Witam,
problem tak jak w temacie, przy próbie xero papier zacina się na bębnie.
Maszyna wypluwa błąd f-28-2, na forum znalazłem, że może to być problem z wilgocią,
xero stało przez 2-3 miesiące nieużywane w nieogrzewanym pomieszczeniu przy temp. ok. 10*C,
wymontowałem moduł bębna i elektrodę separującą dolną (tą z drutem). Wysuszyłem dobrze suszarką i przeczyściłem,
była odrobinę zasypana tonerem. Niestety po ponownym zamontowaniu problem nie ustąpił.
Próbowałem również zrobić kopię z usuniętym drutem elektrody (w podobnym wątku również znalazłem, że komuś udało się tak wyeliminować błąd) również nie pomogło.
Mam świadomość, że kopiarka już jest trochę antyczna ale do moich potrzeb zupełnie wystarczała. Także fajnie by było ją jeszcze wskrzesić.
Dodam, że jestem zupełnym laikiem jeśli chodzi o serwis tych urządzeń. Także z góry proszę o wyrozumiałość.
problem tak jak w temacie, przy próbie xero papier zacina się na bębnie.
Maszyna wypluwa błąd f-28-2, na forum znalazłem, że może to być problem z wilgocią,
xero stało przez 2-3 miesiące nieużywane w nieogrzewanym pomieszczeniu przy temp. ok. 10*C,
wymontowałem moduł bębna i elektrodę separującą dolną (tą z drutem). Wysuszyłem dobrze suszarką i przeczyściłem,
była odrobinę zasypana tonerem. Niestety po ponownym zamontowaniu problem nie ustąpił.
Próbowałem również zrobić kopię z usuniętym drutem elektrody (w podobnym wątku również znalazłem, że komuś udało się tak wyeliminować błąd) również nie pomogło.
Mam świadomość, że kopiarka już jest trochę antyczna ale do moich potrzeb zupełnie wystarczała. Także fajnie by było ją jeszcze wskrzesić.
Dodam, że jestem zupełnym laikiem jeśli chodzi o serwis tych urządzeń. Także z góry proszę o wyrozumiałość.