Witam
Usiłuję zbudować (jak w temacie) do silnika od Skody (1,4 MPI),
Silnik ten zastosowałem do własnej konstrukcji maszyny ogrodniczej.
Problem wynikł podczas pierwszych prób, gdy się okazało, iż maszyna podczas pracy generuje losowo zmienne obciążenie dla silnika.
Można powiedzieć - chciała by aby dodać gazu. Ustawienie stałych obrotów np. śrubką nie wchodzi w grę gdyż po ustąpieniu zwiększonego obciążenia silnik zbytnio by się "rozkręcał".
W najróżniejszych kosiarkach itp znalazłem rozwiązania typu regulator odśrodkowy lub nawet zwykła klapka, sterowana podmuchem z koła zamachowego i za pomocą układu dźwigienek regulująca położenie przepustnicy.
W moim przypadku żadne z powyższych rozwiązań nie pasuje - a to z powodu zbytniej podatności na uszkodzenia czy też braku miejsca lub poziomu zagmatwania konstrukcji.
A ja oczywiście chciałbym: tanio, łatwo i dobrze
Wychodzi mi, że najbardziej sensownym byłoby wykonanie układu elektrycznego.
Tu niestety braki w edukacji i stąd prośba o pomoc.
Np takie rozwiązanie: (załącznik)
-zasilanie z dynama rowerowego, napędzanego od paska klinowego (max 6V 3W)
-oczekiwany efekt to pociągnięcie pręcika stanowiącego rdzeń elektromagnesu z siłą ok. 0,5 kg, ruch ok.3cm,
który będzie (w komplecie z kontr sprężyną) sterował położeniem przepustnicy.
Niestety tu właśnie na przeszkodzie stają moje braki wiedzy - nie umiem policzyć:
-ile zwojów,
-jakim drutem,
-jaka średnica cewki,
-jaka jej długość.
I tu prośba do Was o podrzucenie potrzebnych wzorów bo w całym morzu wiedzy nie umiem ich odnaleźć (niezbyt się nawet orientując jakich szukać), przez co nawet nie wiem czy pomysł jest w ogóle realny.
Druga, już całkiem hipotetyczna możliwość (bo w tej dziedzinie wiem jeszcze mniej) to sterowanie przepustnicą za pomocą silniczka krokowego z wykorzystaniem impulsów z czujnika Halla lub z obrotomierza.
Proszę o pomoc (wzory, ich "instrukcja obsługi") lub podpowiedzi w kwestii innych, lepszych/realniejszych rozwiązań.
Pozdrawiam
Usiłuję zbudować (jak w temacie) do silnika od Skody (1,4 MPI),
Silnik ten zastosowałem do własnej konstrukcji maszyny ogrodniczej.
Problem wynikł podczas pierwszych prób, gdy się okazało, iż maszyna podczas pracy generuje losowo zmienne obciążenie dla silnika.
Można powiedzieć - chciała by aby dodać gazu. Ustawienie stałych obrotów np. śrubką nie wchodzi w grę gdyż po ustąpieniu zwiększonego obciążenia silnik zbytnio by się "rozkręcał".
W najróżniejszych kosiarkach itp znalazłem rozwiązania typu regulator odśrodkowy lub nawet zwykła klapka, sterowana podmuchem z koła zamachowego i za pomocą układu dźwigienek regulująca położenie przepustnicy.
W moim przypadku żadne z powyższych rozwiązań nie pasuje - a to z powodu zbytniej podatności na uszkodzenia czy też braku miejsca lub poziomu zagmatwania konstrukcji.
A ja oczywiście chciałbym: tanio, łatwo i dobrze

Wychodzi mi, że najbardziej sensownym byłoby wykonanie układu elektrycznego.
Tu niestety braki w edukacji i stąd prośba o pomoc.
Np takie rozwiązanie: (załącznik)
-zasilanie z dynama rowerowego, napędzanego od paska klinowego (max 6V 3W)
-oczekiwany efekt to pociągnięcie pręcika stanowiącego rdzeń elektromagnesu z siłą ok. 0,5 kg, ruch ok.3cm,
który będzie (w komplecie z kontr sprężyną) sterował położeniem przepustnicy.
Niestety tu właśnie na przeszkodzie stają moje braki wiedzy - nie umiem policzyć:
-ile zwojów,
-jakim drutem,
-jaka średnica cewki,
-jaka jej długość.
I tu prośba do Was o podrzucenie potrzebnych wzorów bo w całym morzu wiedzy nie umiem ich odnaleźć (niezbyt się nawet orientując jakich szukać), przez co nawet nie wiem czy pomysł jest w ogóle realny.
Druga, już całkiem hipotetyczna możliwość (bo w tej dziedzinie wiem jeszcze mniej) to sterowanie przepustnicą za pomocą silniczka krokowego z wykorzystaniem impulsów z czujnika Halla lub z obrotomierza.
Proszę o pomoc (wzory, ich "instrukcja obsługi") lub podpowiedzi w kwestii innych, lepszych/realniejszych rozwiązań.
Pozdrawiam