Witam.Mam duży problem.Wczoraj przyjechałem z pracy normalnie.Dziś rano podchodzę do auta,auto otwarte najprawdopodobniej próba kradzieży gdyż,na liczniku były zamazane literki km godziny nie było wogóle widać,na samej górze wyświetlacza były 2 poziome kreski myślałem że to jakiś błąd więc odłączyłem aku.Zauważyłem także że ktoś próbował rozebrać liczni łamiąc jego ramkę jednak go nie wyciągając.Po przekręceniu kluczyka licznik nic nie wskazuje jest zupełnie martwy kierunki,światła zapłon nic,nawet km przejechane ani godz.Totalnie martwy.Po zapaleniu auto chodzi 1 sekundę i gaśnie podejrzewam że ''fachowcy'' zablokowali immo,mam kod do immo ale problem tkwi w tym że nie ma połączenia między kablem obd2 a kompem,wcześniej normalnie się połączał.Przejrzałem bezpieczniki pod maską wszystkie dobre tak jak i w środku.Pytanie.Tylko serwis czy można coś samemu pokąbinować?Dziękuję wszystkim za odp