ciut dłużej. Spod kolektora na czwartym tłoku waliło olejem. Silnik nie kopcił wcale, żadnych innych objawów nie było. Od kapitalki minęło ponad 3000 mth więc podmieniłem pierścienie. Od tej pory sucho i ani deka oleju.
  • #20
    pechowiec 13
    Level 10  
    Przemek.1997 wrote:
    Witam, miałem identyczny problem u swojej c-360 jakiś rok temu, może ciut dłużej. Spod kolektora na czwartym tłoku waliło olejem. Silnik nie kopcił wcale, żadnych innych objawów nie było. Od kapitalki minęło ponad 3000 mth więc podmieniłem pierścienie. Od tej pory sucho i ani deka oleju.
    No to kolego trochę mnie zmartwiłeś , oby to nie były pierścienie. mam zamiar jutro zrzucić głowicę i wejrzeć na tłok , okaże się co jest grane, mimo wszystko dzięki .
  • #21
    Przemek.1997
    Level 16  
    pechowiec 13 wrote:
    Przemek.1997 wrote:
    Witam, miałem identyczny problem u swojej c-360 jakiś rok temu, może ciut dłużej. Spod kolektora na czwartym tłoku waliło olejem. Silnik nie kopcił wcale, żadnych innych objawów nie było. Od kapitalki minęło ponad 3000 mth więc podmieniłem pierścienie. Od tej pory sucho i ani deka oleju.
    No to kolego trochę mnie zmartwiłeś , oby to nie były pierścienie. mam zamiar jutro zrzucić głowicę i wejrzeć na tłok , okaże się co jest grane, mimo wszystko dzięki .

    Niestety, ja kilka razy ściągałem głowicę, przepatrzyłem całą, zużyłem z kilkanaście uszczelek, w końcu nie wytrzymałem i zmieniłem pierścienie. Reszta została bo była ok. Tuleje jak na taki przebieg jeszcze całkiem całkiem. W każdym razie pierścienie pomogły w moim przypadku. Pozdrawiam
  • #22
    pechowiec 13
    Level 10  
    Gdyby były to pierścienie to już nie będę drutował , tylko wymiana wszystkich tulei i komplety tłoków z reszta gajgów. Ale jak na razie wolę o tym nie myśleć bo nawet nie mam miejsca na taki remont a marznąć nie mam zamiaru bo jeszcze jedna grypa ze mnie nie wyszła.
  • #23
    Przemek.1997
    Level 16  
    To już kwestia gustu i zdania. U mnie jeszcze chwile pochodzi więc nie ruszałem więcej. Tym bardziej że mi przytrafiło się w środku żniw i nie było czasu na większe remonty. Części były ok więc nie widziałem sensu ruszać. Do tego czasu chodzi więc efekt uzyskany. Pozdrawiam
  • #24
    pechowiec 13
    Level 10  
    Przemek.1997 wrote:
    To już kwestia gustu i zdania. U mnie jeszcze chwile pochodzi więc nie ruszałem więcej. Tym bardziej że mi przytrafiło się w środku żniw i nie było czasu na większe remonty. Części były ok więc nie widziałem sensu ruszać. Do tego czasu chodzi więc efekt uzyskany. Pozdrawiam
    Ale u Ciebie był tyko przeciek miedzy kolektorem a głowicą ? czy waliło tą dziurką w kolektorze ? bo u mnie to normalnie rzygło olejem z tej dziurki że zapaćkało pół silnika.
  • #25
    Przemek.1997
    Level 16  
    Tak, tylko między kolektorem a głowicą i lało po silniku, po bloku.
  • #26
    pechowiec 13
    Level 10  
    U mnie też się najpierw spocił między kolektorem, to już zauważyłem jesienią , ale teraz jak dostał wysokich obrotów przy rębaku , to wywalił tą dziurką , i ciekawe że rzygał olejem a z komina nic nie było widać , poprostu normalna praca silnika . A powinien chociaż trochę zadymić.
  • #28
    pechowiec 13
    Level 10  
    sewo.k gdyby pociagnął przez prowadnicę zaworu ssącego to też powinien zadymić , bo to już w komorę spalania idzie , ale czy z drugiej strony na kolektorze ssącym powinien też się spocić ?
  • #29
    sewo.k
    Level 26  
    Na ssącym się nie spoci bo tam jest podciśnienie.
    Miałem 4011 z luzami na zamkach 4 mm, startymi pierścieniami zgarniającymi na płasko dosłownie i tłokiem takim luźnym że pomiędzy niego a tuleję wchodziła zapałka. Żarł olej ale go nie poczułeś w spalinach. Bardziej kopcił na czarno. To zresztą nie jedyny przypadek który znam a nie kopcił charakterystycznie dla spalanego oleju. Ostatnio szwagier na czwartej głowicy miał walniętą uszczelkę w zetorze. Brak dymu a kolektor się pocił na uszczelce olejem. Ciężko wyczuć po prostu lepiej szukać widocznych niedociągnięć.
  • #30
    pechowiec 13
    Level 10  
    Dzięki sewo.k, każda odpowiedz ważna , lepiej wiedzieć zawczasu to będzie lepiej można podejść pod temat. Dzisiaj nie dam rady bo czasu brak i pizdzi jak w kieleckim. Myślę że w przyszłym tygodniu jak się ociepli to będziemy wiedzieć na czym stoję. Gdyby to były pierścienie to chyba nie ma sensu robić wymiany samych pierścieni , gdy już będzie rozgrzebany to całe komplety na 2 i 4 . Bo raczej jednego nie jest zalecane , a widzę że pod drugą głowicą a kolektorem też się spocił trochę wiec dwa komplety na pewno do wymiany. Trzeci tłok , tuleja ,pierścienie wymieniałem jakieś 10 lat temu , to raczej się nie zużyło i można zostawić. co do pierwszego pasowało by go wymienić żeby wyrównać sprężanie względem 2 i 4 . Jak zmierzyć ciśnienie na poszczególnych tłokach ?

    Dodano po 2 [minuty]:

    sewo.k wrote:
    Czasem jest tak zdrowy silnik w ciężkiej robocie spali olej jak paliwo nie robiąc przy tym smrodu.
    Tym bardziej jeden cylinder. Możliwe że zauważył byś to odpalając silnik bez kolektora wydechowego.
    Tak sie zastanawiam i myślę nad tym czy nie odkręcić kolektora na początek i zobaczyć co się dzieje.