Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Ładowarka akumulatorów Li-ion 3.7V z pomiarem pojemności OLED

DJCheester 08 Jun 2017 10:18 20727 34
Renex
  • Ładowarka akumulatorów Li-ion 3.7V z pomiarem pojemności OLED

    Witam wszystkich forumowiczów

    Dziś chciałbym Wam zaprezentować ciekawy przyrząd do pomiaru pojemności akumulatorów litowo jonowych, jest to ładowarka z pomiarem pojemności dla pojedynczego ogniwa o napięciu 3.7V.

    Urządzenie jest bardzo proste zbudowane na chińskich modułach które są ogólnie dostępne w necie na znanym portalu aukcyjnym lub w kraju producenta. Konstruując urządzenie brałem pod uwagę koszty oraz szybkość wykonania, stąd rozwiązanie na gotowych modułach.

    Ładowarka z pomiarem pojemności bo to chyba najlepsze określenie dla tego sprzętu, jest przydatna szczególnie dla osób chcących odzyskiwać ogniwa z starych baterii od kamer, aparatów foto, telefonów i laptopów. Ja w swoich konstrukcjach wykorzystuje dużo ogniw Li-ion i taka ładowarka bardzo mi ułatwiła życie - a właściwie dobór akumulatorów według zużycia do moich projektów.

    Ładowarka akumulatorów Li-ion 3.7V z pomiarem pojemności OLED

    Schemat blokowy

    Na schemacie blokowym mamy wyszczególnione bloki funkcjonalne, tak jak pisałem wyżej są to gotowe moduły takie jak:

    - Przetwornica STEP DOWN LM2596
    - Ładowarka Li-ion TP4056 z zabezpieczeniem
    - Panelowy multimetr OLED
    - Obciążenie w postaci rezystorów mocy

    Blok pierwszy jest stabilizatorem napięcia dla modułu miernika oraz dla ładowarki TP4056, przetwornica zbudowana jest na układzie LM2596 dzięki czemu nasze urządzenie może być zasilanie napięciem z przedziału od 8V do 30V (nota katalogowa układu LM2596 podaje aż 45V napięcia zasilania). Zależało mi na tym aby urządzenie było zasilane z zasilacza lub akumulatora 12V czy systemu solarnego stąd pomysł zainstalowania przetwornicy. Przetwornica ma na wyjściu ustawione napięcie 5V. Całe urządzenie można by było zasilić również np z USB trzeba by było przerobić nieco połączenie oraz zrezygnować z przetwornicy.

    Kolejnym blokiem jest właśnie układ ładowarki automatycznej na układzie TP4056 jest to układ kontrolujący ładowanie ogniwa, maksymalny prąd ładowania ogniwa to 1A (można zmniejszyć prąd ładowania wymieniając odpowiedni rezystor na płytce ładowarki) jednak należy pamiętać że ogniwo praktycznie nigdy nie jest ładowane takim prądem gdyż ładowarka zmniejsza go w zależności od stopnia naładowania ogniwa. Moduł ładowarki posiadał na płytce dwie diody zieloną informującą o naładowaniu ogniwa oraz czerwoną informującą o ładowaniu ogniwa - w mojej konstrukcji te dwie diody zostały podłączone na przewodach i zainstalowane na obudowie.

    Główny blok urządzenia - panelowy miernik OLED jest bardzo ciekawym elementem stosunkowo tanim o dobrych parametrach (porównywałem ze skalibrowanym miernikiem wskazania prądu i napięcia). Ten miernik mierzy aż siedem wielkości (niekoniecznie elektrycznych) ale przydatnych do pomiarów naszych ogniw:

    - Napięcie [V]
    - Prąd [A]
    - Pomiar [Ah]
    - Pomiar [Wh]
    - Moc [W]
    - Czas
    - Temperaturę

    Ostatnim blokiem jest obciążenie rezystorami mocy, są to po prostu rezystory rozładowujące nasze ogniwo w czasie pomiaru pojemności. Rezystory są dobrane według prawa Ohma.

    Teraz kilka fotek urządzenia oraz krótki opis działania ładowarki

    Ładowarka akumulatorów Li-ion 3.7V z pomiarem pojemności OLED Ładowarka akumulatorów Li-ion 3.7V z pomiarem pojemności OLED Ładowarka akumulatorów Li-ion 3.7V z pomiarem pojemności OLED

    W pierwszej kolejności podłączamy badane ogniwo li-ion do gniazd bananowych (dorobiłem dodatkowy przewód z żabkami i drugi z koszykiem na 18650), następnie zasilamy ładowarkę z zasilacza powiedzmy 12V może być nawet o prądzie 500mA ponieważ wewnątrz jest omawiana już wcześniej przetwornica LM2596 sprawność tej przetwornicy jest dość wysoka i zapewni ona na wyjściu 5V 1A przy wejściowym 12V 500mA. Po podłączeniu zasilania wyłącznik W1 (lewy) jest skierowany ku dołowi wtedy ogniwo jest ładowane (świeci się wówczas czerwona dioda) na wyświetlaczu jest widoczny tylko pomiar napięcia na ogniwie co pozwoli określić w jakim stopniu naładowane jest ogniwo. Jest to pierwsza faza testowania ogniwa aby zmierzyć jego pojemność musimy naładować ogniwo do pełna. Tutaj jeszcze mała uwaga co do przetwornicy LM2596, są też dostępne przetwornice STEP UP/DOWN na układzie LM2577 zastosowanie takiej przetwornicy (stabilizującej) pozwala zasilać ładowarkę napięciem w przedziale 3.5-35V więc można zarówno z zasilaczy wtyczkowych lub bezpośrednio z gniazda USB, przy zasilaniu z gniazda USB należy pamiętać że ładowarka w czasie ładowania ogniwa może pobierać nawet 1A prądu. Teraz czekamy aż zapali się zielona dioda co oznacza że ogniwo zostało naładowane do pełna. Po zapaleniu się zielonej diody ładowarka automatycznie przechodzi w stan podtrzymania ogniwa - zostawienie ogniwa podłączonego pod ładowarkę nawet na całą noc nie spowoduje uszkodzenia ogniwa.

    Ładowarka akumulatorów Li-ion 3.7V z pomiarem pojemności OLED Ładowarka akumulatorów Li-ion 3.7V z pomiarem pojemności OLED

    Ładowarka akumulatorów Li-ion 3.7V z pomiarem pojemności OLED

    Jak widać na zasilaczu warsztatowym prąd pobierany przez ładowarkę przy 12V nie pobiera więcej niż 500mA.

    Jeśli ktoś jest zainteresowany tym zasilaczem polecam przeczytać temat - jest to też zasilacz DIY.

    https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2813888.html

    Kolejnym krokiem jest zresetowanie miernika panelowego (na panelu miernika jest switch który służy właśnie do resetowania miernika), po zresetowaniu miernika przełączamy przełącznik W1 (lewy) do góry i w tym momencie odłącza się ładowarka TP4056 a pod ogniwo przez układ zabezpieczenia podłącza się obciążenie rezystancyjne które włączone jest szeregowo z amperomierzem. Włącznikiem W2 (prawy) ustawiamy prąd rozładowania. Jest to włącznik z zerem więc trójpozycyjny, co daje możliwość ustawienia prądu rozładowania na poziomie 100mA 250mA i 500mA, oczywiście prąd rozładowania nie jest stały i zależy od napięcia ogniwa, wiadomo jeśli napięcie na ogniwie jest wysokie około 4V to prąd rozładowania jest wyższy, jak napięcie spada do 3V to prąd również spada proporcjonalnie do napięcia (prawo Ohma). Oczywiście prąd ładowania można zmienić wymieniając rezystory jeśli prąd ma być większy np 1A to rezystancja powinna być około 3.9 ohma - należy też pamiętać o mocy wydzielanej w postaci ciepła na rezystorze więc jeśli mamy prąd 1A i napięcie 4V to mamy moc 4W dla więc należy dać rezystor minimum 5W lub lepiej 10W tak aby nie grzał się za bardzo. Ja przy moich prądach użyłem 5W oporników i zamontowałem je wewnątrz obudowy, jeśli moc tracona będzie większa to warto takie rezystory umieścić poza obudową.

    Ładowarka akumulatorów Li-ion 3.7V z pomiarem pojemności OLED Ładowarka akumulatorów Li-ion 3.7V z pomiarem pojemności OLED Ładowarka akumulatorów Li-ion 3.7V z pomiarem pojemności OLED Ładowarka akumulatorów Li-ion 3.7V z pomiarem pojemności OLED

    Na zdjęciach widzimy proces rozładowywania ogniwa prądem 500mA (przy 4V) i niecałe 400mA (przy 3V)

    Ładowarka akumulatorów Li-ion 3.7V z pomiarem pojemności OLED Ładowarka akumulatorów Li-ion 3.7V z pomiarem pojemności OLED Ładowarka akumulatorów Li-ion 3.7V z pomiarem pojemności OLED

    A tutaj mamy trzy zdjęcia z różnym prądem rozładowania dla większych oraz tych mniejszych ogniw.

    Po ustawieniu prądu rozładowania na mierniku mamy napięcie ogniwa, prąd rozładowania, pomiar mocy traconej na opornikach oraz pojemność ogniwa w Ah i Wh. Oczywiście to nie koniec mamy też mierzony czas od momentu włączenia ładowarki oraz temperaturę (w moim przypadku wnętrza ładowarki co pozwala określić czy temperatura nie jest za wysoka bo wewnątrz zabudowałem rezystory mocy). Jak narazie temperatura środka nie przekroczyła 40 stopni. Jeśli wierzyć producentowi miernika (bo to najdroższy moduł) to maksymalna temperatura pracy to 60 stopni.

    Ładowarka akumulatorów Li-ion 3.7V z pomiarem pojemności OLED Ładowarka akumulatorów Li-ion 3.7V z pomiarem pojemności OLED Ładowarka akumulatorów Li-ion 3.7V z pomiarem pojemności OLED

    Jedynie mam wątpliwości i mam nadzieję że wypowiedzą się tutaj też fachowcy od ogniw - ładowarka TP4056 wyposażona jest w układ odcinający zasilanie gdy napięcie na ogniwie jest zbyt niskie, w tej ładowarce przypilnowałem moment kiedy następuje odcięcie obciążenia i jest to wartość 2.30V po czym szybko napięcie wzrasta do 3V nawet i 3.4V czyli bezpiecznej wartości dla ogniwa lecz jest to bez obciążenia. Czy taka niska granica rozładowywania ogniwa nie uszkadza go (oczywiście pomiar wykonywany jest jednorazowo w celu poznania parametrów ogniwa lecz parametry ogniwa - pojemność w tym wypadku jest przekłamana bo liczona dłużej). Proszę o info oraz o ewentualne rozwiązanie tego problemu aby takie zabezpieczenie działało np. przy napięciu 2.80V.

    Ładowarka akumulatorów Li-ion 3.7V z pomiarem pojemności OLED

    Jak już ogniwo odłączy się od obciążenia odczytujemy wartość Ah i Wh z wyświetlacza i mamy zmierzone ogniwo. Po czym pozostaje jeszcze przestawić włącznik W1 w pozycje ładowanie i poczekać aż ogniwo się naładuje (będzie się świecić zielona dioda) i cały test gotowy.

    Z tego co patrzyłem w notach katalogowych różnych ogniw progi tzw cutt off były 2.5V, 2.6V i 2.75V zależy jakich producentów są ogniwa - mam pytanie co zrobić, jakie zabezpieczenie zastosować aby napięcie odcięcia było powiedzmy 2.80V, czy takie nadmierne rozładowywanie nie uszkadza w jakimś stopniu mierzone ogniwo (test wykonywany jednorazowo).

    Na koniec pozostało pokazać wnętrze urządzenia

    Ładowarka akumulatorów Li-ion 3.7V z pomiarem pojemności OLED Ładowarka akumulatorów Li-ion 3.7V z pomiarem pojemności OLED Ładowarka akumulatorów Li-ion 3.7V z pomiarem pojemności OLED

    Moja konstrukcja miała na celu pokazać jak można w miarę prosty sposób za pomocą dostępnych tanich chińskich modułów zrobić całkiem przydatny przyrząd który z pewnością się przyda w domowym warsztacie konstruktora.

    W razie pytań służę pomocą. Czekam na komentarze, jest to mój dziewiętnasty opublikowany projekt - proszę o wyrozumiałość, czytałem regulamin i myślę, że wszystko zrobiłem zgodnie z nim.

    Cool? Ranking DIY
    About Author
    DJCheester
    Level 24  
    Offline 
    DJCheester wrote 1414 posts with rating 779, helped 75 times. Live in city Bełchatów. Been with us since 2011 year.
  • Renex
  • #2
    CMS
    Administrator of HydePark
    Niestety moduły ładowarek z zabezpieczeniem, na TP4056 mają tą wadę, że odłączają ogniwo dopiero przy 2,5V, a nawet jaki piszesz przy 2,3V co w jednym i drugim przypadku jest karygodne. Tez by mnie interesowała przeróbka tej chińskiej płytki aby odcinała ogniwo przy 2,8V. Można to co prawda osiągnąć wstawiając "na pałę", odpowiednio mocną diodę, na której spadnie nam 0,18V-0,6V (zależnie od diody) i oszukamy w ten sposób "zasilaczkę", ale nie tędy droga.
  • #3
    dambusio
    Level 12  
    Z zewnątrz bardzo estetycznie - czekałem z obawą na zdjęcia środka, ale okazało się, ze jest ok. W sumie każdy moduł który użyłeś mam , ale jakoś nie pomyślałem, żeby je połączyć razem - zrobię sobie coś podobnego.
  • #4
    mariomario
    Level 18  
    A jak wygląda kwestia dokładności pomiaru ? z moich doświadczeń wynika, że pomiar na rezystorach ceramicznych jest mało dokładny i pomiar ma co najwyżej ok +/-5% dokładności, bo ich rezystancja też nie jest idealna oraz zmienia się ze wzrostem temperatury rezystora, lepiej użyć metody CC (constant current). Dodatkowo masz słabe zabezpieczenie przed nadmiernym rozładowaniem, ogniwa li-ion nie lubią "schodzić" poniżej 2,75V/ogniwo bo nieodwracalnie zmniejsza się ich pojemność, u Ciebie jest to poniżej tej granicy. Zbyt długie przewody też mają swoją rezystancję i wpływają negatywnie na wynik pomiaru pojemności oraz pozostaje kwestia dokładności wskazań samego modułu (tego wyświetlacza)
  • #5
    rb401
    Level 38  
    DJCheester wrote:
    mam pytanie co zrobić, jakie zabezpieczenie zastosować aby napięcie odcięcia było powiedzmy 2.80V


    Na potrzeby testera można ten próg przesunąć za pomocą dzielnika napięcia, obniżającego napięcie na pinie VCC kostki DW01. Tak by np. przy napięciu aku 2,8V było na pinie 2,3V czyli próg.
    Tak się składa że dołożenie dzielnika jest proste, bo jeden rezystor już jest a drugi wystarczy dolutować równolegle do kondensatora najbliższego tej kostce. U mnie na płytce jest akurat rezystor 1kΩ (ale koniecznie to trzeba sprawdzić na konkretnym egzemplarzu). Tak że wyliczeniowo wychodzi że dodatkowy opornik dla 0,5V przesunięcia progu powinien mieć 4600Ω czyli typowa wartość 4,7kΩ da nieco mniejsze przesunięcie progu od zakładanego.
    Coś takiego:

    Ładowarka akumulatorów Li-ion 3.7V z pomiarem pojemności OLED



    To rozwiązanie ma pewne wady. Po pierwsze przesuwa w górę próg zabezpieczenia przed przeładowaniem, co akurat tu nie ma znaczenia bo tą funkcję pełni TP4056.
    Po drugie dzielnik stale obciąża baterię prądem ok 500µA, co w testerze może nie być istotne, ale w zastosowaniu gdzie bateria ma długo trzymać, co najmniej trzeba by zwiększyć oporności w dzielniku. Ale to i tak wymaga głębszych analiz np. ze względu na to że ten pin to w ogóle zasilanie tej kostki itp. .
  • #6
    paula9jeden
    Level 12  
    Może dla osób chcących zbudować urządzenie, zamiast robić dzielnika na płytce ładowarki, lepiej będzie użyć modułu ładowania bez zabezpieczenia i dodatkowego modułu z samym zabezpieczeniem?
    Co prawda tanie płytki zabezpieczające także bazują na układzie DW01, ale może jakaś wydłubana z baterii od telefonu jest na innym układzie i odcinałaby napięcie wyżej.
  • #7
    j4rek
    Level 19  
    Na chińskim portalu są moduły z wyświetlaczem led 7 segm. do testowania ogniw, można tam ustawiać napięcie progowe. Układ sam odetnie obciążenie. Jako obciążenie lepiej zastosować LM317 w aplikacji źródła prądowego.

    Ładowarka akumulatorów Li-ion 3.7V z pomiarem pojemności OLED
  • Renex
  • #8
    pawlik118
    Level 31  
    Ten moduł OLED ma bardzo dobrą dokładność, począwszy od pojedynczych mA. Błąd zwykle nie przekracza 1% według dokumentacji - do znalezienia na aliexpresie.
    Sam mam plan ten moduł OLED przyłączyć do wyjścia ładowarki do akumulatorów samochodowych z LIDLa
  • #9
    DJCheester
    Level 24  
    Witam
    Widzę że projekt się podoba ;)

    Kolejno odpowiem, kolego CMS:
    -z tą diodą to nieźle kombinujesz i dla zastosowań w tej ładowarce sprawdzi się.
    Jeśli zamiast dwusekcyjnego zastosuję przełącznik trójsekcyjny i diodę dołączę tylko w czasie rozładowywania,
    podczas ładowania diodę zewrę - czyli pomiar napięcia bezpośrednio na ogniwie tak, bez błędu wynikającego ze spadku napięcia na diodzie.

    Załączam schemat, ciekaw jestem, czy takie rozwiązanie nie wpłynie na pomiar pojemności ??
    Ładowarka akumulatorów Li-ion 3.7V z pomiarem pojemności OLED

    Do kolegi dambusio:
    -polecam - ten prototyp trzeba właśnie nieco dopracować, aby nie uszkadzał ogniw, ale jeśli podniosę próg odcięcia, to będzie OK.

    Do kolegi mariomario:
    -uważam, że obciążenie - a właściwie niestabilność rezystorów - nie wpływa na pomiar, gdyż jeśli nawet rezystancja się zmieni, to zmieni się również prąd płynący przez obciążenie, więc na bieżąco (na podstawie pomiarów prądu i napięcia) miernik liczy Ah i Wh.
    Obciążenie stałym prądem byłoby lepsze i pomyślę nad tym, aby to zmienić, jednak najpierw muszę wykombinować napięcie odcięcia (są już jakieś pomysły - opisałem powyżej).
    Odnośnie przewodów; są krótkie, około 10 - 15cm od gniazd do ogniwa i te wewnątrz ładowarki, też max 20cm.
    Odnośnie dokładności pomiarów; miernik ma bardzo dobre parametry (za taką cenę), sprawdzałem w pracy wskazania ze skalibrowanym miernikiem profesjonalnym z aktualnym certyfikatem kalibracji.

    Do kolegi rb401:
    -ten DW01 to ten układ scalony z zabezpieczenia jak rozumiem - połączenie nawet się zgadza bo OUT+ i B+ ładowarki jest podłączone, a odcięcie zostaje realizowane na ujemnym biegunie OUT- i B- przez Mosfety.
    Sprawdzę twoje rozwiązanie i dam znać. Dzięki za schemat.
    Odnośnie prądu 500uA; nie ma to znaczenia, bo upływ takiego rzędu przy podłączeniu ogniwa (lub pakietu ogniw połączonych równolegle) nawet na dobę - to będzie niedokładność rzędu 12 mA, więc pomijalna wartość dla pakietu, który będzie miał powiedzmy 6000 mAh. Jeszcze raz dzięki za poradę.

    Do koleżanki paula9jeden:
    -bawię się akumulatorami Li-ion od dawna, mam kilka zdemontowanych układów PCB z ogniw i większość z nich odcina przy 2.5 V, jedno miałem od Li-poly, które odcinało przy 2.65V (od małej baterii i dostosowane do małych prądów).

    Tak więc narazie rezystor a później testy i dam znać, ewentualnie dioda ze spadkiem napięcia na niej 0,5-0,6 V.

    Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
    Piszcie, czy takie rozwiązanie z diodą będzie dobre i czy nie wpłynie na pomiar - według mnie nie.

    Pozdrawiam
  • #10
    Jawi_P
    Level 35  
    Problem z badaniem pojemności akumulatora jest taki, że zanim osiągnie te swoje 2,5V to już od dawna w danym urządzeniu uchodzi za rozładowany. W 99% przypadków wyznaczenie pojemności przy takim napięciu rozładowania nie jest przydatna do niczego.
    Zasilam takimi akumulatorami latarkę oraz karabinek ASG, okolice 3V to koniec użytkowania.
    Wydajność prądowa ogniwa przy głębokim rozładowaniu drastycznie spada.
  • #11
    rb401
    Level 38  
    DJCheester wrote:
    Ten DW01 to jest ten układ scalony z zabezpieczenia jak rozumiem


    Ten schemat z dokumentacji DW01 to dokładnie to co jest na tych chińskich płytkach. Jedynie oporniki w układzie mogą się różnić. Np. w moim egzemplarzu, na VCC jest 1kΩ a na CS 100Ω, czyli zupełnie odwrotnie niż w dokumentacji i nie wiadomo czy to po prostu pomyłka Chińczyka czy tak ma być, choć trudno mi doszukać się sensu tej zmiany. Ale i tak te wartości są mało krytyczne, tak że to nie problem.
    Ten opornik od pinu VCC jest koło napisu OUT+ a zaraz poniżej niego kondensatorek na którym można by dolutować dodatkowy opornik dzielnika.


    DJCheester wrote:
    czy takie rozwiązanie z diodą będzie dobre i czy nie wpłynie na pomiar


    Rozwiązanie z diodą według mnie, ma tylko jedną zaletę, że nie wnosi dodatkowego prądu.
    Ale w szczegółach jest bardzo wątpliwe. Prąd jaki pobiera DW01 to gdzieś od 100nA do 6µA a spadek na diodzie bardzo zależy od prądu. Jeśli zobaczymy do dokumentacji jakieś typowej diody np. 1N4148 to spadek 0,5V wystąpi gdzieś koło 100µA, czyli trzeba by "dociążyć" dodatkowym opornikiem by wejść w potrzebny zakres spadku napięcia. I co bardzo istotne, spadek napięcia dla diod (przy danym prądzie) ma rozrzut między egzemplarzami a co ważne, to napięcie zależy dość istotnie od temperatury (np. u Ciebie robi się ciepło w obudowie).
    Dlatego w praktyce może być trudno ustawić ten spadek na pożądaną wartość (trzeba by doregulowywać dociążającym opornikiem) tak że prosty dzielnik na opornikach wydaje się rozwiązaniem wygodniejszym niż dioda. Szczególnie jeśli użyjemy prądu dzielnika znacznie większego niż pobór prądu przez DW01. Wtedy przesunięcie napięcia progu wyliczamy z prostych wzorów bo prąd DW01 (nawet gdyby się zmieniał) daje zaniedbywalną odchyłkę. Oczywiście można by też przeliczyć dzielnik na użycie większych wartości oporu (czyli mniejszego prądu) ale tu już trzeba by uwzględnić prąd DW01 w konkretnym egzemplarzu.
  • #12
    paula9jeden
    Level 12  
    Skoro tyle problemu sprawia odcięcie napięcia to może zwyczajnie zrealizować je na jakimś attiny z mosfetem albo i na najtańszym klonie arduino skoro już staramy się działać na modułach. Można by wtedy przełącznikiem obrotowym ustawiać sobie napięcie odcięcia na 3-4 typowe wartości.

    A jeszcze pytanko, bo na aliexpress jest kilka wersji tego miernika oled. Rozumiem, że wersja o najniższym zakresie pomiaru?
  • #13
    Jawi_P
    Level 35  
    paula9jeden wrote:
    Skoro tyle problemu sprawia odcięcie napięcia to może zwyczajnie zrealizować je na jakimś attiny z mosfetem albo i na najtańszym klonie arduino skoro już staramy się działać na modułach. Można by wtedy przełącznikiem obrotowym ustawiać sobie napięcie odcięcia na 3-4 typowe wartości.

    Da się żyć bez komputerków w takich zastosowaniach :)
    Są jeszcze komparatory i Mosfety.
  • #14
    rb401
    Level 38  
    paula9jeden wrote:
    Skoro tyle problemu sprawia odcięcie napięcia to może zwyczajnie zrealizować je na jakimś attiny z mosfetem albo i na najtańszym klonie arduino skoro już staramy się działać na modułach. Można by wtedy przełącznikiem obrotowym ustawiać sobie napięcie odcięcia na 3-4 typowe wartości.



    Nie ma żadnego problemu odcięcia. Sam układ odcinania od overdischarge przecież już jest "w pakiecie" i działa poprawnie jak potwierdził kolega konstruktor (tyle że oryginalnie ma jedną wartość).
    A przełącznik obrotowy, jak proponujesz, może przełączać oporniki w dzielniku na wejściu DW01 dobrane na typowe wartości.
    A jak już procesor to raczej do trochę ambitniejszej funkcji, którego ta konstrukcja nie realizuje np. ciągła rejestracja napięcia, przesył raportu internetem, granie melodyjek po teście itp. .
  • #15
    krzbor
    Level 25  
    Skoro problemem jest odcinanie to może dodać prosty układ komparatora np. oparty o LM741. Komparator steruje odcinaniem, które może być zrobione na MOSFET, ale też na tranzystorze. Komparator ma jeszcze jedną możliwość - napięcie odniesienia można podać z potencjometru, a więc można badać pojemność do założonego poziomu rozładowania np. 3V.
  • #16
    DJCheester
    Level 24  
    Witam

    Odpowiadam po kolei

    Do kolegi Jawi_P

    Zasilanie 2.5V nie tylko nie nadaje się w innych urządzeniach ale też skraca żywotność akumulatora i dlatego narazie mam dwa testowe akumulatorki na których ćwiczę zachowanie i powtarzalność pomiarów - nie zależy mi na tych ogniwach. Napięcie odcięcia napewno podniosę do 2.8 lub 2.9V. Być może zastosuje jako obciążenie LM317 jako źródło prądowe jak radził na forum j4rek.

    W testach nie chodzi mi o dokładność do 1mA tylko zależy mi na wyselekcjonowaniu ogniw według pojemności tak aby można było bezpiecznie łączyć je w pakiety.

    Wydajność drastycznie spada przy takim niskim napięciu i również pojemność jak i żywotność akumulatora wyładowywanego do takiego poziomu.

    Tak jak pisałem spróbuję z rezystorem lub z diodą jak znajdę czas to już w poniedziałek coś wykombinuję i dam znać jak się to będzie sprawdzać.

    Do kolegi rb401

    U mnie w tej chińskiej ładowarce jest również odwrotnie jak w nocie aplikacyjnej rezystory tak jak pisałeś zamienione VCC1k CS100R

    Więc jak dobrze rozumiem zostawić na CS100R a jako iż VCC1k już jest to tylko dolutować na kondziołku 4.7k rezystor i sprawa powinna być załatwiona.

    Jak zadziała próg tak jak chcę czyli 2.8 - 2.9V to z diodą nic nie będę kombinował

    Dam znać o wynikach.

    Do koleżanki paula9jeden

    Ładowarka z założenia miała powstać szybko i małym nakładem finansowym - taki był główny cel więc dodatkowy procesor i mosfet mija się z założeniem gdybym chciał zrobić sobie kombajn to użyłbym procesora do kilku rzeczy np do sterowania prądem rozładowania i ustawianiem kilku nastaw - obciążenie zrealizowane na tranzystorze, do omawianego punktu odcięcia obciążenia, do przełączania automatycznego (zamiast włącznika W1) ładowanie rozładowanie - również automatycznie resetowanie miernika OLED, oraz do pomiaru napięcia na ogniwie i zapisywania na kartę SD z czego można by było w arkuszu kalkulacyjnym machnąć wykres rozładowania lub na bieżąco przesyłania wyników pomiaru przez wifi do kompa. Procesor myślę jak najbardziej tak ale do bardziej zaawansowanych układów takich jak opisałem powyżej a do mojej ładowarki myślę że przekombinuję ten układ DW01 i będzie OK.

    Do kolegi Jawi_P

    No zgadzam się komparator też byłby odpowiedni ale to komplikuje cały projekt. Ale odpada pisanie programu na procesor ;)

    Do kolegi rb401

    Ewentualnie zrobię przełącznik trójsekcyjny i będzie on na trzeciej sekcji załączał nie diodę jak planowałem powyżej w poście lecz rezystor dzielnika napięcia dla DW01 przy ładowaniu rozwarty a przy rozładowaniu podłączony równolegle do baterii.

    Do kolegi krzbor

    Punkt odcięcia raczej zakładam stały tylko próg odcięcia chcę podnieść aby nie uszkadzać ogniw, wartości 2.8 - 2.9V są odpowiednie i jeśli przy takim napięciu będzie układ odcinał obciążenie to już będzie to koniec mojej modyfikacji, ewentualnie pozostanie prosta sprawa obciązenia na LM317 jako źródło prądowe bo wtedy bez względu na napięcie ogniwa prąd będzie jednakowy i ustawiony za pomocą LM317.

    Pozdrawiam ....
  • #17
    paula9jeden
    Level 12  
    Na banggood jest promocja i z kodem BGJUNE dużo prostszy miernik pojemności jest do kupienia za niecałe 5zł.
    Nie można podawać szybko wygasających linków, więc proszę sobie wpisać w wyszukiwarkę u chińczyka "KEWEISI 3V-9V 0-3A USB Charger Power Battery Capacity Tester Voltage Current Meter"
  • #18
    DJCheester
    Level 24  
    Witam

    Tak się składa że widziałem te mierniki na allegro - niczym one się nie różnią od mojego nawet mają mniej pomiarów, ale nie o takie coś mi chodziło ponieważ u mnie jest ładowanie li-ion oraz rozładowywanie przez rezystory - zależało mi aby całość była w jednej obudowie myślałem nad takim rozwiązaniem aby przez USB dopinać obciążenie. Poza tym ten miernik ma jedną wadę a mianowicie zasilany jest ze źródła mierzonego co dyskwalifikuje go do mojego projektu.

    Pozdrawiam ...
  • #19
    paula9jeden
    Level 12  
    Chodziło mi o samo podmienienie modułu miernika panelowego. Bo ten z twojej wersji chodzi u chińczyków po ~30zł, na allegro ~50zł. Sama zamówiłam tego keweisi i będę składać ładowarkę w oparciu o ten miernik. Jak dotrze do mnie zobaczę czy można go zasilać z innego źródła niż mierzonego.
  • #20
    DJCheester
    Level 24  
    Witam.
    Tych z USB nie da się zasilić z innego źródła (chyba że po przeróbce, ale nie wiem - nie miałem takiego miernika). Poza tym w panelowym - choć jest on trochę droższy - mamy od razu Wh.
    Pozdrawiam
  • #21
    Anonymous
    Anonymous  
  • #22
    1maniekx1
    Level 14  
    Piotrus_999 wrote:
    zastanawiam się tylko po co jak komputerowa ładowarka/rozładowywarka (1000 razy bardziej funkcjonalna, dowolne prady ładowania i rozładowywania, wiele rodzajów ogniw, formatowanie, cykle etc etc) kosztuje 100zł.


    Możesz dać namiary na taką ładowarkę ?
  • #23
    Anonymous
    Anonymous  
  • #24
    DJCheester
    Level 24  
    Witam

    Ładowarka fabryczna dużo nieprzydatnych opcji dla mnie poza tym ładowarka kosztuje 200zł więc jak dla mnie dużo moja kosztowała 40 zł więc róźnica jest - a to małe niedociągnięcie z progiem odcięcia się niedługo rozwiąże.

    No ale jak ktoś woli chińczyka kupić i ma kasę - cóż ja nie widzę przeszkód.

    Jednak jak się samemu coś zrobi to można zaplanować dokładnie to z czego będzie się korzystać oraz kształt czy wymiar oraz sposób zasilania.

    Zawsze lubiłem projekty wykonane własnoręcznie przez innych forumowiczów ponieważ można się dowiedzieć fajnych rzeczy i praktycznych rozwiązań układowych. Oraz na podstawie tak zdobytej wiedzy stworzyć własne niekoniecznie lepsze ale takie co będą w 100% spełniać oczekiwania konstruktora.

    Ja mam jeszcze jedną cechę lubię wiedzieć jak coś działa a zbudowanie wasnoręcznie projektu daje mi taką właśnie wiedzę. Poza tym lubię zanim coś sklecę dobrze projekt przemyśleć aby w trakcie składania nie pojawiły się dodatkowe utrudnienia.

    Pozdrawiam ...
  • #25
    Anonymous
    Anonymous  
  • #26
    DJCheester
    Level 24  
    W C trzeba umieć programować a poza tym satysfakcja ze zbudowania działającego urządzenia dla konstruktora bezcenna - nie kupisz tego u żadnego chińczyka.

    No i świadomość że masz jedną jedyną sztukę na całym świecie i za pomocą elektrody inni bardziej lub mniej doświadczeni podziwiają i oceniają oraz doradzają co można by było zmienić. Oczywiście znajdą się tacy co skrytykują bo krytykują wszystko i wszystkich (taki współczesny trend - hejt czy jakoś tam)

    Pozdrawiam ....
  • #27
    Anonymous
    Anonymous  
  • #28
    netotron
    Level 26  
    Witam
    Ładna i udana konstrukcja.
    Szkoda moim zdaniem tego miernika tylko do pomiaru jednego typu akumulatora.
    Swego czasu popełniłem układzik do pomiaru akumulatorów, od małych kilkudziesięcio mAh,
    aż do dużych żelowych do alarmów. Można nim "na siłę" zmierzyć też akumulator samochodowy :)
    Schemat dla tych, którzy chcieliby sobie zbudować podobny:

    Ładowarka akumulatorów Li-ion 3.7V z pomiarem pojemności OLED
    Sprawdza się. Mierzyłem nim ogniwa Li-Ion, baterie laptopów, żelowe i... Power Bank który miał
    mieć rzekomo 12000 mAh a miał około 4800! Zaliczył też akumulator Ni-Cd wkrętarki.

    Pozdrawiam
  • #29
    DJCheester
    Level 24  
    Witam

    Praktyczne urządzenie skonstruowałeś - sporo różnych typów akumulatorów na pewno przydatna rzecz jednak ja mam głównie li-ion i to z odzysku projekt właśnie powstał z myślą o tych właśnie akumulatorach. Ale dla innych może być jak najbardziej przydatny.

    Ostatnio sprawdziłem ten pomysł z rezystorem przy DW01 i niestety nie działa to poprawnie (4.7k) równolegle z baterią może dlatego że pod układ na stałe przyłączona jest ładowarka TP4056 i może też dlatego próg odcięcia jest zaniżony.

    W najbliższych dniach zamierzam dołożyć diodę prostowniczą lub dwie szeregowo o łącznym spadku napięcia 0.7V przy rozładowywaniu jak radził jeden z użytkowników zgodnie ze schematem

    Ładowarka akumulatorów Li-ion 3.7V z pomiarem pojemności OLED

    Dioda (y) będzie włączana tylko w szereg podczas rozładowywania a podczas ładowania będzie zwierana, zastosuję trójsekcyjny przełącznik ładowanie - rozładowanie.

    Pozdrawiam ....
  • #30
    Jawi_P
    Level 35  
    Piotrus_999 wrote:
    Mamy w Polsce jednego z lepszych speców - ładowarka pulsar, ale to jeż zupełnie inna kategoria

    Zgadza się, tylko sztuka to nie zrobić ładowarkę z milionem funkcji i dającą 25A przy 48V z ceną ponad 2100pln. Dzisiejsze elementy (precyzyjne WO, uC z ADC itd) to nie to samo co 20 lat wstecz.
    Sztuka zrobić ładowarkę podobną, które nie będzie kosztowała tyle co niejeden używany samochód.