Sprzęt do profesjonalnego warsztatu. Jaką markę wybrać Metabo Makita DeWalt

Witam
Rozpoczynam produkcję stalową. Obecnie zmagam się z zakupem elektronarzędzi. Chodzi o szlifierki kątowe, trzpieniowe wiertarki, wkrętarki.
Proszę was koledzy o pomoc w doborze firmy z której kupowane byłyby te sprzęty.
Sprzęt wykorzystywany będzie głównie do prac ze stalą, szlifowanie, cięcie wiercenie itp.
Jak w temacie zastanawiam się nad zakupem z 3 firm Metabo Makita oraz DeWalt. (w obecnym zakładzie w którym pracuję używamy marki Hilti i jest to sprzęt nie do zdarcia jednak cena jest trochę za wysoka jak dla mnie na tą chwilę)
Proszę więc o pomoc i Wasze doświadczenia odnośnie:
- niezawodności
- serwisu gwarancyjnego
- kosztu oraz dostępności części zamiennych

Na pierwszy ogień idą szlifierki kątowe
http://allegro.pl/makita-szlifierka-katowa-125mm-9565cvr-z-regulacja-i6048084722.html
http://allegro.pl/metabo-wev-15-125-quick-szlifierka-katowa-regul-i6474329501.html
http://allegro.pl/dewalt-szlifierka-katowa-dwe4257-d28136-1500w-reg-i6647794840.html

Pozdrawiam serdecznie

Najtańsze w ewentualnych naprawach to Makita , DeWalt koszty napraw są znaczące tak jak w Hilti , Metabo nie wiem . Wystarczy zobaczyć ceny wirników czy wyłączników .

Hilti to juz nie to hilti....
Od dłuższego czasu (2 lata)uzywam tylko metabo, glownie aku 18V. Jak dotąd nie miałem kontaktu z serwisem.... Kolega też tylko
Metabo, w ciagu 2 lat padł mu 1 aku, po 3 dniach dostał nowy.
Sprzet solidny, dobrze "leży" w ręce - polecam.
Arek

A ja mam trochę sprzetu milwaukee i mogę polecić. Dobrze spisują się hitachi, ale w razie awarii drogawe naprawy .
Wszystko zależy od obsługi, trzeba wiedzieć i wyczuć kiedy sprzęt jest przeciążony, kiedy zaczyna szumieć łożysko, kiedy kończą się szczotki itp.
Dla siebie bym kupił markowe, dla ( czasem bezmyślnych) pracowników- tańsze i dobre jak DWT itp sprzet mocny , metalowe korpusy wiertarek.

Szlifierki na pewno nie Makita. Lepiej Bosch.
Metabo, jeśli produkowane w Szwajcarii, to bierz, i nie patrz na cenę.

Dodano po 14 [minuty]:

arlix wrote:

Hilti to juz nie to hilti....
Arek

To tak ze wszystkim.
Hili, to już nie Hilti, Mercedes, to panie kiedyś milion kilometrów robił.
Odkurzacz, jak włączyłeś rano, to wyłączałeś wieczorem.
Akumulator działał 15 lat.
A księgowy płakał, bo wyprodukowaliśmy za dobry sprzęt i już nikt nie kupuje naszych produktów.
I wyprodukujemy uwno, niech się psuje, niech nie ma części zamiennych, niech kupią nowe.
I tak to niestety działa. Co nie kupisz, to ma się zepsuć, bo firma musi z czegoś żyć.

beam_beer wrote:

Szlifierki na pewno nie Makita. Lepiej Bosch.

Chłopie, na procencie od pana Roberta jesteś, czy jak? Bosch był dobry, owszem - dwadzieścia lat temu. Gdybym ja miał brać, to nie zastanawiałbym się nawet chwili - Makita. Pomimo że mam trochę Boscha, trochę Celmy, trochę Elprom i Eltos.

beam_beer wrote:

Szlifierki na pewno nie Makita. Lepiej Bosch.

Uważam dokładnie odwrotnie jeśli chodzi o szlifierki. Ogólnie radzę unikać bardzo znanych marek na naszym rynku, bo oni robią analizy popularności i jada na nazwie marki robiąc buble jak np od wielu lat VW w samochodach.

Witajcie kol, odbiegnę trochę od tematu , opierałem się na hilti i makita i co do makity mam pilarkę tej marki olej paliwo wszystko wg, normy producenta. wzięta z wyższej póły dwa i pół roku padła ,,, nie chodziła na zarobkach,,, i i i i to nie jest ta makita , dlaczego AEG ELECTROLUX nie do końca się sprzedał

Ja również mam dylemat i również te 3 z pierwszego postu biorę pod uwagę. Mam zamiar zrobić cały zestaw: szlifierka, wiertarko-wkrętarka i młotowiertarka.
Czy coś się zmieniło w temacie od pół roku? Pracuję w Szwajcarii więc mógłbym kupić coś tam.. tylko o wybrać?

Witam
Zdecydowałem się na elektronarzędzia firmy Metabo( made in Germany w Lerua widziałem Metabo z Chin dużo tańsze ale nie zaryzykowałem) i nie narzekam. Używam szlifierek kątowych oraz trzpieniowej. Sprzęt bardzo solidny. Dostaje czasem porządny wycisk i nawet nie zajęczy. Przy tym dobrze leży w łapie. Z mojej strony polecam.

Dzięki za informację, popatrzę w szwajcarskich lub niemieckich sklepach. Pracowłem kilka lat w Norwegii w przemyśle ciężkim i był tylko stary Bosch.. nie oszczędzany, gdy trzeba było zawsze dawał radę. Po jakimś czasie pokupowli nowe Metabo, które zaczęło padać po roku.. i ta "dioda" przy kablu . Teraz w pracy dostaliśmy takie "bosze" GWS 12-125 CIP, "kątówka" mocna tylko znowu "modernizacja" włącznika i jedną ręką nie porobisz, chyba, że masz przedramie jak Popey. Zawsze mnie zastanawia po co ktoś poprawia coś co jest dobre.
A i piszę o "kątówkach".. "proste" Metabo dawały radę.

Mój dylemat wygląda tak:
szlifierki kątowe: DWE4257, 9565CVR lub WEV 15-125
młotowiertarki: D25144K, HR2470T lub GBH 2-26
wiertrko-wkrętarki: DCD730C2 (734), AEG BS18C lub METBO BS 18 Quick

g_egorz wrote:

wiertrko-wkrętarki: DCD730C2 (734),

Odradzam ze względu na akumulatory. Padają jak muchy.
Mam ten model, pierwszy akumulator padł na gwarancji, wymienili w3 dni.
Kolejny tuż po zakończeniu gwarancji. U kolegi który polecił mi wkrętarkę taka sama sytuacja. Sprzęt używany głównie przy montażu ( skręcanie śrub m3/m4) wiercenie w tworzywach, rozwiercanie stali. Wierciłem tez pod pod konfirmanty przy składaniu mebli u brata. Ponieważ temat nie dawał mi spokoju zabraliśmy sie z kolegą za wymianę ogniw. Pomogło. Mam natomiast ciekawe spostrzeżenie na temat ładowarki. Prawdopodobnie producent poszedł troche po łatwiźnie i nie zrobił pełnego balancera pakietu ogniw. Wyprowadzone jest tylko napięcie pełne (14,4 miedzy 4 ogniwami, oraz napięcie po 1 i 3 ogniwie. Brak wyprowadzenia po 2 ogniwie. A to może mieć wpływ na żywotność ogniw.
Sama wkrętarka bez zarzutu, choć dioda oświetlająca pole robocze jest w kiepskim miejscu i futerko robi cień. Widzialem lepsze rozwiązania

Bardzo dziękuję.. a akurat ta wkrętarka miała być pewniakiem.
Gdzieś czytałem, że wkrętarki mają "limit" ładowań ustalony na 300 (nie pamiętam jakiej marki i nie chcę pisać, że był to DeWalt), może to było przyczyną?
Przypuszczam, że przy obecnych moich zastosowaniach akumulator nie będzie ładowany częściej jak raz w miesiącu.

Jeśli chodzi o szlifierki to tylko Makita lub DeWALT. Makita ma bardzo fajne szlifierki małego kalibru typu GA5030R za to w czymś większym góruje DeWALT chociażby ze względu na antywibracyjne rękojeści, odrzut pyłu czy bezkluczową osłonę.
Wkrętarki to AEG ze względu na dobre i żywotne baterię.

Czyli:
AEG BS18C do tego DWE4257 i zostaje jeszcze młotowiertarka:
D25144k (3J) i HR2470T (2,7J) .. Bosch-a odpuszczam

Czy spotkaliście się z tym, że nowe szlifierki Makity 9565 "Made in Romania" mają naklejkę zamiast "wypukłej" nazwy?

Ja na Twoim miejscu zastanowiłbym się nad zakupem elektronarzedzi od AEG mają bardzo dobre akumulatory poza tym cenową stoją świetnie a nie odbiegają od jakości wykonania i od mocy tym elektronarzedziom, które kosztują majątki. Ja u siebie w firmie mam młotowiertarkę, szlifierkę kontową i wiertarko- wkrętarkę i są nie do zdarcia.

Moderated By Topolski Mirosław:

Kol. do tej pory już zakupił sprzęt. Proszę zwracać uwagę na daty ostatnich postów.