Jaki migomat z chłodzeniem przewodu?

Jak w temacie. Czy w budżecie ok. 10000 PLN da radę kupić coś sensownego? Coś mi wygląda, że nie za bardzo.
Prąd 400A, chłodzenie przewodu. Nie musiałby mieć wielu bajerów.

Inwertorowy czy transformatorowy?

Heh
To jest dobre pytanie w sumie. I tu jest pewien problem.
Firma niewielka i totalny bajzel. Nie potrafią utrzymać porządku a to co tłumaczę odnośnie obsługi spawarek szefowi ( znajomy ) nie trafia do niego a tym bardziej do jego spawaczy.
Obawiałbym się o kolejną inwertorową.
Z drugiej strony - transformatorowe to obecnie chyba wszystkie w Al.
Nie będę podawał nazw producentów ale ( doświadczeni ) spawacze, z którymi mam kontakt tłumaczą, że wszystko OK... ale przy większych prądach.
Nie mam powodu aby im nie wierzyć.

A Kolega ma jakieś propozycje?

W takim wypadku to masz rację, ze wskazaniem na transformator.
Przy (nazwijmy to) niższej kulturze pracy transfotmatory sprawują się ciągle dobrze i o wiele więcej wytrzymują.
Nie mają bajerów jak inwertory, ale za to mają większą odporność na czynniki zewnętrzne i mniejszą awaryjność.
Co do alu, jeżeli jest na wtórnym i odpowiednio zaprojektowane to nie ma się czego bać i czepić. Dalekowschodni import nie daje rady - ale to inna bajka.
Ale mam ciekawą pozycję od naszych południowych sąsiadów na pełnej miedzi z 2 letnią gwarancją również dla firm.
Warto poczytać i zainteresować się spawarkami pod marką TIGER.
Jeżeli wystarczy kompakt to modele: TIGER 400W lub 500W.
Z wydzielonym podajnikiem to modele: TIGER 400WS lub 500WS + podajnik 2-4 WP

od tego też zależy cena.

Witam.
Jesli o mnie chodzi to jestem zwolennikiem Kemppi. Ale to są spawarki dla ludzi o pewnym poziomie kultury technicznej..... no i nie ta półka cenowa.
Natomiast jeśli chodzi o jakość spawania, funkcje i obsługę to dla mnie bezkonkurencyjne.
Dodam tylko że nie spawam zawodowo, jednakże posiadam uprawnienia na kilka metod.

arlix wrote:

Witam.
Jesli o mnie chodzi to jestem zwolennikiem Kemppi. Ale to są spawarki dla ludzi o pewnym poziomie kultury technicznej..... no i nie ta półka cenowa.
Natomiast jeśli chodzi o jakość spawania, funkcje i obsługę to dla mnie bezkonkurencyjne.
Dodam tylko że nie spawam zawodowo, jednakże posiadam uprawnienia na kilka metod.

No wszystko jasne... tylko czy Kolega naprawiał kiedyś Kemppi? Nie chodzi mi o kwestie techniczne tylko o ceny części zamiennych? U Kemppi to jest - kosmos.
Niech kolega sprawdzi np. cenę kompletu czerwonych rolek podajnika. Tak z ciekawości chociażby.

Nie naprawialem - nie moja dziedzina. Napisałem że to inna półka cenowa.
Wyraziłem swoją opinię pod względem jakości pracy i jej nie zmienię.

arlix wrote:

Witam.
Jesli o mnie chodzi to jestem zwolennikiem Kemppi. Ale to są spawarki dla ludzi o pewnym poziomie kultury technicznej..... no i nie ta półka cenowa.
Natomiast jeśli chodzi o jakość spawania, funkcje i obsługę to dla mnie bezkonkurencyjne.
Dodam tylko że nie spawam zawodowo, jednakże posiadam uprawnienia na kilka metod.

Kemppi nie ma już w swojej ofercie transformatorów.
I racja inna półka cenowa pod względem zakupu i kosztów ewentualnych serwisów.

Dodano po 8 [minuty]:

TIGERY może wyglądają "paskudnie", ale nie wyglądem się pracuje.
W powyższych modelach "serce" z pełnej i prawdziwej miedzi wyprodukowane w całości w Czechach - byłem, widziałem i dotykałem.
Solidna i trwała konstrukcja godna uwagi.
Moim nieskromnym zdaniem w tej chwili jedne z najlepszych półautomatów transformatorowych dostępnych na rynku.
Prawdziwa gwarancja 2 lata również dla firm i normalne ceny części i podzespołów po gwarancji.