Peugeot 307SW 2.0 benzyna - Regeneracja ścieżek przełącznika

Witam. Od dłuższego czasu borykam się z problemem gasnących świateł. Problemem jest zespół przełączników pod kierownicą com2000. Po rozebraniu zauważyłem, że ścieżki na których pracują blaszki manetek są poprzecierane i prawdopodobnie tutaj leży problem. Czy istnieje możliwość naprawy tych ścieżek? Poniżej zamieszczam fotkę całego układu z widocznymi przetarciami/zabrudzeniami ścieżek. Czytałem o klejach przewodzących, ale pewnie po pewnym czasie wytarły by się również. Pozdrawiam Mateusz

Witam
jeśli ścieżki są nieuszkodzone może wystarczy przetrzeć je izopropanolem lub kontakt pr
jak mocno przytarte że traci styk to trzeba ratować się lakierem np.:Lakier grafitowy, do naprawy ścieżek przewodzący (5914645357)

Żadne lakiery, ani kleje nie pomogą.

Sugerujesz, że problem nie leży w ścieżkach, tylko winne są układy scalone albo kondensatory?

Te styki wyczyść, i delikatnie posmaruj. Problem (prawdopodobnie) jest w manetce. Tam są poprzecierane ścieżki. U siebie naprawiłem lutownicą i cyną, ale to kontrowersyjna metoda. W Chinlandii można kupić manetki podróbki za około 15 dolarów.

Prawdopodobnie poprzednik ma rację. Uszkodzone nie tyle ścieżki co pola kontaktowe znajdują się w manetce przełączającej światła. Nie ma ich na twoim zdjęciu. Naprawa dla wytrwałych i wprawnych w lutowaniu. Skutki mogą być różne. W swoim czasie już przymierzałem się do wykonania przełącznika zstępczego, ale naprawiłem a później zmieniłem samochód więc nie znam skuteczności działania. Jednak przestrzegam, łątwo nie będzie ze wzglądu na folię taśmy. (rozpuszcza się).

Jeżeli masz zdolności manualne , próbuj nakleić klejem przewodzącym cienką folie miedzianą.
W manetkach są obłe punkty stykowe.

Nie wiem jak to wygląda w COM2000, ale metodą na wytarte ścieżki jest też podgięcie "ślizgów" w taki sposób by przesunąć je na niewytartą część ścieżki.

Nie no nie żartuj. takie przesuwanie to jak już tam dziury wyrąbane to może na tydzień dwa pomoże.zresztą- zależy od zużycia -miałem nawet blaszki juz połamane.
Ja tez regenerowałem com 2000 chyba- nieprzyjemna praca.
Nazwałbym to specyficzne rękodzieło dla wytrwałych i upartych.
Rozklepałem z drutu 1mm miedzianego młotkiem na stalowym imadle odpowiednie pola kontaktowe ,po opiłowaniu i ukształtowaniu wpasowałem w stara folię zalutowując do resztek.
doszlifowałem i lekko wgrzałem w podłoże całość .
wyszło całkiem nieżle,o ile te płytki nie odpadły(o czym nie wiem), to na pewno trwalej niż, te orginalne pola foliowe, o niskiej żywotności.
nowy moduł kierownicy kosztował 950.00 -było o co walczyć.
Można kupić taki sam i wymienić same manetki, ale na takie same trupy? to nie ma sensu...

Jak wygląda COM2000 wewnątrz pisałem że nie wiem, nie rozbierałem, może tam się nie sprawdza ta metoda z jakiś względów.
Ale w Fiatach na świrujące migacze jak najbardziej, tam jest "ścieżka" na PCB.
Według mnie metoda jest ok. Robiłem tak różne TPSy, pływaki paliwa, i inne nie koniecznie motoryzacyjne elementy.

A możecie polecić jakieś taśmy miedziane? Na razie jak szukałem to wszystkie są z klejem nieprzewodzącym.

Dziś zabrałem się do prac renowacyjnych. Po czyszczeniu ścieżek izopropanolem oraz lekkim odgięciu blaszek tak aby ślizgało się po w miarę nie wytartych miejscach zmiana na + jest minimalna bądź zerowa. Także zostaje tylko wymiana słynnego COM2000. Dziękuję wszystkim za podpowiedzi. Pozdrawiam

Twój problem leży prawdopodobnie tu:



Możesz kupić u braci Chińczyków całą manetkę za około 15$ lub samą taśmę za 7$ i plastik do kierunkowskazów za 8$ (jak manetka lata luźno)

A jak rozebrać manetkę? Po prostu wyciąga się ten koniec? Poza tym gasną mi światła długie a nie krótkie więc pewnie u mnie to nie wina manetki ale z chęcią to sprawdzę ponieważ cena nowego kompletnego przełącznika zatrważa.

Ok manetka rozebrana i faktycznie jest w takim stanie jak na twoim zdjęciu. Zamawiam nową manetkę i oby się udało. Jak wymienię to dam znać.

No po tej fotce przyznaję, tu nie ma co podginać...

Francuzi to bardzo mądry naród. Najlepsza na świecie kadra inżynierska która wymyśla co by tu jeszcze spi.... panowie, co by tu jeszcze...
I na koncie same sukcesy w sumie!

Wymiana manetki załatwiła problem. Nawet po rozebraniu starej końcówki i wyczyszczeniu z resztek stara działała.