Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

[Solved] Opel Astra G, Z16XE - Dawkowanie paliwa podczas hamowania silnikiem

asterix27 03 May 2018 20:05 11148 131
  • #91
    asterix27
    Level 19  
    Szarpie nadal, więc problem nierozwiązany, tylko przyczyna jest inna. Szarpie jak diabli na zimnym, przy schodzeniu z obrotów, w okolicach 1500 i nie ma na to żadnego rozwiązania.
  • #92
    Strumien swiadomosci swia
    Level 43  
    asterix27 wrote:
    Szarpie jak diabli na zimnym, przy schodzeniu z obrotów, w okolicach 1500 i nie ma na to żadnego rozwiązania.

    ALe jak to się objawia , bo jezdziłem 1000 aut i nie spotkałem takiego czegoś żeby po puszczeniu gazu silnik szarpał.

    Jedynie jak gaz strzela w kolektor , wtedy szarpie bo silnik gaśnie na sekunde lub dwie.
  • #93
    asterix27
    Level 19  
    Objawia to się w następujący sposób:

    https://drive.google.com/file/d/1uxxQzCcHfQeg9-kC4JF0JRFaWuAcEqCx/view?usp=drivesdk

    Szczególnie widoczne na początku filmu. To skakanie wskazówki obrotomierza przy schodzeniu z obrotów to właśnie szarpanie. Tu akurat słabo skacze, ale czasami tak narywa całym samochodem że można zęby stracić. Zawsze na zimnym I zawsze w okolicach 1500 obrotów.
  • #94
    helmud7543
    Level 43  
    asterix27 wrote:
    Problem nadal nie rozwiązany. W międzyczasie spotkałem się z opiniami że dawkowanie paliwa podczas hamowania silnikiem to normalna rzecz w tym silniku ze względu na ochronę katalizatora przed przegrzaniem. Dziwne jest tylko to że pytałem kilku innych użytkowników Z16XE i u nich odcina. Czy ktoś spotkał się z taką opinią?

    Tak, nazywa się to dopalaniem katalizatora, nie wiem tylko jakie pomiary ECU bierze pod uwagę aby włączyć/wyłączyć tą funkcję. Niektóre auta to mają. Mam to samo w Toyocie Yaris 1.0, tylko, że jest regularne - występuje zawsze, kiedy mocno obciążę silnik (dłuższa jazda z prędkością powyżej 110 km/h lub jazda pod górkę) - utrzymuje wtedy wtrysk przez kilka minut, potem znowu odcina paliwo przy puszczeniu gazu. I nie powoduje szarpania. Przeanalizuję jeszcze raz Twoje posty, ale tam trzeba diagnosty, który na podstawie tych wszystkich danych coś ustali, na forum to raczej za bardzo subtelna usterka żebyśmy znaleźli. Masz rozjechane dawki ale to może być spowodowane 1001 przyczynami.
  • #96
    asterix27
    Level 19  
    helmud7543 wrote:
    Masz rozjechane dawki ale to może być spowodowane 1001 przyczynami.


    Sugerujesz że coś nie tak z mapami paliwa?
  • #98
    asterix27
    Level 19  
    Nigdy błędów związanych z wypadaniem zapłonów nie odnotowałem. Świece wymieniane wielokrotnie. Brak LPG. Kompresja po remoncie silnika idealna, zresztą przed i po remoncie silnika problem występował. Walczę już z tym baaaardzo długo, kilka lat.

    Dodano po 23 [minuty]:

    Proszę o oglądnięcie załączonego filmiku. To skakanie wskazówki obrotomierza przy hamowaniu silnikiem to takie skokowe dawkowanie paliwa. Tyle zdiagnozowałem. Coś zmusza sterownik aby podlewał paliwo i następuje „żabkowanie” samochodu Dzieje się to w open loop, czyli sonda lambda jeszcze nie pracuje. W closed loop jest znacznie lepiej gdyż podejrzewam że lambda to koryguje i to szarpanie jest łagodniejsze i mniej zauważalne (szarpnie przy depnięciu i puszczeniu gazu). Co jeszcze ciekawsze korekty paliwowe nie wskazują na jakikolwiek problem. Długie są na poziomie ok. +3, krótkie wahają się -2 do +2.Takie narywanie występuje tylko na zimnym. W open loop sterownik bierze dane z map paliwa, co faktycznie sugerowałoby problem z mapami. Tylko jaki?
    Do tego wszystkiego paradoksalnie samochód bardzo mało pali. W cyklu mieszanym ok.6.2l/100km. Do tego to wspomniane już przeze mnie długie gazowanie na postoju powoduje pojawianie się błędów związanych z ubogą mieszanką, co układa się w jakąś całość. Żeby te błędy uzyskać, muszę naprawdę bardzo długo gazować na postoju. W czasie normalnej eksploatacji błędów żadnych.
    To wszystko co udało się zdiagnozować. Może teraz jakieś pomysły?
  • #99
    helmud7543
    Level 43  
    asterix27 wrote:

    Sugerujesz że coś nie tak z mapami paliwa?

    Tak, tylko to jest efekt końcowy jakiejś usterki, może nieszczelności (błędy, które wskazałeś na początku, jeśli nie są wynikiem zajechanych sond to właśnie rozjechanych map). Tu naprawdę trzeba dobrze przejrzeć Live Data i najlepiej porównać z innymi. Spróbuję podsumować jak to wygląda, może ktoś z mechaników wpadnie genialnie na pomysł co to może być.
    Otwarcie przepustnicy o 2% więcej niż u kogoś tam nie jest dziwne - wystarczy mocniej zużyty silnik albo odwrotnie - z niewielkim przebiegiem/tuż po remoncie i ciasno spasowany, bądź nie w pełni naładowany aku (elektryka potrafi przydusić silnik) i musi dać więcej mieszanki żeby utrzymać zadane obroty. No chyba, że i obroty ma inne.
    Drgania na wolnych obrotach i wahania korekt (zamiast złapać średnią rzuca raz więcej raz mniej) w teorii sugeruje nieszczelność w dolocie lub problem z sondami/katalizatorem - sterownik próbuje zrobić fabryczne, idealne dla tego auta spaliny, ale co skoryguje to mu wychodzi poza zakres i wraca w drugą stronę. O ile oczywiście te wahania nie są naturalne dla tego sterownika (stabilność poszczególnych parametrów zależy od tego jak sobie to producent zaprogramował). Trzeba porównać z innymi, jeśli u innych jest stabilnie to dopiero szukać usterki.
    Objaw szarpania w pierwszej kolejności wskazuje na potencjometr pedału gazu (zdaje się, że u Ciebie elektroniczny, jeśli ma linkę - choćby krótką do potencjometru - zobacz czy gdzieś nie zacina, czy nie jest za mocno napięta), czujnik położenia przepustnicy, jeśli u Ciebie bierze sygnał też ze sprzęgła i hamulca - to te elementy do sprawdzenia - komputer i patrzeć co i jak widzi ECU. Może jest gdzieś przeskok, coś nie łączy, nie wiem. Jeśli jest to powiązane z brakiem odcięcia wtrysku przy hamowaniu silnikiem to może jednak widzi wciśnięty nieco pedał gazu. Albo przepustnicę widzi w nieprawidłowym położeniu. Bo funkcji dopalania katalizatora dobrze nie znam i nie wiem co bierze pod uwagę żeby ją włączyć - to w dalszej kolejności.
    Dokładne sprawdzenie szczelności i wymiana wszystkich podejrzanych węży - u mnie (BMW e46 silnik M43) wystarczył brudny kapturek bagnetu oleju (niewielka nieszczelność na bagnecie) oraz lekko przepuszczający termostat żeby obroty przysiadały podczas jazdy prawie do zgaśnięcia i wyświetlić check engine oraz wywalić błędy sondy. Ponad rok szukania z wyrokiem, że tak ma być i nic nie zrobimy, zdiagnozowane przypadkowo. A spalanie miał dobre, osiągi dobre i spaliny - mimo kontrolki MIL - też dobre. Także dużo nie trzeba. Twojego silnika nie znam, teoretycznie nieszczelność nie powinna powodować szarpania akurat, ale warto to sprawdzić.
    Jeśli w parametrach wszystko ok a nadal szarpie to może sam sterownik niesprawny - dałoby radę podmienić?

    Ogólnie taki objaw jak u Ciebie da się wywołać w niektórych autach, trzymając przepustnicę zaraz za położeniem spoczynkowym, w pozycji jak tylko zaczyna reagować (w wielu autach to przejście od zera nie jest płynne) jadąc na takim biegu, że obroty oscylują na granicy odcięcia wtrysku po zdjęciu nogi z gazu. Możesz mieć nieszczelność która tak wpływa na korekty że sterownik nie jest w stanie płynnie przejść z obrotów wymuszonych przez kierowcę na obroty jałowe wymuszone tylko przez sterownik, możesz mieć coś nie tak z jakimś czujnikiem - widzi pedał gazu bądź przepustnicę skokowo, nie widzi położenia spoczynkowego gazu bądź jakieś nieprawidłowe sygnały z innych czujników. Ostatecznie problem z samym ECU.
    Brak odcinki wtrysku może być powiązany z szarpaniem (jak widzi lekko wciśnięty pedał gazu itp) to nie chce odciąć, a może być wspomnianym wcześniej dopalaniem katalizatora (nie wiem jakie sygnały z jakich czujników go wyzwalają, trzeba szukać, pytać). Generalnie, o ile masz taką funkcję, powinna ona działać po mocniejszym obciążeniu silnika i wyłączyć się po kilku minutach nie obciążającej jazdy. Ale to jest temat w drugiej kolejności.
    Gazowanie na postoju nie wydaje mi się miarodajne - to nie jest sposób pracy do jakiego został zaprojektowany i nie wiem czy ma wartość diagnostyczną.
  • #100
    asterix27
    Level 19  
    Jeżeli to problem z mapami to ich reset powinien dać odpowiedź . Zanim się znowu rozjadą z jakiejś przyczyny, samochód powinien przez jakiś czas chodzić idealnie. Czy dobrze myślę?
  • #102
    asterix27
    Level 19  
    Lambdy nowe BOSCHa, ECU podmieniane kilka lat temu na nowe, pedał gazu podmieniany, przepustnic mam chyba ze 4.

    Korekty paliwowe i wskazania map sensora nie sugerują że są jakieś nieszczelności, a wręcz że silnik jest w doskonałej kondycji.

    Jeżeli chodzi o korekty krótkoterminowe -2 do +2 na wolnych obrotach to nie może tak być. Ma być 0. Kiedyś tak było. I spalanie chwilowe ma być 0,8l/h a nie wahania 0,7-0,9. Po co takie korygowanie mieszanki na wolnych obrotach? To jest źle.
  • #104
    asterix27
    Level 19  
    Czujnik temperatury powietrza też wymieniałem na oryginalny kupiony w ASO. Nie zauważyłem żadnych anomalii w temperaturze powietrza. Jak silnik nagrzany to zawsze pokazuje większą niż temperatura otoczenia. Jaz zimny to temperatura powietrza zbliżona do temperatury otoczenia.
  • #106
    asterix27
    Level 19  
    Oba wymienione :)

    Czujnik wału kupiłem w ASO, ale czujnik wałka faktycznie na szrocie. I tu znowu pojawia się "może". W ten sposób zacznę kolejną rundę podmian :)

    Sygnału od klimy nie odpinałem, bo nie chyba nie ma takiej możliwości. Te korekty na postoju wskazują faktycznie jakby sterownik dostawał info o jakimś obciążeniu (np. klimą). A jak tą klimę odłączyć?
  • #107
    bubu1769
    Level 42  
    Obciąć przewód przy wtyczce od ECU, dolna kostka, pin 45, przewód chyba czarno-zielony.
    Ja bym zrobił tak jak już sugerowałem, czyli wymienił cała wiązkę od silnika, albo przynajmniej zdemontował tą, usunął oplot, przejrzał dokładnie czy gdzieś nie ma przetarć bądź jakiś podejrzanych uszkodzeń, owinął z powrotem taśmą parcianą i dopiero zamontował. W sumie ja tak u siebie zrobiłem przy okazji wymiany silnika.
  • #108
    asterix27
    Level 19  
    Klimatyzacji nie używam od dawna bo jest nieszczelna, ale ostatnio sprawdzałem działanie przycisku. ECU widzi włączony i wyłączony przycisk od klimy.

    Dodano po 3 [godziny] 25 [minuty]:

    Poddaje się. Nie warte to jest zachodu. Postanowiłem jeździć do upadłego, a później zajechać na wagę na skupie złomu. Myślałem że pojeżdżę jeszcze ze 3-4 lata, ale chyba wcześniej się pozbędę parcha.
  • #109
    asterix27
    Level 19  
    Dzisiaj wyczaiłem że występuje spalanie stukowe pod obciążeniem. Jak mu mocno depnę z niskich obrotów to zastuka. W momencie mocnego naciśnięcia na gaz występuje szarpnięcie i dopiero idzie. To by wyjaśniało jedną rzecz: w momencie gwałtownego depnięcia w gaz sterownik opóźnia zapłon bo występuje spalanie stukowe i dlatego szarpie. Kompresja wysoka, po 17 barów na cylindrze, z tym nic nie zrobię ale taka jest książkowa dla tego silnika. Może to coś jeszcze podpowie, co jeszcze sprawdzić?
  • #110
    Sanyo1991
    Level 1  
    Sprawdz co pokazuja czujniki abs podczas tego szarpania. Podejrzewam, ze odczytuja chwilowe blokowanie kola i nastepuje wtrysk paliwa. A bledu mozesz nie miec bo bledy absu same sie moga kasowac po przejechaniu paru metrow. Moze byc uszkodzony czujnik, zabrudzony pierscien abs albo wiazka. Rozrzad sprawdzany?
  • #112
    asterix27
    Level 19  
    Mam od jakiegoś czasu błąd prawego przedniego czujnika ABS. Myślisz że ten czujnik miałby aż taki wpływ na mieszankę paliwowo-powietrzną?
  • #113
    asterix27
    Level 19  
    Sprawdzałem wczoraj. Błędów w siniku 0, w ABS tylko ten z prawej piasty o statusie „nieobecny” czyli pewnie czujnik już powoli pada, ale nie to jest przyczyną szarpania, spadku mocy i korekt mieszanki widocznych najbardziej na biegu jałowym. Nadal nic. Nic już nie robię, bo pomysłów brak a może ktoś coś jeszcze wymyśli. Na dzień dzisiejszy najbardziej widoczne objawy to:
    - korekty mieszanki na wolnych obrotach na rozgrzanym silniku od -2 do +2. Nie powinno tak być
    - szarpanie przy hamowaniu silnikiem na zimnym silniku w okolicach 1500 obrotów. Narywa mocno budą. Dawkowane jest wtedy dość mocno paliwo. Po co? Nie wiem. Te szarpnięcia to wtryskiwanie niepotrzebnych w tej sytuacji dawek paliwa
    - samochód jest generalnie słabszy w dolnym zakresie obrotów.
    - szarpie przy każdym mocniejszym dodawaniu i puszczaniu gazu, po depcięciu w gaz chwila zastanowienia i dopiero do przodu ale jakoś powoli i mułowato. Po odpuszczeniu gazu szarpnięcie i zaczyna zwalniać.
    - co dziwne mało pali, ok. 6l/100 km w cyklu mieszanym
    - świece mają wygląd jakby była uboga mieszanka, jasnobrązowy nalot
    - czasami nie odcina paliwa przy schodzeniu z wysokich obrotów, ale wystarczy musnąć pedał gazu żeby to paliwo odciął
    - czuć delikatne drgania na kierownicy, drążku zmiany biegów na biegu jałowym. Te drgania to pewnie efekt tych korekt paliwa. Sterownik ciągle walczy z utrzymaniem prawidłowej mieszanki
    - nie spotkałem nigdzie podobnego przypadku
    - może ktoś jest chętny na zdiagnozowanie przyczyny? Niby prosty silnik jakoś nikt nie potrafi i każdy mi mówi że wszystko jest ok (elektrycy, mechanicy)
  • #115
    saklak
    Level 11  
    Przeczytałem cały wątek i nie widziałem żeby kolega próbował podmienić moduł cewek. Może warto jeszcze tego spróbować.
  • #116
    asterix27
    Level 19  
    Cewek zapłonowych mam kilka. Używane, nowe: Delphi, Beru, GM.

    Co do spalin: są idealne.
    Parametry też idealne, jak w nowym silniku. Ciśnienie w ssącym idealne, więc to nie lewe powietrze.
    Jedyne co to te wahania korekt krótkoterminowych na wolnych obrotach. Ostatnio patrzyłem to nawet -2 do +4 i długoterminowe na +5, ale przecież te +5 to też idealnie. Widywałem więcej w tych silnikach a chodziły idealnie.

    Sprawa jest banalnie prosta dla kogoś kto się zna: Trzeba znaleźć przyczynę tego wahania korekt, a zapewne i szarpanie zniknie. Problem w tym że nikt się nie zna.

    Jak słyszę gadkę od elektryka który pracuje w oplu: "Jeżeli będzie coś nie tak, to sterownik to zaraz zasygnalizuje błędem, więc wszystko jest w porządku, jeździć" to mi ręce opadają.
  • #117
    saklak
    Level 11  
    No to jakiś beznadziejny przypadek :-(. Nie wiem czy już ktoś wrzucał schemat. Dla zafiry jest tutaj:
    https://pl.scribd.com/doc/29238228/Electronic-Wiring-Diagram-Zafira-MY-2001
    astra to praktycznie to samo.
    U mnie (Zafira A Z16XE) korekty duuużo większe występują bo mam LPG. Zdarza sie że poszarpie ale tylko przy obciążeniu i tylko na gazie np ruszanie, wyjazd pod stromą górkę (jak na zafire ten silnik jest po prostu za słaby na dole).
    Nie wiem ja w Twoim aucie ale w moim fabrycznie nie występuje EGR jeśli jest to może mu się przyjrzeć ew zaślepic na próbę.
    Poza tym jeszcze bym sprawdził odpowietrzenie zbiornika np je odłączyć na próbę (Y5 na ww schemacie) albo zaślepic przewód podciśnieniowy do pochłaniacza oparów z tego co wiem zawór odpowietrzenia ma się otworzyć właśnie przy hamowaniu silnikiem (podobnie jak EGR) stąd te podejrzenia.
  • #118
    asterix27
    Level 19  
    1.Jeździłem już z zaślepionym przewodem od pochłaniacza par paliwa (zaślepionym od strony przepustnicy oczywiście). Zawór odpowietrzenia zbiornika otwiera się podczas każdego dodawania gazu. Jeżeli hamuję silnikiem, a jest dawkowane paliwo, to też się otwiera.
    2.Mam soft bez EGR. EGR jest też dodatkowo zaślepiony.
    3.Jak silnik chodził idealnie to "na dole" było całkiem nieźle, a "na górze" (powyżej 4000 obr.) rakieta. Teraz na dole jest muł, a na górze jest dobrze. Z tym że podczas każdego gwałtownego dodania gazu jest szarpnięcie, a także podczas odpuszczania gazu. Po depnięciu w gaz sterownik się zastanawia "co mam zrobić, acha, mam jechać do przodu. Kierowca depnął w pedał gazu. I jedzie." Ta chwila zastanowienia to jest przydławienie i szarpnięcie. Puszczam gaz: "acha, kierowca zdjął nogę z gazu, muszę zareagować". Szarpnięcie i hamuje silnikiem.
  • #120
    saklak
    Level 11  
    W tym silniku jest raptem kilka czujników i elementów wykonawczych z tego co widze wymieniałeś już wszystko (no chyba o listwie wtryskiwaczy jeszcze nie było ale wątpię żeby to było to).
    Opóźnienie reakcji/szarpanie to typowy objaw usterki MAP sensora (w każdym razie u mnie po wymianie auto stało się wyraźnie żwawsze) ale ten temat widzę już był przerabiany.
    Zostaje jeszcze przejechać się np do niemiec i tam zatankować do pełna na pusty zbiornik. Mam spore i uzasadnione podejrzenia że w pewnych rejonach Polski jakość paliw jest fatalna niezależnie od stacji, niestety w takim rejonie mieszkam i trochę mnie i moich znajomych to już kosztowało.