Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

[Solved] Xsara Picasso 2.0hdi 2002r - Dziwna praca układu chłodzenia.

emswisnia 19 May 2017 18:17 10887 16
Automation24
  • #1
    emswisnia
    Level 15  
    Witam,
    Mam problem z układem chłodzenia w XP 2.0hdi 2002r.
    Auto jest po wymianie chłodnicy klimatyzacji oraz chłodnicy wody.

    Dodatkowo wymieniony został termostat na nowy.

    Zalałem nowy płyn chłodzący i odpaliłem auto z nawiewem ustawionym na maksymalnie ciepłe powietrze. Po otwarciu się termostatu dolałem brakujący płyn, ale przez ponad godzinę pracy nie załączył się ani razu wentylator od chłodnicy. Na wskaźniku pokazuje cały czas dwie kreski temperatury.
    Podczas pracy silnika miałem odkręcony odpowietrznik przy termostacie. Na początku wylatywała para ciepła a później co jakiś czas krople płynu chłodzącego.

    W zbiorniczek wyrównawczy miałem wkręcony korek z lejka w celu lepszego nalewania płynu. Czyli zbiornik był cały czas odkręcony.
    Podczas gdy dodawałem więcej gazu stan płynu chłodzącego w zbiorniczku się zwiększał do takiego stopnia ze pojawiał się nawet w lejku.

    Gdy zakręciłem korek od zbiornika to po pewnym czasie gdy silnik był nagrzany przewody za termostatem i przed były twarde i stan płynu chłodzącego się zmniejszył nawet do stanu poniżej kreski minimum. Poziom był wcześniej przed kreską maksimum.

    Spróbowałem również odkręcić korek upustowy od termostatu to od razu wylatywał płyn chłodzący. Natomiast gdy odkręciłem korek od zbiorniczka to poziom płynu gwałtownie się podniósł aż zaczął wylatywać przez korek.

    Testowałem układ pod kątem uszczelki pod głowicą metodą sprzedawaną na Allegro, czyli korek i menzurka od wina. Po wlaniu niebieskiego czynnika kolor nie zmienił się podczas pracy na biegu jałowym jak i po dodawaniu gazu.

    Co może być nie tak? Zastanawia mnie czemu przez tak długi czas nie załączył się wentylator.

    Odłączając wtyczkę od czujnika temperatury w bloku silnika od razu wskakują wszystkie kreski na wskaźniku oraz informacja o przegrzaniu. Po przekręceniu stacyjki na zapłon momentalnie załączany jest wentylator na drugi bieg.

    Włączając klimatyzacje załącza się wentylator na pierwszym biegu.

    Sprawdziłem biały opornik montowany w obudowę wentylatora w sposób dotykając omomierzem z dwóch stron końców termika. Pokazywał przepływ. Tak samo gdy dotykałem sprężynę.

    Czy są jakieś bezpieczniki lub przekaźniki od wentylatora?
  • Automation24
  • #2
    Anonymous
    Anonymous  
  • #3
    emswisnia
    Level 15  
    To jak proponujesz napełnić układ i następnie odpowietrzyć?
    Dobrze wiedzieć że ciężko nagrzać ten silnik. Tak mi się wydawało że jest on bardzo wydajny.
  • #4
    Anonymous
    Anonymous  
  • Automation24
  • #5
    emswisnia
    Level 15  
    Jeśli napełnie układ na zimno to jedynie jak się nie myle pojawi się płyn na odpowietrzniku od nagrzewnicy ponieważ ale już na termostacie nie bo jest za zamknięciem.
    Czyli napełnie poziom w zbiorniczku na maks gdy zimny silnik zakręcę korek od zbiorniczka i uruchomić mam silnik. Tylko czy nawiew mam ustawić aby działał i jakie powietrze ma dmuchać ciepłe i zimne?
    Następnie czekam aż nagrzeje się do 2 kresek i sprawdzę czy przez odpowietrznik przy termostacie zacznie lecieć płyn chłodzący. Gdy zacznie lecieć zakręcam odpowietrznik i gaszę silnik.
    Czekam na ostygnięcie silnika i zweryfikuje poziom płynu jak będzie poniżej to mam dolać przez korek od zbiorniczka do poziomu maks.

    Rozumiem że ciężko jest doprowadzić do załączenia się wentylatora chłodnicy na postoju?

    Może być tak że czujnik od temperatury silnika źle pokazuje wartość? Niby na desce rozdzielczej pokaże 2 kreski ale w rzeczywistości będzie przekłamywać? Czujnik jest oryginalny.
  • #6
    Anonymous
    Anonymous  
  • #7
    emswisnia
    Level 15  
    Aby wiedzieć czy jest już 90'C czy też nie musze podłączyć najlepiej pod kompa (lexia). Tym bardziej nie wiem czy silnik w XP ma pracę w 90'C czy nie mniej.

    W takim razie jak mam odpowietrzyć układ? Skoro naleje płynu chłodzącego do zbiorniczka i zakręcę wszystkie odpowietrzniki i korek od wlewu?

    Jak próbowałem odpowietrzyć układ na pracującym silniku (korek od wlewu płynu otwarty) to taki miałem efekt:
    Gdy powoli zaczynał wylatywać płyn z odpowietrznika termostatu:



    Następnie po pewnym czasie było tak:




    Na początku jak odkręciłem odpowietrznik to wylatywała para.
    Niestety nie mam specjalnego zbiornika tak jak zaleca to konstruktor.
  • #8
    Anonymous
    Anonymous  
  • #9
    emswisnia
    Level 15  
    Myślałem że układ trzeba odpowietrzyć podczas pracy silnika najpierw przy nagrzewnicy i gdy pojawia się płyn zakręcić i tak samo przy termostacie.
    Z tego co piszesz to odpowietrzanie jest wtedy gdy po opróżnieniu układu nalewa się nowy płyn i trzeba patrzeć na odpowietrznik od nagrzewnicy gdy się pojawi zakręcamy i tak samo z odpowietrznikiem przy termostacie. Po wykonaniu tego mam odpalić silnik aby się zagrzał i następnie ostygł. Po tym zobaczyć ile jest płyn i w razie czego dolać do poziomu maksimum.

    Czy to normalne jest że gdy silnik jest nagrzany to przewody te grube czyli dolny i górny od chłodnicy są twarde że ciężko jest je nacisnąć?

    Dzisiaj zabrałem auto na krótki przejazd i tak poziom płynu na zimnym był ponad kreskę minimum. Zrobiłem około 20km drogi gdzie auto się zagrzało. Po przyjeździe na miejsce i odczekaniu jakiejś godziny sprawdziłem poziom płynu i był on prawie na równi z gwintem od korka zbiorniczka wyrównawczego. Zastanawia mnie skąd nagle zwiększył się poziom płynu?

    Nie wiem jak było wcześniej bo nie użytkuje XP na co dzien ale podczas drogi z prędkością 80km/h pierwsza kreska na wyświetlaczu pojawiła się po 5km a druga kreska po przejechanych 9km.

    Jeszcze jak byś mógł mi wyjaśnić jak pojawi się płyn w odpowietrzniku w termostacie skoro na zimnym silniku jest on zamknięty.
  • #10
    Anonymous
    Anonymous  
  • #11
    emswisnia
    Level 15  
    Najprościej mówiąc mam spuścić płyn przez dolny przewód od chłodnicy, wsadzić go na miejsce. Odkręcić odpowietrzniki od nagrzewnicy i przy termostacie. Nalewać płyn i obserwować gdy pojawi się on w odpowietrznikach, gdy tak będzie mam zakręcić odpowietrzniki i zakręcić zbiornik wyrównawczy - odpalić silnik. Ustawić nawiew na minimalną temperaturę (ze średnim nadmuchem) gdy silnik się nagrzeje do 90'C - jak pisałeś pewnie nie załączy się wentylator od chłodnicy (ciekawi mnie co trzeba zrobić aby się on załączył) zgasić i poczekać aż ostygnie.
    Po tym zabiegu sprawdzić jak przedstawia się poziom płynu chłodzącego i w razie niskiego poziomu odkręcić korek od zbiorniczka i wlać płyn do poziomu maksimum i zakręcić korek.

    Xsara Picasso 2.0hdi 2002r - Dziwna praca układu chłodzenia.

    Zastanawia mnie bardzo czemu podniósł mi się poziom płynu po "krótkiej" jeździe.

    Nurtuje mnie też opornik/rezystor montowany do obudowy wentylatora który zawiera termik i sprężyne czy są one sprawne ze względu na ten nie załączający się wentylator. Silnik pracował prawie godzine w temperaturze 33 stopni i ani razu nie włączył się wentylator.
  • #12
    Anonymous
    Anonymous  
  • #13
    ALIBABA I
    Level 31  
    Witajcie kol. pozwolę sobie wtrącić się do dyskusji
    emswisnia wrote:
    Zastanawia mnie bardzo czemu podniósł mi się poziom płynu po "krótkiej" jeździe.
    zrób tak jak kol [quote="georgesgr"] pisze a może też tak. nagrzewnica kabiny jest wyżej jak układ chłodzenia silnika, więc płyn pod górkę nie pójdzie przy napełnianu układu i na wolnych obrotach jej raczej nie uzupełni, pozostaje dobrze go przegonić lub alternatywa na jechać na jakiś najazd żeby przód samochodu był wysoko i wtedy uzupełniać, podobny przypadek miałem w BM-ce pomogło od strzała to są układy ciśnieniowe jak georges ci napisał więc na otwartym obwodzie gdy nie jest odpowietrzony będą cyrki.
  • #14
    Anonymous
    Anonymous  
  • #15
    emswisnia
    Level 15  
    Wczoraj na noc zostawiłem odkręcony korek od zbiorniczka gdzie poziom płynu był na wysokości gwintu (tak że płyn mógł wejść przez wężyk górny od chłodnicy - powrotny).
    Dzisiaj podłączyłem pod komputer i tak:
    Przy 77-78'C pojawia się druga kreska na wyświetlaczu.
    Przy 82-83'C otwiera się termostat i widać jak pompowany jest płyn przez cienki wężyk od chłodnicy.
    Przy 98'C załącza się wentylator na pierwszym biegu i schładza silnik do 91'C
    Wentylator załącza się przy każdym razem gdy temperatura osiąga 98'C.

    Przetestowałem Lexia wentylator na pierwszym i drugim biegu.
    Podczas testów temperatura paliwa była 40'C
    Temperatura na dworze 30'C
    Temperatura płynu chłodzenia przeważnie pokazywała 0,5'C różnicy od temperatury wody (np. chłodzenia 91,5'C, wody 92'C)

    Węże przez ten cały czas udawało się nagnieść bez większego oporu - na pewno lżej niż wcześniej.
    https://youtu.be/nc2EJENsjJc

    Jedyna rzecz jaka zauważyłem to że słychać syczenia z korka od zbiorniczka i po ostygnięciu czasami jakaś kropla pojawi się na zbiorniku.

    Przy testowaniu na zimnym silniku poziom płynu był między kreską maks a minimum. Po odpaleniu auta poziom spadł poniżej kreski minimum ale tak że czujnik nie wykrywał że jest za mało płynu.
    Gdy termostat się otworzył poziom płynu się zwiększył do stanu takiego jak przed testowaniem.

    Jeśli otworzy się termostat i będzie pompowany płyn przez cienki wężyk od chłodnicy to czy w zbiorniczku będą pojawiać się jakby bąble albo spieniony płyn?
  • #16
    emswisnia
    Level 15  
    Układ udało się odpowietrzyć.
  • #17
    emswisnia
    Level 15  
    Problem rozwiązany. Układ odpowietrzony. Dodatkowo wymienione przewody od zbiorniczka wyrównawczego.