Gramofon Unitra GS431 - silnik się wyłącza

Witam Was.

Problem z gramofonem GS431 jest następujący: podczas zmiany piosenki czyli podniesieniu ramienia, silnik się wyłącza.
Pokazane jest to na filmiku poniżej:

Co należy sprawdzić i czego to może być wina?
Za to odpowiada żarówka 12V 50mA oraz fotorezystor F1 ze schematu. Czy to znaczy, że może został uszkodzony fotorezystor??

A jakim cudem silnik startuje jak przesuwasz ramię a powinien po naciśnięciu przycisku START ?

Dobre pytanie...
"Ten typ tak ma" - tak już go dostałem.. chciałbym przywrócić go do "żywych".
Co należało by sprawdzić, a być może jest przyczyną takiego zachowania?

Chyba, że były wersje bez przycisku start to wtedy sprawdź czy w środku w okolicach ramienia jest mikrowyłącznik i to on może odpowiadać za ten stan.

Dokładnie, to jest wersja bez przycisku START talerz rusza po przekręceniu ramienia. A czy masz może schemat do takiej wersji oraz gdzie jest wpięty ten mikroprzełącznik na schemacie

Dziękuję !

Kiedy to rozebrałem i zobaczyłem jak to działa od wewnątrz to w momencie kiedy przesuwam ramię to taki plastik przysłania fotorezystor i wtedy jak się z go z powrotem odsłoni to się wyłącza. Jak wyjąłem tą żarówkę, która świeci na niego to problem znikł. Więc myślę, że coś może być nie tak z układem.. Tylko wiadomo, że bez żarówki płyta nie zatrzyma się na końcu płyty...

Morcinek92 wrote:

kiedy przesuwam ramię to taki plastik przysłania fotorezystor i wtedy jak się z go z powrotem odsłoni to się wyłącza.

To ma tak działać z tym, że plastik ma odsłaniać fotorezystor gdy ramię jest na końcu płyty. Więc jakim cudem działa to inaczej?

No tego właśnie nie wiem... a chciałbym. Bo płyta nie powinna się zatrzymywać po podniesieniu ramienia i zmiany piosenki..

Morcinek92 wrote:

No tego właśnie nie wiem... a chciałbym.

No przecież Ty masz to przed oczami to sprawdź co się dzieje jak podnosisz ramię na początku płyty.

Tutaj filmik prezentuje działanie od wewnątrz:




Start zaczyna się przesunięciem ramienia na płytę - mikro włącznik podaje napięcie na silnik. Po zakończeniu płyty fotorezystor się odsłania i zatrzymuje silnik - działa prawidłowo.
Problem zaczyna się kiedy mamy ochotę wrócić np. z 8 piosenki do 2. Silnik się wyłączy bo zostaje odsłonięty fotorezystor poprzez ten plastik, który go ma zakrywać (wrażenie mam jakby był za krótki...) dodatkowo po wyłączeniu napięcia przyciskiem POWER i włączeniu płyta powinna zacząć się kręcić, a tego nie robi bo ciągle fotorezystor jest odsłonięty i blokuje.. więc należy ramieniem wrócić do początku, aż mikro przełącznik poda ponownie napięcie na silnik..

Na moje oko to ta żarówka coś za mocno świeci, jest odpowiednia? Po drugie widać, że na początku fotorezystor jest trochę odsłonięty a nie powinien. Masz tam regulację, ustaw ramię w pozycji spoczynkowej, poluzuj te trzy śruby i spróbuj tak wyregulować przesłonę aby całkowicie zakryła fotorezystor.

marian1981.02 wrote:

Na moje oko to ta żarówka coś za mocno świeci, jest odpowiednia? Po drugie widać, że na początku fotorezystor jest trochę odsłonięty a nie powinien. Masz tam regulację, ustaw ramię w pozycji spoczynkowej, poluzuj te trzy śruby i spróbuj tak wyregulować przesłonę aby całkowicie zakryła fotorezystor.

Hej,

Żarówka została wymieniona na nową, odpowiednią,
Zrobiłem tak jak mówisz, aczkolwiek nie da się tego wyregulować, żeby poprawnie działało, gdy ustawię przysłonę tak aby zakrywała w pozycji spoczynkowej fotorezystor, to skutkuje to iż płyta zatrzyma się wcześniej niż powinna (np. kilka piosenek za szybko) ponieważ wcześnie odsłoni fotorezystor.

Więc nadal problem nie rozwiązany..

No to może ktoś coś podmienił z innego gramofonu i zasłona jest za krótka, bo ja już nie wiem.
Tam jeszcze jest regulacja czułości P3 zadziałania wyłącznika, dokładny opis regulacji znajdziesz w instrukcji serwisowej gramofonu G8010.