Witam posiadam monde mk3 2.0 tdci 2004 r 115 km.Problem mój jest taki że po uruchomieniu auta rano ,przy temp -20 czy +20 auto odpala z dotyku lecz po około 5 sekundach autem zaczyna lekko szarpać tak jakby, jedna świeca przerywała w silniku benzynowym. Po kilku sekundach lub po przejechaniu 2 -5 km jak auto złapie trochę temperatury wszystko wraca do normy.Zauważyłem również że w czasie kiedy łapie temp jak go lekko podkręcę na obrotach to kiedy obroty wracają do 800 silnikiem raz szarpnie i już pracuje dobrze równo i tak za każdym razem póki nie złapie temp.
W samochodzie zostały zregenerowane wtryski miesiąc temu wraz z pompą wtryskową,nowe filtry,świec żarowe (sprawdzone),nowa turbina,nowy łańcuch rozrządu,tydzień temu wymieniłem alternator,zawór egr wyczyszczony,filtr powietrza( nowy),na kompie zero błędów,szczelność przewodów sprawdzona.Jedyne co zlokalizowałem dziś to wyciek oleju z okolicy przewodu smarującego turbinę w miejscu gdzie są te miedziane podkładki.Zastanawia mnie tylko jedno czy wyciek oleju może mieć wpływ na lekkie szarpanie silnika.
Czy może ktoś z szanownych kolegów podpowiedzieć co to może być lub podsunąć dobry warsztat w Warszawie lub Nowy Dwór Mazowiecki.
Pozdrawiam.
W samochodzie zostały zregenerowane wtryski miesiąc temu wraz z pompą wtryskową,nowe filtry,świec żarowe (sprawdzone),nowa turbina,nowy łańcuch rozrządu,tydzień temu wymieniłem alternator,zawór egr wyczyszczony,filtr powietrza( nowy),na kompie zero błędów,szczelność przewodów sprawdzona.Jedyne co zlokalizowałem dziś to wyciek oleju z okolicy przewodu smarującego turbinę w miejscu gdzie są te miedziane podkładki.Zastanawia mnie tylko jedno czy wyciek oleju może mieć wpływ na lekkie szarpanie silnika.
Czy może ktoś z szanownych kolegów podpowiedzieć co to może być lub podsunąć dobry warsztat w Warszawie lub Nowy Dwór Mazowiecki.
Pozdrawiam.