Co to jest akumulatorek litowy AA?
Tak ,czy siak nie ma możliwości pracy wzmacniacza basowego ,a więc o dość znacznym zapotrzebowaniu zasilania z takich ogniw .
Prosta kalkulacja ze wzoru na moc elektryczną bez uwzględnienia sprawności ,mocy strat wychodzi :
P=I x U
,czyli zakładamy średnio powiedzmy 10W ,zasilanie 12V, to otrzymujemy:
10W=Ix 12V z tego wynika prąd I=0,83A .
Dla mocy 20 W będzie to już I=1,6A + straty.
Dla akumulatorka NIMH o pojemności 2200 mA- 2700 mA ( teoretycznie ,zwykle rzeczywiście w porywach jest to 1200-1800 mA) dla rozmiaru AA dopuszczalny prąd wynosi 0,2-0,25C , to jest około 500-600 mA . Wprawdzie ogniwa takie pozwalają na krótkotrwały pobór prądu maksymalnie do 5 C ( C-pojemność) , ale w takich przypadkach drastycznie spada pojemność (właściwie wydajność) ,jak również żywotność.
Można rozważyć co najwyżej większe ogniwa rozmiaru SC NiMh , czy jeszcze lepiej NiCd 1,2V stosowane w narzędziach zasilanych z akumulatora. Mają one inne parametry ,w tym zmniejszoną rezystancję wewnętrzną ( 4,5-7 m?) i pozwalają na obciążanie prądami ciągłymi ponad 20 A, bez konsekwencji.
Może kolega posiada takowy pakiet przy jakimś narzędziu i okresowo mógłby faktycznie z niego skorzystać . Nawet jest ,to dla nich wskazane w okresie letnim (używanie ,nie leżakowanie).
Popularne obecnie ogniwa w rozmiarze 18650, litowo-jonowe o napięciu 3,6V 2200mAh pozwalają na obciążenie do 4-5A bez konsekwencji ,ale wymagają odpowiedniego ładowania pakietu ,czyli odpowiedniej ładowarki . Nie należy to do taniej opcji zasilania.
Ogniwa LiFePO4 o nominalnym napięciu 3,2 V (między 3,0 a 3,3 V,minimalne napięcie rozładowania 2,5V, maksymalne napięcie ładowania 3,65V) raczej nadają się do zastosowań specjalnych ,ze względu na chwilowe obciążenie prądowe do 10c (czyli 10 razy pojemność) na długoterminowe - 3C, żywotność do 2000 cykli,zakres temperatur pracy od -20°C do +60°C. i brak efektu samorozładowania, możliwość ładowania w dowolnym stanie rozładowania (nie mają efektu pamięci). Ale mają "jedno ale" - cena.
Akumulator żelowy, ołowiowy 12V/7Ah, to koszt 37- 60pln. Zaleta ,to możliwość ładowania prostym prostownikiem ,nawet odpowiednio dobranym zasilaczem , z akumulatora pokładowego auta,łodzi. Wybacza chwilowe przeładowanie ,jak i przechowanie w stanie częściowo rozładowanym ( powszechnie znany z motoryzacji ). Może ma takowy kolega w skuterze , kosiarce .
Głośniki 30 cm Tonsila ,pewnie do tego GDS ,średnio nadają się do gitary basowej ?Głośnik 10" pracowały w piecyku ,ale czy basowym ,jakiej mocy ? Można próbować, wszystko zależy od oczekiwań . Głośniki pełnopasmowe mają zwykle o wiele mniejszą moc dla samego basu niż moc nominalna , do tego zwykle spada w dole pasma ich sprawność. Trzeba koniecznie sprawdzić praktycznie.
Cóż policzmy koszty proponowanego rozwiązania :
- wzmacniacz końcowy TDA7297 zmontowany zestaw / kit.............28 -30pln
-AKUMULATOR 12v/7Ah.............................................................40-50pln
- przedwzmacniacz ( TL074 lubTL072x2, LF353, płytka uniwersalna)..........................................................................około 8 pln
- potencjometry sztuk 5 ....................................................około 10-20pln
- koszta przesyłek zakupu 2x16pln ( 4x8,7pln) około 32pln
----------------------------------------------------------------------------------
RAZEM około : 118-140pln.
Wykonując wszystko samemu od podstaw, kupując części w jednym sklepie można jeszcze taniej .
Do tej sumy dochodzą koszta wykonania obudowy ,przewody , koszta elementów biernych RC ( 8-10pln)może jakiś wyłącznik , zaciski,gniazdo jack .
Chcesz zrobić coś na wzór zabaweczki z 3" głośnikiem o mocy 5-6 W posiadając głośniki 12" i 10" mocy 30 W ? Trochę jest to od siebie odległe.
Jednorazowe granie to można oprzeć na zasilaniu zwykłego pieca na pożyczonym "UPS narzędziowym " , agregacie prądotwórczym z marketu lub wypożyczalni sprzętu budowlanego .