Transformator - Jak sprawdzić transformator ?

Sprawdzałem i te nóżki są połączone

plm2052 wrote:

Sprawdzałem i te nóżki są połączone

Tak bo jakbyś nie zauważył te same druty przechodzą pod tą izolacja.

Właśnie teraz zauważyłem odklejając dalej taśmę. A da się jakoś ustalić jego parametry techniczne, albo określić typ tego transformatora?

olekt2002 wrote:

Do Autora: przy pomocy lupy przyjrzyj się połączeniom uzwojeń z końcówkami lutowniczymi. Być może jest gdzieś przerwa

Sprawdziłeś to ?

Sprawdzałem, ale podczas otwierania skalpelem, nóż najprawdopodobniej przeciął mi jeden zwój. (Albo był już przecięty w co wątpię)

Jeszce jednego nadal nie wiem, czy da się ustalić jego wartości? Da się taki albo jakiś zamiennik dokupić?

Spróbuj rozebrać rdzeń i możesz pokusić się aby go przezwoić.
Właściwie tylko te uzwojenie które ma przerwę. Przy odwijaniu licz ilość zwojów.

Po rozwinięciu całego uzwojenia wyciągnąłem dwa różne. Jeden pierwszy miedziany i drugi też chyba miedziany tylko pokryty czerwoną izolacją lub coś w tym rodzaju (krótszy). Ten owinięty izolacją ma około 132 zwoje, a ten drugi 1340 czyli razem mają 1470. Oczywiście wyniki są przybliżone ponieważ uzwojenia były nawijane ręcznie a nie maszynowo, dlatego zwoje nie są tak zbite co wpływa na ich liczbę. Czy teraz mając takie informacje dało by się określić jego specyfikacje ?

O to właśnie chodziło abyś liczył te zwoje, żeby je sportem nawinąć.
Drut był gdzieś przerwany prócz tego miejsca, które to sam przeciąłeś przy zdejmowaniu izolacji?

A typ rdzenia ? Ferrytowy oczywiście, wiec to transformator z jakiegoś zasilacza impulsowego. I co dalej ? Co to za zasilacz ? Jeżeli rdzeń blaszkowy, podaj wymiary, to Ci dobiorę zamiennik.

Raczej tak bo podczas rozwijania wyciągnąłem dużo małych kawałków.

Dodano po 3 [minuty]:

Krzysztof Kamienski wrote:

A typ rdzenia ? Ferrytowy oczywiście, wiec to transformator z jakiegoś zasilacza impulsowego. I co dalej ? Co to za zasilacz ?
Promuję tematy:

Transformator jest z telefonu stacjonarnego.

Krzysztof Kamienski wrote:

A typ rdzenia ? Ferrytowy oczywiście, wiec to transformator z jakiegoś zasilacza impulsowego. I co dalej ? Co to za zasilacz ? Jeżeli rdzeń blaszkowy, podaj wymiary, to Ci dobiorę zamiennik.

Co ty bredzisz? Jaki zasilacz/? Przeczytaj temat od początku.

plm2052 wrote:

Raczej tak bo podczas rozwijania wyciągnąłem dużo małych kawałków.

No to dobierz drut i go nawiń, z tak małym nie będziesz miał problemów.

Sorry, druga stronę tylko otworzyłem . Jeżeli tak, to to ten transformator @plm2052 sam zniszczył, bo praktycznie nie ma możliwości by sam się z siebie uszkodził. To transformator obniżający napięcie wywołania 60VAC centrali do kilkunastu woltów do elektronicznego dzwonka - pozytywki.

Jest to już nie możliwe ponieważ aby dostać się do zwoji musiałem przeciąć rdzeń oto co z niego zostało:

Dlatego szukam jakiegoś zamiennika.

Wcześniej napisałem spróbuj rozebrać rdzeń, nie wiedziałem, że podejdziesz do tego destrukcyjnie. Teraz to tylko szukać jakiegoś zamiennika.

Dziękuje wszystkim za wszelkie porady, ale ja od początku potrzebuję transformatora takiego samego albo zamiennika. Więc jeśli możecie powiedzcie mi jaki kupić ten transformator?

Z podobnego telefonu. Na ,,elektrosmietnikach" jest chyba sporo telefonów stacjonarnych w dobie powszechnej ,,komórcjalizacji." ?

Ale da się jakoś ustalić jego parametry, dokupić zamiennik, nie ma dostępu do skupu elektrośmieci dlatego będzie z tym ciężko.

Superminiaturowy transformator sieciowy o jak najwyższym napięciu wtórnym (24VAC), czyli o dużej rezystancji uzwojeń a malej przekładni. Szukaj w Necie.

A można ustalić np. jego typ? Jak szukam to wyskakują mi dosyć dużo, a na transformatorach się jeszcze niezbyt znam.

Ps Znacie jakieś sklepy które mogą tym handlować?

Krzysztof Kamienski wrote:

Superminiaturowy transformator sieciowy o jak najwyższym napięciu wtórnym (24VAC), czyli o dużej rezystancji uzwojeń a malej przekładni. Szukaj w Necie.

Proszę o uzasadnienie tej "teorii"

Krzysztof Kamienski wrote:

To transformator obniżający napięcie wywołania 60VAC centrali do kilkunastu woltów do elektronicznego dzwonka - pozytywki.

Eee. Ten transformator znajduje między Us2 a głośnikiem - nie linią tel.

olekt2002 wrote:

Eee. Ten transformator znajduje między Us2 a głośnikiem - nie linią tel.

I co tam robi ?

Krzysztof Kamienski wrote:

I co tam robi ?

Robi za transformator głośnikowy.

olekt2002 wrote:

Robi za transformator głośnikowy.

Zgoda, a jaki ,,dzwonek" jest w tym telefonie? A co, gdy piezoceramiczny ?
Jezeli ten telefon ma głośnik dynamiczny (transformator), to można z niego zrezygnować, wstawiając głośnik o jak największej impedancji zmniejszając jednocześnie wartość potencjometru R6.

Gdyby był piezo, to zbędny byłby transformatorek. A ów transformatorek służy do dopasoania impedancji wyjściowej Us2 do impedancji głośniczka. Amen.

@olekt2002 dopisałem.

Krzysztof Kamienski wrote:

Zgoda, ale jaki ,,dzwonek" jest w tym telefonie? A co, gdy piezoceramiczny ? Jezeli ten telefon ma głośnik dynamiczny (transformator), to można z niego zrezygnować, wstawiając głośnik o jak największej impedancji zmniejszając jednocześnie wartość potencjometru R6.

Mógłbyś trochę jaśniej jestem początkującym. Wolałbym jednak kupić transformator bo głośnik działa tylko cicho dzwoni, ale np. tryb głośnomówiący działa.

@plm2052 bez transformatora ? Bez schematu telefonu trudno coś dalej ustalić. Wiadomo jedno - to nie była wina transformatora.

Tu schemat: