- Wyznaczenie mocy wzmacniacza lampowego

Witam,

w jaki sposób wyznacza się moc wzmacniacza lampowego? Jest to konstrukcja na lampach 6Ż1P i 6P1P. Mam możliwość pomiaru wartości skutecznej napięcia przy maksymalnym wysterowaniu końcówki. Skąd wziąć wartość prądu lub jak ją zmierzyć?

Maryush wrote:

Mam możliwość pomiaru wartości skutecznej napięcia

Na obciążeniu R o wartości...

W "dawnych" czasach, gdy dla sprzętu powszechnego użytku zamiast chińskiego marketingu stosowano NORMY (n. DIN, PN, GOST, ASA, BS ...) moc nominalną wzmacniacza definiowano jako taką moc przy wysterowaniu sygnałem sinusoidalnym o częstotliwości 1kHz, która na wyjściu wzmacniacza obciążonego opornością znamionową pojawia się ze zniekształceniami 10%.
Potem weszły Normy HiFi, w których producent wyznaczał inną granicę zniekształceń, np. 1%.

Tak, czy inaczej - dla takiego pomiaru potrzebujesz generatora 1kHz o małych zniekształceniach (o rząd niżej, niż granica pomiaru, np.<0,1% dla HiFi), miernika zniekształceń i opornikia o odpowiedniej oporności i mocy. Woltomierz nie musi być RMS, bo przy zniekształceniach <10% błąd będzie akceptowalny (jak na pomiar amatorski).

Dziękuję za odpowiedź. Już wszystko jasne. We wzmacniaczu są lampy 6P1P, obecnie prąd spoczynkowy ustawiony jest na 30mA dla każdej lampy, maksymalna wartość prądu dla tych lamp to 70mA. Jeśli zwiększyłbym wartość prądu do 50mA to będzie to bezpieczne dla transformatorów głośnikowych?

Maryush wrote:

... będzie to bezpieczne dla transformatorów głośnikowych?

To wie tylko ktoś, kto te transformatory projektował i mierzył.
No i oczywiście wróżka ...
Najczęściej przyjmuje się gęstość prądu w uzwojeniach transformatorów dla pracy ciągłej ok. 2,5 ... 3A/mm2.
Jeśli znacząco nie przekraczasz tych wartości, to powinno być OK.

Rzuuf wrote:

Najczęściej przyjmuje się gęstość prądu w uzwojeniach transformatorów dla pracy ciągłej ok. 2,5 ... 3A/mm2.
Jeśli znacząco nie przekraczasz tych wartości, to powinno być OK.

Zatem pytanie będzie skierowane do producenta tych transformatorów.

Prąd spoczynkowy reguluje się w/g kryterium zniekształceń tzw. "skrośnych" gdy jedna lampa przestaje przewodzić, a druga zaczyna. Najbardziej widoczne (i słyszalne!) przy małych amplitudach.