Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Citroen C5 / X7 / 2008 - Elektryczny hamulec ręczny, awaria po awaryjnym zwolnie

mp005 22 Apr 2017 12:42 29286 15
Wago
  • #1
    mp005
    Level 11  
    Witam, Mam problem z ręcznym w aucie jak w temacie. Otóż ściągnąłem lewą linkę od recznego co idzie do zacisku ( ponieważ chciałem sprawdzić czy grzanie się tylnej tarczy to przyczyna linki od ręcznego) i auto zgasiłem, wyłączając silnik automatycznie zaciąga ręczny i tak też zrobił czyli, zaciagneło mi automatycznie reczny gdy linka nie byla w zacisku.
    Obecnie mam choinke na desce (service, i dwie kontrolki żółte od ręcznego) plus napis ze blad ruszania pod górkę oraz błąd hamulca ręcznego.
    Odłączenie akumulatora nic nie daję :/ .
    Byłem u elektryka ale po podpięciu komputerem (nie lexia ale. Jakimś serwisowym ( bodajze texar cxy coś w tym stylu) ) usunął błądy ale po chwili znów wrocily. Chciał przeprowadzić na nowo proces inicjalizacji ale wyskakiwał mu błąd ze niby (lewa linka jest zablokowana czy coś w tym stylu).
    Natomiast jesli po włączeniu auta pociagne za uchwyt od recznego słuchac charakterystyczne "tyk,tyk,tyk" przez jakies 2 sekundy (dochodzące spod tylnej czdsci auta czyki tam gdzie znajduje sie silniczek od zaciągania recznego) po czym pika i wywala błąd hamulca ręcznego.
    Aha aby zluzowac linkę ktora była zaciągnięta po tym samoczynnym zaciągnięciu to użyłem awaryjnego ręcznego pod podłokietnikiem, ponieważ gdy sie zaciągnęła niczym nie dalo rady jej zluzowac. Po pociągnieciu tego awaryjnego po paru mocnych pociągnięciach puściła i chodzi ok.
    Aktualnie auto normalnie jeździ ale nie mam ręcznego.

    Czy diagnoza i na nowo zaprogramowanie LEXIA pomoże ? Czy silniczek od ręcznego mogl paść ? Dodam jeszcze ze elektryk mówił mi ze ogólnie były 3 błędy jednym z nim bylo ze silniczek elektryczny - zbyt duża temperatura podczas pracy czy cos w tym stylu.
    Linke dziś przeglądałem z ciekawości, nie jest nigdzie przedarta ani urwana po wyciągnięciu z zacisku chodzi bardzo plynnie. (Mozna swobodnie ja wyciągać i chować w zamresie okolo jakiś 5 cm )

    Pozdrawiam i z gory dziękuję
  • Wago
  • #3
    adam7009

    Level 40  
    jest możliwe że rozwaliło coś w samym ręcznym,układ ciągnął do momentu odpowiedniego oporu,a że była zdjęta to wiadomo jak długo...
  • #4
    mp005
    Level 11  
    No, tak... Racja. Czyli bez rozebrania tej czarnej skrzynki ( silniczka hamulca) (zdjęcie w załączniku) sie nie obejdzie ? Bo rozumiem ze miała wypaść z jakiegoś uchwytu w tej skrzyneczce ?
    Bo domyślam się ze skoro silniczek "tyka" to jeszcze zyje. Linka również nie jest zerwana więc nie ma chyba potrzeby wymieniać całego silniczka z linkami ?

    Pozdrawiam
  • #5
    mp005
    Level 11  
    Witam, właśnie doszedł mi interfejs actia wraz z programem lexia. Czy mógłby mi ktoś krok po kroku napisać jak wykonać tą adaptacje hamulca ręcznego ?

    Pozdrawiam i z góry dziękuję.
  • Wago
  • #6
    kortyleski
    Level 43  
    Nic nie zdzialasz. Trzeba rozebrać obudowę, ręcznie rozkręcić zablokowany mechanizm ściągający. Rozkręcić na tyle by "zrywka" znowu zaskoczyła. Pokasowac byki i będzie ok
  • #7
    adam7009

    Level 40  
    raczej nie będzie już dobrze bez inicjacji ,bo były próby inicjacji niesprawnego ,gdy by nic nie robił tylko rozebrał i poprawił to tak.
  • #8
    kortyleski
    Level 43  
    Tam jest sprzegielko. Jak się nie rozsypalo to jeszcze do uratowania
  • #9
    jurekk55
    Level 36  
    mp005 wrote:
    Witam, Mam problem z ręcznym w aucie jak w temacie. Otóż ściągnąłem lewą linkę od recznego co idzie do zacisku ( ponieważ chciałem sprawdzić czy grzanie się tylnej tarczy to przyczyna linki od ręcznego) i auto zgasiłem, wyłączając silnik automatycznie zaciąga ręczny i tak też zrobił czyli, zaciagneło mi automatycznie reczny gdy linka nie byla w zacisku.


    Brak ograniczenia przez zacisk spowodował maksymalny ruch mechanizmu. Często dochodzi do zniszczenia przekładni. Wykonaj cofnięcie mechanizmu do demontażu klocków , załóż linkę i spróbuj wykonać procedurę "po naprawie". Jeżeli będzie dalej problem, moduł hamulca do naprawy.
  • #10
    kortyleski
    Level 43  
    Zazwyczaj na tyle mocno zaciska się gwint ściągacza że silnik nie daje rady zluzować go sam. Trzeba ręcznie pomóc po zdjęciu pokrywy.
  • #11
    mp005
    Level 11  
    Witam, bardzo dziękuję za odpowiedzi. W czwartek zajmę się tym jeszcze raz rozkrece cały ten mechanizm i jeszcze raz wykonam procedure "po naprawie".

    Ale zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz. Ja tak jak pisałem, aby wyciągnąć tą zaciętą linkę która weszła do tego pancerza pociągnąłem ten "hamulec awaryjny" ( żółta rączka w podłokietniku). Coś "pykło" pod samochodem linka nadal nie chciala wyjść ale dwa razy mocniej szarpnąłem i puściła. Tylko teraz jest taki problem ze ta żółta rączka pod tym podłokietnikiem chodzi teraz zupełnie bez oporu. Tzn. Mogę sobie ją ciągnąć ale nie chcodzi tak jak podczas tego pierwszego pociągnięcia. Mogę sobie ją ciągnąć dowoli i w całym zakresie chodzi luźno bez żadnego oporu.
    Czy tak powinno być, czy tą linkę tez trzeba gdzieś zamocować w tej skrzyneczce pod autem ? Czy nie ma to żadnego znaczenia ?

    Pozdrawiam
  • #12
    mp005
    Level 11  
    Witam, dzisiaj wziąłem sie za rozebranie tego modułu i niestety objaw jest teraz taki ze jak zachacze dwie linki ze sobą w tym plastikowym pudełku to wtedy nie ma szans zeby zachaczyl je w zaciskach. Jak zachacze w zaciskach to nie ma szans żebym zachaczyl je w tym module... Opcje w diagboxie probowalem wszystkie.

    - wymiana linek
    - luzowanie/zaciąganie
    - dociaganie linek

    Po wszystkich tych opcjach wyskauje mi błąd ze "blokada systemu" c1559. I podczas wykonywania wyskakuje ze "polecnie nie moglo byc wykonane". Słychać ze silniczek cos tam probuje ale "tyk, tyk" i rozłącza. Jedynie kalibracja przechodzi ale co z tego jak i tak nic nie daje ponieważ po kalibracji i tak wyskakuje błąd -FSE nie skalibrowany

    Ogolnie nawet z wyciągniętymi linkami z zaciskow ale połączonymi w tej skrzynce po aktywacji jakieś opcji na diagboxie silniczek chodzi ale wszystko stoi w miejscu linkom nic sie nie dzieje.

    Także chyba nie pozostaje nic innego jak wymiana calego modulu z linkami.

    Czy ktos ma jeszcze jakieś propozycje ?

    Pozdrawiam
  • #13
    kortyleski
    Level 43  
    Przecież napisałem Ci wyraźnie że ręcznie trzeba zluzować ściągacz.
  • #14
    robi1214
    Level 31  
    Jak powyżej .Musisz pomóc ręcznie, silnik nie daje rady.
  • #15
    mp005
    Level 11  
    Ściągacz czyli tą część z prawej strony ? (Na zdjęciu) gdzie wchodzi linka z lewego zacisku? ? Czy poprostu rozkręcić cała linkę od tego lewego zacisku i wyciągnąć ? Bo domyślam sie ze linka od prawego zacisku nie ma tu nic do rzeczy.

    Druga sprawa jest taka że gdy wyciągnę silniczek z konektorow to on bardzo swobodnie przesuwa sie po tej prowadnicy na której jest osadzony i z którym jest polaczona linka od lewego zacisku. Tak powinno być ? Czy poprostu poszły te trybiki w środku i dlatego tak luźno chodzi. ?

    Pozdrawiam
  • #16
    mp005
    Level 11  
    Po zdemontowaniu całego modułu, oraz rozebraniu silniczka wraz z trybami niestety jeden z trybików stracił zęby więc nic z tego. Po kupnie nowego modułu (po demontażu) Podmieniłem caly silniczek z trybami. Po złożeniu oraz kalibracji przez diagboxa ręczny chodzi jak nowy, błędów na desce brak.

    Temat do zamknięcia.
    Dziękuje za pomoc .