Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Zasilacz warsztatowy 0...30V / 0...3A

Holtek 25 Jul 2005 14:57 333982 446
phoenixcontact
  • #421
    Piotr160292
    Level 38  
    Kurczę, szkoda... Z początku z każdą następną stroną nabierałem zapału do złożenia tego wynalazku, ale po przeczytaniu ile to ustrojstwo potrafi stwarzać problemów z uruchomieniem i ile ma niedoróbek konstrukcyjnych, doszedłem do wniosku, ze chyba jednak odłożę kasę na gotowca. Co do samej przeróbki tej konstrukcji jestem naprawdę pod wrażam i daję autorowi zasłużoną szóstkę. :d
  • phoenixcontact
  • #422
    ryszardmagda
    Level 10  
    Witam.Jeśli kogoś interesuje ,to ja zrobiłem na dwóch Tip 35 C i jestem zadowolony.Radiator dałem dość duży,aby się to nie grzało za bardzo. Zasilacz warsztatowy 0...30V / 0...3A
  • #423
    DJ rafi
    Level 10  
    @zz444 Witam mam pytanie odnośnie tego schematu ma pan może do niego opis części i gdze można dostać te przekładniki
  • #424
    Freddy
    Level 43  
    DJ rafi wrote:
    @zz444 Witam mam pytanie odnośnie tego schematu ma pan może do niego opis części i gdze można dostać te przekładniki
    Post nr 1.
  • #425
    PitreC91
    Level 13  
    Chciałbym się upewnić, który wydruk jest właściwy? :) Proszę o podpowiedź. Zasilacz warsztatowy 0...30V / 0...3A

    Jedynka czy dwójka..?
  • #426
    LA72
    Level 41  
    PitreC91 wrote:
    Chciałbym się upewnić, który wydruk jest właściwy? :) Proszę o podpowiedź. Zasilacz warsztatowy 0...30V / 0...3A

    Jedynka czy dwójka..?

    Do termotransferu ścieżki po stronie Bottom drukujemy bez odbicia lustrzanego.
    Od strony top już z takim odbiciem.
  • #427
    krystian-20
    Level 9  
    nyquist wrote:
    wladziu22 wrote:
    mam banalne pytanie, jak drukujecie główną płytką zasilacza z tego tematu czyli ze strony http://www.electronics-lab.com/projects/power/001/index.html ?
    Tam jest plik gif w wielkiej rozdzielczości - wychodzi na całą kartkę.

    Pod rysunkiem są przecież podane wymiary płytki. Wstaw obrazek np. do Worda i ustaw jego wymiary według podanych wartości, wtedy powinno wydrukować się poprawnie.
    Witam. możesz powiedzieć w którym miejscu jest podane bo za nic nie mogę znaleźć .
  • phoenixcontact
  • #428
    lukaszeks83
    Level 14  
    Witam. Jak ktoś chce to mam dwie takie płytki wykonane przez profesjonalną firmę. Są z opisem i solder maską. Odstąpię taniej niż kupiłem bo u mnie leżą i kurz zbierają. Info na PW.
  • #429
    cooltygrysek
    Conditionally unlocked
    Ciekawi mnie, że po takim czasie jeszcze ktoś się za ten zasilacz łapie. Cóż za pasja, a jakie samozaparcie w dobie lepszych konstrukcji. Zastanawia mnie ten przypadek, czy tu nie działa autosugestia. Przecież ten zasilacz nawet po modyfikacjach nie przejdzie testu diody LED.
  • #430
    bmisilo
    Level 19  
    cooltygrysek wrote:
    Ciekawi mnie, że po takim czasie jeszcze ktoś się za ten zasilacz łapie. Cóż za pasja, a jakie samozaparcie w dobie lepszych konstrukcji. Zastanawia mnie ten przypadek, czy tu nie działa autosugestia. Przecież ten zasilacz nawet po modyfikacjach nie przejdzie testu diody LED.


    Proszę o przykładowy schemat " lepszej " konstrukcji.
  • #431
    cooltygrysek
    Conditionally unlocked
    Kolego tak się składa że zajmuje się projektowaniem zasilaczy dużej mocy, Impulsowych, przetwornic, cyfrowych jak i analogowych oraz układów sterowania w Siemensie. Swego czasu będąc młodym współpracowałem ze śp Zbigniewem Rabbe z wydawnictwa AVT oraz z Nord elektronikiem gdzie zamieszczałem swoje projekty lub powstawały wspólnie. Około 20 projektów. Oczywiście to były układy dla początkujących. Mój pierwszy poważniejszy zasilacz impulsowy był na zlecenie producenta abonenckich central telefonicznych zespołu sekretarsko - dyrektorskiego, gdyż pierwotne konstrukcje były bardzo zawodne i uszkadzały masę scalaków. Zasilacz miał z założenia dryft napięciowy w granicach 0.02%, 80A przy napięciu 5V z regulacją 0.5V +-. Także powstała wersja na prąd 210A oraz na napięcie 12V i 24V Budowałem je na początku lat 90. Tu na elce widziałem kilkanaście projektów które mają sensowne rozwiązania. Jest ich dość sporo. Nawet w Radioelektroniku opublikowany był zasilacz 4 zaciskowy mojego projektu, bodajże 89rok.
  • #432
    bmisilo
    Level 19  
    Nie pisałem tego złośliwie tylko chciałem spytać o lepszą konstrukcje bo fakt faktem po tej modyfikacji z tematu dioda led przy 30V i minimalnym ograniczeniu robi się czarna. Dzięki za odpowiedź.
  • #433
    cooltygrysek
    Conditionally unlocked
    No właśnie, dioda się robi czarna a to dla tego ze odpowiedz bloku ogranicznika prądowego jest zbyt wolna i do tego dochodzą oscylacje które pogarszają charakterystykę odpowiedzi czasowo-prądowej. Oczywiście taki test przeprowadza się podając pełne lub jeszcze lepiej prawie pełne napięcie i ustawiony minimalny prąd dla diody LED około 8-10mA. Dla początkujących dobre są zasilacze analogowe z regulacją potencjometryczną gdzie można się nauczyć modyfikacji i obliczeń wzmocnień czy dzielników napięciowych dla wzmacniaczy które są proste.
  • #434
    Holtek
    Computer PSUs specialist
    cooltygrysek wrote:
    Ciekawi mnie, że po takim czasie jeszcze ktoś się za ten zasilacz łapie. Cóż za pasja, a jakie samozaparcie w dobie lepszych konstrukcji. Zastanawia mnie ten przypadek, czy tu nie działa autosugestia. Przecież ten zasilacz nawet po modyfikacjach nie przejdzie testu diody LED.


    Też się dziwię, że mimo licznych negatywnych opinii (w tym także mojej gdzie pisałem że nie warto teraz budować zasilacza wg projektu z ElectronicsLab) ludzie wciąż biorą się za ten projekt - nie rozumiem wciąż trwającego fenomenu tej konstrukcji.
  • #435
    cooltygrysek
    Conditionally unlocked
    Ten fenomen polega chyba na nieustannej walce z usterkami pospolitego krzemu w różnorakich obudowach :-) Pewne jeszcze nie jeden młody za ten projekt się złapie a potem jak już dorośnie to się w głowę postuka mrucząc " cóż to za projekt diabelski " :-)
  • #436
    viteksprytek
    Level 11  
    Zapewniam, że jeżeli pojawi się konstrukcja alternatywna tak dokładnie opisana, jak omawiany projekt i o lepszych parametrach, to każdy chętnie skorzysta. Mało kto jest w stanie zasilacz skonstruować samodzielnie i większość liczy na to, że jakiś mądry i uczynny człowiek (cooltygrysek?) zapoda na forum jakiś ciekawy układ :)
  • #437
    cooltygrysek
    Conditionally unlocked
    Większość moich projektów jest dostępnych w necie bez przeszkód. Natomiast inne zaawansowane są na elementach dość trudno dostępnych w detalu. Chociaż by zasilacze cyfrowe jakie budowałem z nudów, oparte na sterowaniu cyfrowym już nie produkowanym układzie MM74C922 z klawiaturą 3x4. Napięcie czy prąd był zmieniany za pomocą multiplekserów. Budowałem też zasilacze oparte na pierwszych mikroprocesorach Z80A i trudno dostępnych japońskich przetwornikach cyfrowo analogowych. Większość z układów z tamtych czasów mam w zapasach. Co do współczesnych to oparte na procesorach jedno układowych. Zaraz ktoś larum podniesie że trzeba programować itd. Mnie też denerwują układy na procesorach bo młodzi się nie nauczą pięknej sztuki elektroniki tylko pisania programów. Polecam układy zasilaczy, opartych na starym ale wciąż żywym legendarnym układzie 723 który w swojej strukturze zawiera wszystko łącznie z dość precyzyjnym źródłem napięcia odniesienia.Po zastosowaniu prostych tricków można go zmusić do naprawdę wielu rzeczy. Polecam także kilka układów opartych na popularnych wzmacniaczach serii 741i jego klonów TL xxx. Zasilacze analogowe tzw liniowe pomimo wad w postaci " piecyka z radiatora " są dużo lepsze od zasilaczy impulsowych czy przetwornic. Ale to inny temat. Analogi mają jeszcze istotną wadę. Rozmiar i wagę. Pamiętam jeszcze projekt z jakiejś książki której tytułu nie pamiętam. To był zasilacz lampowy z płynną regulacją od 0 do 100V ! 20A To był piękny zasilacz. Miał prostownik oparty na ignitronie. Stopień mocy oparty na triodzie lub pentodzie, niestety już nie pamiętam. To były piękne czasy. A dziś jak patrze na konstrukcje na procesorach i nie dopracowany program to mnie aż korci żeby tym w ścianę cisnąć. Co do fabrycznych, współczesnych zasilaczy łącznie z laboratoryjnymi to nie będę się wypowiadał.
  • #438
    Freddy
    Level 43  
    cooltygrysek wrote:
    Większość moich projektów jest dostępnych w necie bez przeszkód.
    Ciekawe, bo wpisałem cooltygrysek w gogle i nie znalazłem nic :D.
  • #439
    cooltygrysek
    Conditionally unlocked
    I o to chodzi, jak napisałem dostępne bez przeszkód.

    Dodano po 1 [godziny] 55 [minuty]:

    Freddy jak widzę twój post to oczu żal do czytania. Dla przykładu projekt zasilacza symetrycznego mojej konstrukcji z 99r, jak dobrze pamiętam październik albo listopad a opublikowanego w dziale miniprojekty przez śp Zbigniewa Rabbe z którym współpracowałem. AVT- 1253 bo o nim mowa. w późniejszej wersji ze sterowaniem mikroprocesorowym. Raptem trzy konstrukcje. Ten układ nadążny można zaadoptować do praktycznie każdego zasilacza tworząc symetryczny. Miałem wtedy 19 lat i za sobą już z cztery czy pięć konstrukcji zasilaczy. Lubiłem prostotę. Dziś z tego nie wiele zostało ponieważ pcham systemów kontroli, zabezpieczeń i auto diagnostyki ile wlezie. Co do zawodowych konstrukcji to zasilacze serii SITOP np 40A SITOP 6EP1437-3BA00, AS-I POWER 3RX9503-0BA00, SIMATIC S7-1200 PM 1, oraz falowniki serii MICROMASTER oraz SINAMICS. Są tez starsze konstrukcje z serii MICRODRIVE czy SIMDRIVE. Także kilka systemów diagnostycznych do dowolnych zasilaczy.
  • #440
    Freddy
    Level 43  
    cooltygrysek wrote:
    Freddy jak widzę twój post to oczu żal do czytania.
    No cóż - Vice Versa.
    cooltygrysek wrote:
    Dla przykładu projekt zasilacza symetrycznego mojej konstrukcji z 99r, jak dobrze pamiętam październik albo listopad a opublikowanego w dziale miniprojekty przez śp Zbigniewa Rabbe z którym współpracowałem.
    Taaa, a Zbigniew Raabe to ja :D, a AVT jest moją własnościa :P.

    Tak się składa, że Zbigniew Raabe nie publikował cudzych projektów pod swoim nazwiskiem.
    Nie szkaluj jego nazwiska! Nie przywłaszczaj sobie cudzych projektów. Naucz się też poprawnie pisać nazwisko.
  • #441
    cooltygrysek
    Conditionally unlocked
    Owszem publikował a naszych wspólnych projektów było kilkanaście. Często do mnie pisał maile co by tym razem wymyślić czy jak by jakiś problem rozwiązać itd. A ty jeśli osobiście go nie znałeś to się nie wypowiadaj bo jak zwykle mącisz w postach. Co do nazwiska fakt literówkę zrobiłem za co przepraszam. Kilka osób z AVT zna mnie osobiście. Ale to inny temat na inny dział. A co do projektów to się cieszyłem ze jakiś wkład mam ale nie chciałem by pod projektami było moje nazwisko skoro brałem za to kasę. Także kilkanaście firm w kraju korzystało z moich pomysłów. Jabel, Nord elektronik, Zamel, Eltcrac, Elfon, Merawex, Imcon. Wszędzie gdzie można było sprzedać projekt. Cóż moje zasilacze siedzą nawet w przekaźnikach komórkowych. Ale to inna historia.
  • #442
    viteksprytek
    Level 11  
    Proponuję wyluzować. cooltygrysek, widzę u ciebie jakieś warunkowe odblokowanie, jeszcze cię postawią do konta, albo na groch!
    Szczerze się tu przyznam, że nie mam uniwersalnego zasilacza w domu. Gdy potrzebuję zasilić jakiś układ, to montuje coś na szybko. Najwyższe napięcie stabilizowane, jakie było mi potrzebne, to 24V przy układach audio. Mam jeszcze zasilacz do końcówek mocy, ale trudno powiedzieć, czy przed śmiercią jeszcze coś takiego wezmę do ręki. Gdy potrzebuję dużego prądu, to korzystam z....akumulatorów samochodowych.
    Chciałem zbudować jakiś fajny układ, ale zawsze mi czegoś brakowało w tych projektach, które były publikowane. Pomijam to, że podawano czytelnikom układy niedopracowane, być może nie do końca przetestowane i z błędami. Po trzech miesiącach pojawiało się sprostowanie ze wskazaniem błędu, bo redakcję zasypano listami, ale bez skruchy i słowa przeprosin.
    Nie ma co się tutaj przepychać. cooltygrysek zasiądź sobie w swoim kąciku spawacza z kawką i zrób coś dobrego dla społeczeństwa. Skoro masz doświadczenie, to będzie bez większego wysiłku. Pogłaskałeś układ 723? -mnie też się podoba. Nigdy nie widziałem zasilacza z tym układem, który posiadałby regulację prądu a to raczej jest konieczne (z sygnalizacją). Wskazane do tego jest zabezpieczenie przeciw przypadkowemu zwarciu końcówek, jakąś przyzwoitą wydajność prądową i będzie OK. Regulacja potencjometrem będzie wystarczająca. Ja tez lubię prostotę. Gdy układ jest za bardzo rozbudowany, to potem trudniej jest znaleźć usterkę, a koszty wzrastają. To OGNIA! kolego. Spraw, aby już nikt nie pomyślał o budowie układu z tego tematu a przyznaję, że w szufladzie mam piękną płytkę do tego ;)

    Pozwolę sobie delikatnie skomentować wpis kolegi cooltygryska, który (tak mi się wydaje) został usunięty przez admina.
    W zasadzie po przeczytaniu tego wpisu opadła mi szczęka. cooltygrysku, to dobrze, że powodziło ci się finansowo, ale informowanie o tym ni z gruchy, ni z pietruchy w taki sposób jest niegrzeczne, zahacza nawet o cynizm. Innych także trzeba uszanować. Mało kto z obserwujących wątek zdaje sobie sprawę, że zamiast projektować elektronikę siedząc w czystym i ciepłym pomieszczeniu, przy sączącej się delikatnie muzyce mogłeś fedrować w Piaście na nocnej szychcie wdychając węglowy pył. Z tego co piszesz, to masz już parę lat przeżytych. Głupio jest starego chłopa upominać, ale niejako sam o to prosisz. Nie spinaj się na to, co napisałem, ale pomyśl chwilę spokojnie. Pozdrawiam i powodzenia.
  • #443
    fredka
    Level 12  
    Mimo wszystko dalej niema odpowiedzi: jakim innym zasilaczem zastąpić ten, o którym mowa w temacie?

    Liczę cooltygrysku ze mnie miło zaskoczysz paczką na pw lub w temacie z prostym i dobrym zasilaczem.
  • #444
    cooltygrysek
    Conditionally unlocked
    Witam bez urazy, chociaż taki sarkazm niezbyt mi się podoba. Co do wydawnictwa AVT to błędy pojawiały się z tego co mi wiadomo głównie z winy zacerów. Nie wszystko było sprawdzane od ręki literka po literce, a na schematach element po elemencie.
    Co do zasilacza to będzie zaprezentowany, mam nadzieję przed wakacjami. Trwają testy zmęczeniowe, jak na razie spisuje się świetnie. Zasilacz będzie bazował na moim starym i sprawdzonym projekcie jednak gruntownie przebudowanym i zmodernizowanym.
  • #445
    fredka
    Level 12  
    Nie chciałem być niemiłym. Dostrzegłem szanse uzyskania konkretnej odpowiedzi od osoby ogarniętej w temacie. Uważam także, że nie jeden elektrodowicz też na nią czeka by nie odgrzewać 30 letniej konstrukcji.
  • #446
    pier
    Level 24  
    Hej.
    Wiem że temat stary ale jako że uruchamiam ten zasilacz w podobnej konfiguracji mam pytanie.
    Jaką wartość rezystora R13 autor zastosował? Przy 10k i transformatorze z takimi napięciami nie ma opcji aby zasilacz działał poprawnie na drugim odczepie.
  • #447
    zz444
    Level 11  
    Witam.
    Tranzystor T1 normalnie jest zatkany pomocniczym ujemnym napięciem przez R14. Po wyłączeniu zasilacza z sieci znika ujemne
    napięcie i tranzystor zostaje otwarty i po chwili zmniejsza do zera napięcie wyjściowe zasilacza. Dzielnik napięcia R13/R14 w różnych wersjach zasilacza trzeba więc dobierać na najszybsze zanikanie napięcia na wyjściu po wyłączeniu zasilacza, ale jednocześnie uważać aby nie przekroczyć maksymalnego prądu dla tranzystora T1 i go nie spalić.

    Zasilacz warsztatowy 0...30V / 0...3A Zasilacz warsztatowy 0...30V / 0...3A

    To wygląd i schemat ogólny chyba ostatniej mojej wersji tego zasilacza sprzed wielu lat. Od dawna go już nie mam. Zostało tylko trochę dokumentacji i fotka?
    Pozdrawiam
    SD.