Witam. Może ktoś podpowie gdzie szukać przyczyny zachowania mojego radia.
Otóż ponad rok temu zakupiłem radio z DVBT i Nawi 2 dni Kruger&Martz km2003.
Radio zaczęło jakiś miesiąc temu udawać, że nie wie co skę od niego chce.
Po kilku minutach, (kilkunastu czasem) od włączenia (nie od razu) przy poruszeniu gałki głośności volume leci do max lub min i nie można tego zatrzymać. Można jedynie zmienić kierunek poprzez poruszenie pokrętłem vol. W tym czasie radio nie reaguje na żadne przyciski nawet na wyłączenie. Po kilkunastu minutach głośność się uspokaja w jakiejś pozycji ale nadal nie ma reakcji na guziki ani na pilota. W przypadku używania wtedy navi brak jest dźwięku. Po wyłączeniu radia (stacyjką) i ponownym włączeni nic się nie zmienia, chyba, że czas wyłączenia jest dość spory (kilka godzin) wtedy wszystko od początku. Radio przez pierwszych kilka min działa poprawnie. Radio powinno być jeszcze na gwarancji natomiast posiałem paragon więc muszę poradzić sobie samemu. O ile ktoś pomoże. Z góry Dzięki
Otóż ponad rok temu zakupiłem radio z DVBT i Nawi 2 dni Kruger&Martz km2003.
Radio zaczęło jakiś miesiąc temu udawać, że nie wie co skę od niego chce.
Po kilku minutach, (kilkunastu czasem) od włączenia (nie od razu) przy poruszeniu gałki głośności volume leci do max lub min i nie można tego zatrzymać. Można jedynie zmienić kierunek poprzez poruszenie pokrętłem vol. W tym czasie radio nie reaguje na żadne przyciski nawet na wyłączenie. Po kilkunastu minutach głośność się uspokaja w jakiejś pozycji ale nadal nie ma reakcji na guziki ani na pilota. W przypadku używania wtedy navi brak jest dźwięku. Po wyłączeniu radia (stacyjką) i ponownym włączeni nic się nie zmienia, chyba, że czas wyłączenia jest dość spory (kilka godzin) wtedy wszystko od początku. Radio przez pierwszych kilka min działa poprawnie. Radio powinno być jeszcze na gwarancji natomiast posiałem paragon więc muszę poradzić sobie samemu. O ile ktoś pomoże. Z góry Dzięki