Dobry wieczór. Trzeci dzień walczę z problemem.
Pacjent to Volkswagen Passat B5 przed liftingiem, rocznik 1996 silnik AFN. Jeden z pierwszych modeli, więc wyposażony fabrycznie w zielone zegary magnetti marelli z którymi nie radzą sobie zbyt dobrze proste interfejsy. Numer części 3B0 919 860 D. Oczywiste, że brak w nim linii CAN.
Przymierzyłem angielskie zegary od skody superb z której dwie wtyczki pasują i sprawiają efekt jakgdyby plug and play - ostatecznie auto odpaliło na sekundę, więc z uwagi na prawdopodobnie inny rodzaj immo odrzuciłem je.
A powodem chęci wymiany było to, że poprzednie seryjne zegary wyświetlały napis FAIL w miejscu dziennego przebiegu kilometrów. Stało się to mniej więcej w czasie kiedy padł mi akumulator bo był na wykończeniu, ale i była wtedy też próba zczytania realnego przebiegu kablem Commander.
Mając możliwość podłączenia na własną rękę interfejsu VAG-COM oraz K+CAN Commander postanowiłem spróbować zczytać PIN do immobilisera z zegarów. Niestety żaden dostępny program nie dał rady zczytać pinu(bo zegary są zbyt stare) - jedynie Commander 2.5 zdołał wyczytać mi EEPROM. Jako login pojawiało się zero.
I tutaj cała sprawa się komplikuje. Po nieudanym zczytaniu pinu samochód raz zdołał odpalić, a następnym razem już tylko na sekundę i gasł. Wgrałem jeszcze raz zapisany wcześniej EEPROM, ale to nie pomogło. Próbowałem wyłączyć sprawdzanie immobilisera w ECU, ale po całym tym zabiegu mam dostęp wyłącznie do diagnostyki zegarów(instruments). Mogę zczytywać błędy(pokazuje błąd immobilisera i jeszcze jeden - po skasowaniu pojawiają się losowo raz tak raz nie). Do żadnego innego modułu nie mogę połączyć się ani z commandera ani vag-comem. Prawdopodobnie blokuje to właśnie licznik, który rzekomo jest w szeregu między modułami.
W sieci jest wiele wsadów, ale do tego konkretnego zegara z końcówką D nie mogłem znaleźć. Rosjanie mają, ale nie sposób to uzyskać bez konta którego aktywacja to loteria. Mam nieodparte wrażenie, że to Commander tutaj namieszał.
Przeglądałem to co udało mi się zczytać i nie widzę nigdzie wskazówki co do pinu.
Dekodując znalazłem przebieg i kilka innych dostępnych danych, ale pinu niestety nie. Ponadto wsad wydaje mi się zbyt mały, ale może to być normalne przy starym liczniku(nie znalazłem nigdzie w sieci patrząc po naklejkach starszego zegara - na moim data 06/06/1996). Jest golf 4 którego wsad jest podobnych rozmiarów.
Załączam to, co udało mi się zczytać.
Programy diagnostyczne informują mnie jeszcze o tym co już wspominałem, czyli numerze części: 3B0919860D - B5-KOMBIINST. R. M73 V01
Oraz extra id: IMMO-IDENTR: VWZ5Z0T7081130.
Przez VAG-COM można zczytać błędy, zrobić test wyjść, sprawdzić bloki pomiarowe. Jedynie mam wrażenie, że jest mniej funkcji w adaptacji niż dawniej. Kodowanie licznika 00140.
Kiedy wpisuję kod ze wsadu, który mógłby być PIN'em w logowaniu w vag-com, program jakgdyby wysyłał dane i zaraz jest brak odpowiedzi modułu. Ponownie można próbować jedynie po wyłączeniu i włączeniu zapłonu.
Serdecznie proszę o porady co zrobić, aktualnie z nadzieją na przywrócenie dobrej passy wypiąłem klemę na noc. Najchętniej spróbowałbym z wpisanym PIN'em. Sytuacja przykuwa uwagę na tyle, że samochód z napisem FAIL potrafił normalnie jeździć. Więc jakby immobiliser był wyłączony, a dopiero z czasem się włączył. Samochód odpalałem z zastępczego kluczyka bez pestki i nie robił o to problemów kiedy ten FAIL się wyświetlał.
Pozdrawiam i dobrej nocy(w moim przypadku już drugiej przespanej w 1/3 przez ten problem).
Pacjent to Volkswagen Passat B5 przed liftingiem, rocznik 1996 silnik AFN. Jeden z pierwszych modeli, więc wyposażony fabrycznie w zielone zegary magnetti marelli z którymi nie radzą sobie zbyt dobrze proste interfejsy. Numer części 3B0 919 860 D. Oczywiste, że brak w nim linii CAN.
Przymierzyłem angielskie zegary od skody superb z której dwie wtyczki pasują i sprawiają efekt jakgdyby plug and play - ostatecznie auto odpaliło na sekundę, więc z uwagi na prawdopodobnie inny rodzaj immo odrzuciłem je.
A powodem chęci wymiany było to, że poprzednie seryjne zegary wyświetlały napis FAIL w miejscu dziennego przebiegu kilometrów. Stało się to mniej więcej w czasie kiedy padł mi akumulator bo był na wykończeniu, ale i była wtedy też próba zczytania realnego przebiegu kablem Commander.
Mając możliwość podłączenia na własną rękę interfejsu VAG-COM oraz K+CAN Commander postanowiłem spróbować zczytać PIN do immobilisera z zegarów. Niestety żaden dostępny program nie dał rady zczytać pinu(bo zegary są zbyt stare) - jedynie Commander 2.5 zdołał wyczytać mi EEPROM. Jako login pojawiało się zero.
I tutaj cała sprawa się komplikuje. Po nieudanym zczytaniu pinu samochód raz zdołał odpalić, a następnym razem już tylko na sekundę i gasł. Wgrałem jeszcze raz zapisany wcześniej EEPROM, ale to nie pomogło. Próbowałem wyłączyć sprawdzanie immobilisera w ECU, ale po całym tym zabiegu mam dostęp wyłącznie do diagnostyki zegarów(instruments). Mogę zczytywać błędy(pokazuje błąd immobilisera i jeszcze jeden - po skasowaniu pojawiają się losowo raz tak raz nie). Do żadnego innego modułu nie mogę połączyć się ani z commandera ani vag-comem. Prawdopodobnie blokuje to właśnie licznik, który rzekomo jest w szeregu między modułami.
W sieci jest wiele wsadów, ale do tego konkretnego zegara z końcówką D nie mogłem znaleźć. Rosjanie mają, ale nie sposób to uzyskać bez konta którego aktywacja to loteria. Mam nieodparte wrażenie, że to Commander tutaj namieszał.
Przeglądałem to co udało mi się zczytać i nie widzę nigdzie wskazówki co do pinu.
Dekodując znalazłem przebieg i kilka innych dostępnych danych, ale pinu niestety nie. Ponadto wsad wydaje mi się zbyt mały, ale może to być normalne przy starym liczniku(nie znalazłem nigdzie w sieci patrząc po naklejkach starszego zegara - na moim data 06/06/1996). Jest golf 4 którego wsad jest podobnych rozmiarów.
Załączam to, co udało mi się zczytać.
Programy diagnostyczne informują mnie jeszcze o tym co już wspominałem, czyli numerze części: 3B0919860D - B5-KOMBIINST. R. M73 V01
Oraz extra id: IMMO-IDENTR: VWZ5Z0T7081130.
Przez VAG-COM można zczytać błędy, zrobić test wyjść, sprawdzić bloki pomiarowe. Jedynie mam wrażenie, że jest mniej funkcji w adaptacji niż dawniej. Kodowanie licznika 00140.
Kiedy wpisuję kod ze wsadu, który mógłby być PIN'em w logowaniu w vag-com, program jakgdyby wysyłał dane i zaraz jest brak odpowiedzi modułu. Ponownie można próbować jedynie po wyłączeniu i włączeniu zapłonu.
Serdecznie proszę o porady co zrobić, aktualnie z nadzieją na przywrócenie dobrej passy wypiąłem klemę na noc. Najchętniej spróbowałbym z wpisanym PIN'em. Sytuacja przykuwa uwagę na tyle, że samochód z napisem FAIL potrafił normalnie jeździć. Więc jakby immobiliser był wyłączony, a dopiero z czasem się włączył. Samochód odpalałem z zastępczego kluczyka bez pestki i nie robił o to problemów kiedy ten FAIL się wyświetlał.
Pozdrawiam i dobrej nocy(w moim przypadku już drugiej przespanej w 1/3 przez ten problem).