Witam wszystkich,
Mam problem z peugeot 207 1.6vti 5fs 120km 150tyś przebiegu.
Po kolei:
Problem: Temperatura silnika rośnie i maleje po przejechaniu ok 20km osiąga wartość 90C i tak już się utrzymuje przy wyższych obrotach czasem spada. Spalanie bez zmian.
Wymieniony termostat fazowy wraz z czujnikiem.
Teraz:
Silnik nie dogrzewa się temperatura silnika wynosi ciągle 60 stopni. Spalanie bez zmian.
Temperatura odczytywana za pomocą urządzenia diagnostycznego waha się w granicach 58-65C. Wysterowanie termostatu fazowego 0% siłownik pompy ciągle załączony (pompa chodzi).
Wszystko wskazuje na ciągle otwarty termostat. (Oczywiście cały układ odpowietrzony itd. )Ale czy naprawdę 2 byłyby wadliwe? Koszt kolejnego to znów 420zł
Czy ktoś już się spotkał z takim problemem?
Mam problem z peugeot 207 1.6vti 5fs 120km 150tyś przebiegu.
Po kolei:
Problem: Temperatura silnika rośnie i maleje po przejechaniu ok 20km osiąga wartość 90C i tak już się utrzymuje przy wyższych obrotach czasem spada. Spalanie bez zmian.
Wymieniony termostat fazowy wraz z czujnikiem.
Teraz:
Silnik nie dogrzewa się temperatura silnika wynosi ciągle 60 stopni. Spalanie bez zmian.
Temperatura odczytywana za pomocą urządzenia diagnostycznego waha się w granicach 58-65C. Wysterowanie termostatu fazowego 0% siłownik pompy ciągle załączony (pompa chodzi).
Wszystko wskazuje na ciągle otwarty termostat. (Oczywiście cały układ odpowietrzony itd. )Ale czy naprawdę 2 byłyby wadliwe? Koszt kolejnego to znów 420zł
Czy ktoś już się spotkał z takim problemem?