hej,
zauważyłem, że w dzień taki jak dzisaj - czyste niebo, okolice południa - mój inwerter (Aurora PVI 3600) pokazuje napięcie stringów około 210V, dzięki czemu na wyjściu mam maksymalnie około 3000-3100W przy ładnej pogodzie. Jednocześnie już kilka razy widziałem na wyjściu 3800W i to w gorszy dzień.
Czym może być spowodowane obniżenie mocy przez inwerter? Rozważam takie czynniki:
- temperatura na zewnątrz (raczej nie, bo jest ok 17 stopni)
- temperatura wokoło inwertera - też nie, bo wentylator nie pracuje na maksa, jest otwarte okno. Temp. otoczenia ok 23 stopnie, temp. wewnątrz inwertera ok. 42-43 stopnie (czasami przy 42 wentylator nie załącza się - np. rano).
- uszkodzony panel - nie wiem jak to sprawdzić.
- zacienienie - brak, wszystko w 100% w słońcu
- brud na panelach - brak
Mam 2 stringi, każdy po 8 paneli mono 250W. Link do monitoringu: http://pvmonitor.pl/user.php?idinst=80
pozdrawiam
zauważyłem, że w dzień taki jak dzisaj - czyste niebo, okolice południa - mój inwerter (Aurora PVI 3600) pokazuje napięcie stringów około 210V, dzięki czemu na wyjściu mam maksymalnie około 3000-3100W przy ładnej pogodzie. Jednocześnie już kilka razy widziałem na wyjściu 3800W i to w gorszy dzień.
Czym może być spowodowane obniżenie mocy przez inwerter? Rozważam takie czynniki:
- temperatura na zewnątrz (raczej nie, bo jest ok 17 stopni)
- temperatura wokoło inwertera - też nie, bo wentylator nie pracuje na maksa, jest otwarte okno. Temp. otoczenia ok 23 stopnie, temp. wewnątrz inwertera ok. 42-43 stopnie (czasami przy 42 wentylator nie załącza się - np. rano).
- uszkodzony panel - nie wiem jak to sprawdzić.
- zacienienie - brak, wszystko w 100% w słońcu
- brud na panelach - brak
Mam 2 stringi, każdy po 8 paneli mono 250W. Link do monitoringu: http://pvmonitor.pl/user.php?idinst=80
pozdrawiam