Kupno auta - Auto do 4tyś, co wybrać?

Witam! Niestety na dniach moje auto (Punto 2 1.2 8v) uległo wypadkowi (wjechał we mnie facet), i będzie zezłomowane. Obecnie szukam innego auta, kwota do 4 tyś. Szukam raczej PB/PB+LPG. Co byście polecili? Zastanawiam się nad:
Innym punto 2 (niestety auta przed FL mają już rdzę na progach, swoje punto kupiłem już z wymienionymi progami), silniki proste w budowie tak jak zawieszenie
daewoo lanos - tanie części, dużo aut z LPG, z rdzą różnie, zadbane egzemplarze jej nie mają, silniki benzynowe ok, nie wiem tylko jak z 1.6 16V
seicento - auto trochę małe, słabo odporne na korozję, dużo części prosta budowa
clio II - dobra blacha, jak z silnikami PB i gazem w tych autach? Jak wyglądają problemy z elektryką?
citroen xsara - dobra blacha, wszystko prawie w ON, ciężko coś znaleźć z PB
Opel astra G/Corsa C - auta ciężko znaleźć w tej kwocie, jak z silnikiem 1.4?
Skoda octavia - znajomy będzie sprzedawał z przebiegiem ok 300tyś 1.6MPI bez LPG '97r, auto w miarę zadbane (wym. ostatnio rozrusznik, końcowy tłumik, oleje itd), również brak problemu z korozją.
VW polo - o zadbane auto naprawdę ciężko - bardzo ciekawa opcja
Ktoś ma jeszcze inne propozycje? Zależy mi na tym, żeby auto miało dość dobrą blache, tanie części i nie było skomplikowane w naprawie (tak jak wtryski CR w dieslu). Proszę również o opinie wyżej wymienionych aut. Pozdrawiam

Patrz na stan. Auta dobrane w miarę rozsądnie. Reszta zależy od egzemplarza które trafisz. Clio do gazu się nadaje. Problemów jakiś specjalnych w porównaniu do innych aut nie ma. Najwięcej problemów stwarza podświetlenie rejestracji

Wg mnie w tej kwocie to najlepiej szukać coś z ogłoszeń lokalnych, auto które trzyma się "kupy", zdrowa blacharka i względnie mechanicznie ok.
Nie ma sensu szukać po modelach bo zakupi się grzmota.
Wg mnie Octavia za 4k to będzie trup, raczej szukałbym Golfa III np. Skoda Felicia, może inne Punto? Może być Daewoo Lanos.
Ale nie ma sensu patrzeć na konkretne marki/modele tylko to co jest blisko zamieszkania i oglądać.

Jak masz ochotę podaj rejon zamieszkania to może uda się coś odnaleźć wspólnie i jakimś autem zainteresować.

Za 4 tys. to nie ma co stawiać wymagań co do auta. Szukasz tego, co będzie w najlepszym stanie. Ale biorąc pod uwagę to, co napisałeś, to zastanowiłbym się nad Corsą C 1.2 B. Blachy w ocynku, silnik na łańcuchu, pali w normie, praktycznie auto jest bezobsługowe. Z naprawami każdy poradzi sobie, części w porównaniu do innych tanie jak barszcz. W rodzinie były 2 corsy b, i jedna C, i chyba to były najmniej awaryjne oraz najmniej czyszczące kieszeń auta. A jak umiesz złapać klucz z odpowiedniej strony, to i sam naprawisz co tam się zepsuje. Ale to jest moja propozycja.

Corsa C też wchodzi w grę niestety jest droższa, a crosa B to sama rdza. Miejscowość to Konin wlkp. Co do punta również się rozglądam niestety wszystkie są uderzone z każdej strony - wychodzi rdza. Nie patrze na konkretne marki/modele, patrzę żeby miały jak najlepszy stan blacharski i silnik PB/PB + LPG i nie były drogie w naprawie.
Znalazłem ciekawą ofertę :
https://www.olx.pl/oferta/sprzedam-peugeota-206-CID5-IDkcuJS.html#57c43ea2f8
Auto ma 90tyś przebiegu, idealny czas na wymianę tylnej belki, właściciel robił coś z przodu zawieszenie, oleje filtry rozrząd robiony nie dawno. Niestety koszt tylnej belki mnie przeraża na dzień dobry

Belkę zrobisz raz na kilkadziesiąt tysięcy km i masz spokój.

kkknc wrote:

Clio do gazu się nadaje

Akurat auta Renault z tych lat mają silniki idealnie nadające się do gazu. Skąd masz inne informacje?

wichurewicz wrote:

Belkę zrobisz raz na kilkadziesiąt tysięcy km i masz spokój.

Wiem, tylko sprzedający nie opuści mi ceny i bardzo dobrze wie jaki koszt bo sam się dowiadywał, a gdzie reszta rzeczy np. rozrząd świece itd.

Dodano po 1 [minuty]:

sebap wrote:

kkknc wrote:

Clio do gazu się nadaje

Akurat auta Renault z tych lat mają silniki idealnie nadające się do gazu. Skąd masz inne informacje?

Przecież napisał, że nadaje się

Przeprasza, coś czytanie mi nie idzie, dość na dziś.

poszukaj coś z chevroleta (dawne daewoo): lacceti, aveo lub daewoo (nubira i lanos) ale ciężko coś znaleść - ludzie nie chcą sprzedawać dobrego bo tanio a że jeździ ...

Nubiry w ogóle nie ma, lanosy są powypadkowe z rdzą/zaniedbane - nie można znaleźć coś ciekawego. Zastanawiam się jeszcze nad seicento 0.9 + LPG, auto tanie w naprawie, w cenie instalacji LPG, OC również wychodzi najtaniej;)

Lanos tak Nubira już nie. Najtaniej ze wszystkim eksploatacja wyjdzie w Seicento.

poszukaj też nissana micre k11 (uwaga na progi- rdza) ale w tej cenie można znaleść już coś ciekawego

kkknc wrote:

Lanos tak Nubira już nie. Najtaniej ze wszystkim eksploatacja wyjdzie w Seicento.

Znalazłem właśnie takie 0.9 z LPG, 2900zł do negocjacji, niby wszystko OK, drugi właściciel, były drzwi pasażera tylko wymieniane przez poprzednią właścicielkę, auto z salonu polskiego, nowy aku, olej, wychodzi OC, nowa butla z gazem, instalacja ma 10lat II gen (najprawdopodobniej), z wierzchu sucho, z dołu właściciel nie patrzył. Auto podobno spala 7l lpg, wszystko działa, siedzenie pasażera ubrudzone i trochę przytarte. Chyba podjadę i będę negocjował cenę

Dodano po 16 [minuty]:

zed71 wrote:

poszukaj też nissana micre k11 (uwaga na progi- rdza) ale w tej cenie można znaleść już coś ciekawego

Nie wiem jak Ty ale nie widziałem tego auta bez rudej.

Dodano po 30 [minuty]:

Znalezione przed chwilą:
https://www.lm.pl/ogloszenie/10718231/sprzedam_fiat_seicento_11_mpi_z_gazem
Wszystko OK, tylko świeci się check, błąd silnika krokowego, cena do negocjacji, warto się pchać w taki egzemplarz? Posiadam OBD2 na bluetooth na miejscu mógłbym sprawdzić jakie ma błędy w sterowniku silnika. Roczny gaz, olej do wymiany za miesiąc. Ktoś doradzi?

Cztery lata temu kupiłem dla córki kolegi Punto 2 z 2006 za 600zł. Na przetargu od Straży Miejskiej. Miało to nalatane 320tyś dziś ma 380. I działa. W tam tym roku dla koleżanki kupiłem za 4800 seja z 2004 z ABS, klima, szybami w elektryce, centralny, alarm, radio. Miało co prawda 180tys na blacie, ale blacharsko dobre. Hamulce wymagały poprawek.
Czasem coś się znajdzie. Ale nigdy nie ma się co nastawiać na okazję.

kkknc wrote:

Cztery lata temu kupiłem dla córki kolegi Punto 2 z 2006 za 600zł. Na przetargu od Straży Miejskiej. Miało to nalatane 320tyś dziś ma 380. I działa. W tam tym roku dla koleżanki kupiłem za 4800 seja z 2004 z ABS, klima, szybami w elektryce, centralny, alarm, radio. Miało co prawda 180tys na blacie, ale blacharsko dobre. Hamulce wymagały poprawek.
Czasem coś się znajdzie. Ale nigdy nie ma się co nastawiać na okazję.

Dokładnie, zgadzam się. Pytanie tylko co z tym checkiem, bo tak to raczej nie powinno być problemu.

Fejs kupisz na allegro za 30zł. Program jest na forum. Napisał go nasz kolega @trzok. Silnik krokowy....... Raczej wątpliwą sprawa że zapala marchewkę. Koszt zamiennika to jakiś 40zł.

kkknc wrote:

Fejs kupisz na allegro za 30zł. Program jest na forum. Napisał go nasz kolega @trzok. Silnik krokowy....... Raczej wątpliwą sprawa że zapala marchewkę. Koszt zamiennika to jakiś 40zł.

Mam OBD na bluetooth, powiedział mi że mechanik wraz z gazownikiem olał temat, może się palić to nic ważnego, po prostu będzie się zapalał check. Tak wiem, jeżeli to krokowiec to pikuś gorzej jak coś więcej. Ogólnie auto doinwestowane, gdzieś coś wychodzi na nadkolu, trzeba zweryfikować, wahacze zawieszenie robił, roczny gaz sekwencja nie pamięta tylko jakiej firmy. Po za tym cena adekwatna, myślę że do 3 spokojnie zejdzie, a to jest praktycznie koszt instalacji LPG. Może widzisz gdzieś złe spasowanie elementów karoserii itd?

Tym fejsem nie zrobisz nic. Bo go nie wepniesz. Nie ważne jakiej firmy gaz. Ważne komponenty na jakich zbudowano. No i montaż do tego strojenie.

kkknc wrote:

Tym fejsem nie zrobisz nic. Bo go nie wepniesz. Nie ważne jakiej firmy gaz. Ważne komponenty na jakich zbudowano. No i montaż do tego strojenie.

Mam również VAG KKL ale widzę, że potrzebna jest przelotka, czyli nic nie zrobię. Tak tak wiem o tym że ważny jest montaż. Jestem w kropce. Sprawdzę auto, jak będzie ok to poproszę o naprawienie błędu przy ewentualnym kupnie;)

Do KKL możesz włożyć kabelki z zasilacza od komputera. Wchodzą. A z drugiej strony na krótko lub wtyczką dostępna w sklepie motoryzacyjnym. Zresztą przejściówka za grosze,e na portalu aukcyjnym. Zawsze możesz poszukać czy ktoś w twoim mieście ma od ręki.

kkknc wrote:

Do KKL możesz włożyć kabelki z zasilacza od komputera. Wchodzą. A z drugiej strony na krótko lub wtyczką dostępna w sklepie motoryzacyjnym. Zresztą przejściówka za grosze,e na portalu aukcyjnym. Zawsze możesz poszukać czy ktoś w twoim mieście ma od ręki.

Co sądzisz po zdjęciach o tym aucie? Zamówię przejściówkę i podjadę jeszcze raz ewentualnie;).

Na oko to puknięty z przodu. Bardziej prawa stroną. Być może też tyłem.
Pojechać obejrzeć jak się prowadzi i zdecydować. Jak ma być tanim dupowozem do pracy. To tylko takie autka.

kkknc wrote:

Na oko to puknięty z przodu. Bardziej prawa stroną. Być może też tyłem.
Pojechać obejrzeć jak się prowadzi i zdecydować. Jak ma być tanim dupowozem do pracy. To tylko takie autka.

Przód również mi się wydaje, tył zastanawia mnie klapa. Jedyny plus to świeży gaz (powinna być jeszcze gwarancja), i zrobione jakieś tam rzeczy eksploatacyjne. Minus to ten check;). Jutro postaram się podjechać i sprawdzić jak to jeździ i wygląda;). Dzięki za pomoc. Masz jeszcze jakieś propozycje dotyczące aut w tym budżecie?

Tak jak pisali koledzy szukaj lokalnie. Nie ma co jeździć po Pl i szukać okazji. Co jeszcze z tanich i dobrych to Dacia Logan. Ale w tym budżecie to może być problem.

kkknc wrote:

Tak jak pisali koledzy szukaj lokalnie. Nie ma co jeździć po Pl i szukać okazji. Co jeszcze z tanich i dobrych to Dacia Logan. Ale w tym budżecie to może być problem.

Tak z dacią będzie problem;). Powiedz mi silnik 1.5 dci np. w clio 2, jest już poprawiony czy raczej uważać?

Wiesz z dieslem to wszystko zależy jak trafisz. Raczej bym się nie pchał. Lepiej benzynę zagazowć i jeżdzić tanio. Niestety nic taniej nie wychodzi niż PB+LPG. A jak jeszcze doliczyć możliwe koszty przy ON.....

kkknc wrote:

Wiesz z dieslem to wszystko zależy jak trafisz. Raczej bym się nie pchał. Lepiej benzynę zagazowć i jeżdzić tanio. Niestety nic taniej nie wychodzi niż PB+LPG. A jak jeszcze doliczyć możliwe koszty przy ON.....

Też tak myślę a regeneracja wtrysku to koszt ok 600zł, więc też zostaje przy PB;). Jedyny plus tych silników to ze spalaniem można spokojnie zejść 4-5l .

Tak tylko nie po mieście i dodatkowo albo będziesz zadowolony, albo nie. A w PB+LPG możesz być zadowolony, albo mniej zadowolony.

Byłem oglądać seicento z ogłoszenia, dramat.... Progi po wymianie już pordzewiały. Auto miało puknięty bok, a jest taka rzeźba zrobiona że masakra. Gaz ma ponad 11 lat, brak dokumentów na instalacje. W aucie nic nie jest spasowane, tak jak byłoby bite z każdej strony. Dodatkowo Pan miał kanał, i to co zobaczyłem tylko uświadomiło mi że to złom. Moje auto po stłuczce 100 razy lepiej wygląda. Potem pojechałem oglądać peugeota 206. Auto ładne, zadbane, przebieg 90tyś, facet zszedł do 3500zł, ale jest do zrobienia:
-tylna belka + hamulce tył
-uszczelka pod zaworami + coś jeszcze cały silnik w oleju
-coś puka z przodu, auto jeździ prosto, ale trzeba to zrobić
Ogólnie bardzo dużo trzeba włożyć, a auto jest golasem.
Znalazłem teraz seicento:
https://www.lm.pl/ogloszenie/10699153/sprzedam_fiat_seicento
Właściciel zarzeka się, że podłoga jest ok i progi, gdzieś na tylnym pasie wychodziła rdza, wyczyścił i psiknął bitexem. Instalacje montował sam, jakieś 9 lat temu. Zestaw to stag/tomasseto. Auto spala 7-8l lpg. Amortyzatory tył zrobione, olej również, do wymiany w którymś kole łożysko. Schodzi lakier bezbarwny + niska cena. Jutro jadę obejrzeć, sprzedaje bo kupił inne auto. Właściciel auta bardzo konkretny chce sprzedać auto jak najszybciej bo kończy się OC a ma auto żony i swoje nowe auto i tego już nie potrzebuje.