Z czego zrobić zastępcze podkładki izolacyjne?

Problem mam taki:
Muszę na jednym radiatorze zamontować dwa tranzystory w obudowach TO-220 (z dwoma radiatorami nie da rady). W żadnym sklepie nie ma podkładek izolacyjnych, no paranoja jakaś, w jednym to nawet nie wiedzieli co to jest Już o tulejkach na śruby nie wspominając.

O ile z tulejkami problemu nie będzie, bo z kilka sztuk się znajdzie, to z podkładkami jest już gorzej, nic z odzysku nie mam.

No i pytanie, jak w temacie. Co byście polecili? Dodam że rozpraszana moc to tak na oko max. 40W na tranzystor.

Różne kombinacje alpejskie wymyślałem, chodzi mi o materiały, które można odzyskać z wszelakiej maści sprzętu, czy też powszechnie dostępne w gospodarstwie domowym.

Co z poniższych będzie najlepsze?
1) Jakiś papier, którym było owinięte uzwojenie pierwotne transformatora, chyba usztywniony lakierem.
2) Taśma teflonowa 0.1mm
3) stara karta telefoniczna (magnetyczna) - sprawdziłem, całkiem nieźle radzi sobie z wysoką temperaturą, grubość 0.37mm.
4) papier z izolacji międzywarstwowej z cewki zapłonowej (nasączony olejem, teraz prawie suchy)
5) laminat 1.5mm

Oczywiście do tego pasta silikonowa.

podkładka nie tylko izoluje elektrycznie i ma wytrzymać temperature ale odprowadzić jak najlepiej ciepłowięc im cieńsza tym lepsza ale nie do przesady .Tylko teflonowa taśma moim zdaniem

ftb

nie mow, ze mika nie do dostania, na warszawskiej gieldzie(wolumen)normalnie bytuje, nawet w katalogu conrada sa rozne do roznych tranzystorow. a z tym "odzyskiem " to bym uwazal, jak kolega wyzej zauwazyl, ma nie tylko izolowac elektrycznie, ale i odprowadzac cieplo,wypada wrecz posmarowac ja pasta przewodzaca cieplo...

W dużych starych kondensatorach izolatorem jest folia mikowa, tyle że może być b.cienka i delikatna, ale powinna się nadać

Tak swoją drogą to z dostępnością podkładek to jest skandal, u mnie w okolicy w promieniu 50km nic nie dostane A zamawianie to też paranoja bo za przesyłke zapłacisz więcej jak za same podkładki.

W zasilaczach komputerowych jest taka folia nie wiem jak się nazywa między płydką a obudową może ona się nada.

jechać po podkładke na wolumen nie musisz.Teflon Ci wystarczy oczywiście trzeba pamietać o posmarowaniu pastą

ftb

czarek18 wrote:

W zasilaczach komputerowych jest taka folia nie wiem jak się nazywa między płydką a obudową może ona się nada.

Witam.
Ja z zasilaczy komputerowych AT wyciągam sobie podkładki jak również i tulejki bo ich tam nie brakuje.

czarek18 wrote:

W zasilaczach komputerowych jest taka folia nie wiem jak się nazywa między płydką a obudową może ona się nada.

To się nie nadaje na przekładke pod radiator.
A jak chcesz z zasilacza to tylko te które są przykręcone na radiatorze (czyli oryginalne przekładki mikowe)

Zazwyczaj w zasialczach są silikonowe

Masz racje sory za pomyłke

Tulejki na śróbki zrobisz sobie z rurki termokurczliwej a pdkładki zrób np. z pergaminu posmarowanego pastą termoprzewodzącąm Podkładka musi być izolatorem elektrycznym, cieńka, dobrze przewodzić ciepło i odporna na temperaturę. To wszystko.

Dominik czemu ta folia się nie nadaje?

Niewiem jak w twoim zasilaczu ale w tych co ja miałem folia ta była dość gruba i nie nadaje się z tego względu, że źle odprowadza ciepło,grozi to przegrzaniem elemętów.A w zasilaczu ma za zadanie zabezpieczyć przed zwarciem do obudowy wystających wyprowadzeń elemętów.

Dominik niewiem jak u ciebie ale u mnie w zasilaczu tą folijke musiał bym złożyć 3 razy żeby uzyskać grubość tej silikonowej więc nie wiem co lepiej odprowadzi ciepło.

W takim razie faktycznie jakaś cienka.
Ale i tak bym bał się taką zastosować w elementach wydzielających dużo ciepła, nie znam jej rezystancji (cieplnej i elektrycznej).

40W to trochę za dużo na tranzystor w obudowie TO220, będziesz potrzebował bardzo dużego radiatora z wentylatorem. mimo to temperatora złącza w tranzystorze będzie sporo przekraczać 100 st. C.

Czy w Twoich stronach nie ma żadnego zakładu elektrotechnicznego, naprawiającego żelazka albo inne urządzenia grzewcze?
Spróbuj wyprosić kawałki miki, połup na cieniutkie plasterki, wytnij otwory, jeśli trzeba.
Mika jest najlepszym materiałem do tego celu - doskonały izolator elektryczny a ciepło bardzo dobrze przewodzi.
Wmak

Dzięki wszystkim za odpowiedzi.
coolombo podsunął ciekawy pomysł, niestety dostatecznie dużych kondensatorów mikowych nie znalazłem, ale...
Co powiecie na folię poliestrową 0.03mm z kondensatora (KSE)? Temperaturę 100 stopni wytrzymuje bez problemu.
Jeżeli się nadaje, to mam zapas podkładek do końca życia :]
Postaram się jakis prosty eksperyment zrobić żeby rezystncję termiczną tej folii określić, jak będzie za duża, to będę miał ładowarkę do mniejszych aku, no chyba, że zrobię tylko jedno wyjście dużej mocy, wtedy problem znika.
Jeżeli się nadaje, to mam zapas podkładek do końca życia :]

wmak, zakład może się jakiś znajdzie :] a z jakiejś kuchenki elektrycznej (turystycznej), czy innego żelazka można wydobić dostatecznie dużo miki?

Moon voyager podał bardzo dostępny i skuteczny sposób. Ja stosowałem kalkę techniczną posmarowaną pastą gdy miałem problemy z oryginalnymi przekładkami. Metoda może nie jest doskonała ale sprawdzona.

Robienie podkładek pod elementy półprzewodnikowe z papieru, który jest bardzo dobrym izolatorem termicznym, uważam za zupełnie bezsensowne.
Ale...róbta co chceta... nie moje zmartwienie.
Wmak

Witam!
hmmm... kiedys mialem podobny problem skladalem wzmacniacz i braklo mi miki a byl srodek nocy, wziolem husteczke jednorazowa (takom do nosa) i rozdzielilem na warstwy tak ze mialem bardzo cienitki platek papieru - bibuly czy z czego oni to robia... wysmarowalem to pasta silikonowa i do dzisiaj wzmacniacz pracuje i bardzo dobrze oddaje cieplo... Sposub ten skopiowalem od redaktora bodajze EP.

Pozdrawiam!

Pupa, pupa i jeszcze raz pupa :]
Zbadałem ten poliester, niby takie to cienkie (0.03mm), a jednak paskudnie duża Rth.
Warunki pomiaru: Jako grzejnik LM317 w konfiguracji źródła prądowego, pobór prądu I=0.69A, spadek napięcia na LM U=10.8V, czyli
Wydzielana woc: P=7.45W
Temperatura radiatora: Tr=66°C
Temperatura obudowy LM: Tc=93°C

Stąd rezystancja termiczna podkładki (z pastą silikonową): Rth = (Tc-Tr)/P = 3.6°C/W

Radiator pseudolosowy dużo mniejszy niż docelowy.

Jak słusznie zauważył lechoo to faktycznie sporo mocy. Dlatego postanowiłem całkowicie zrezygnować z podkładek.
W początkowej wersji zakładałem użycie dwóch tranzystorów pnp w gałęzi dodatniego napięcia zasilania. Zmienię nieco koncept - zastosuję 2x npn połączone kolektorami i po problemie, a napięciem na radiatorze nie ma się co martwić, 16V tylko.

leniviec, bałbym się zastosować chusteczkę. W pierwotnej wersji w najgorszym przypadku w razie uszkodzenia zwarło by ze sobą dwa akumulatory ołowiowe, niekoniecznie o takim samym napęciu...
Z ciekawości sprawdziłem chusteczkę i... rezystancja między obudową a radiatorem 8.5ohm czyli mało fajnie. Trzeba bardzo uważać przy montażu, żeby nie uszkodzić, gwoli ścisłości nie przykręcałem LM-a śrubą, tylko mocowałem na zacisk (obejmę). Zresztą jak dla mnie mała wytrzymałość mechaniczna wyklucza takie rozwiązanie.
Rezystancja termiczna chusteczkowej podkładki Rth=1.6°C/W

Przy okazji poszukiwań radiatora znalazłem podkładkę silikonową Rth=2.3°C/W, dużo

Rth bez podkładki (sama pasta) prawie zero, właściwie to ujemna wyszła (-0.13), ale ta wartość mieści się akurat w granicy błędu pomiaru.

Pomiary wykonywałem 0.5h po włączeniu, chociaż temperatura stabilizowała się już po ok. 10 minutach.

Tak czytam i trochę zaczynam się jeżyć. Ja rozumiem - nie każdy robi zapasy ale podkładki pod tranzystory po prostu wypada mieć. Zmarnowałeś 4 dni na eksperymenty a nie przyszło Ci do głowy wyjąć podkładki z jakiegoś starego zasilacza PCtowego? Bywają w nich czasem nawet korundowe - zdecydowanie najlepsze...

-RoMan- wrote:

Zmarnowałeś 4 dni na eksperymenty

Właściwie to tylko kilka godzin dzisiaj, wcześniej nie miałem termometru i musiałem czekać. Zresztą wcale mi się nie spieszy jestem dopiero na etapie projektowania i staram się dostosować projekt do posiadanych zasobów. Czasu wcale nie zmarnowałem, bo poświęciłem go na zgłębienie tematu ładowania akumulatorów i lekturę noty katalogowej ATmega8 (z AVR dopiero zaczynam).

-RoMan- wrote:

a nie przyszło Ci do głowy wyjąć podkładki z jakiegoś starego zasilacza PCtowego? Bywają w nich czasem nawet korundowe - zdecydowanie najlepsze...

Jesne, że tak. Jeszcze zanim założyłem ten temat przejrzałem cały dostępny złom i ani śladu podkładek. Jak były to zawsze odkładałem, a teraz jak na złość zniknęły (no poza tą jedną silikonową), echhh prawa Murphy'ego

A ile ich potrzebujesz i jak często bywasz w Opolu?

-RoMan- wrote:

A ile ich potrzebujesz

Aktualnie zero
Rzadko buduję coś większej mocy. Teraz nie mam w planach nic poza tą ładowarką, a w niej ze względu na rozpraszaną moc podkładek nie zastosuję. Przy okazji nowa koncepcja stopnia mocy jest prostsza w sterowaniu (i tańsza - odpada kilka elementów i podkładki).
A jak coś mniejszego składam, to ten poilester w zupełności mi wystarczy, zazwyczaj i tak daję za duże radiatory, bo nie lubię jak coś się grzeje

-RoMan- wrote:

i jak często bywasz w Opolu?

Kilka razy do roku najczęściej tylko przejazdem. Z dojazdem problemu nie mam (bilet PKP za 3PLN ) więc teoretycznie mogę przyjechać w każdej chwili.
A w Multielektroniku, albo ZURT (nie pamiętam, czy tak dokładnie, w każdym razie ten na ulicy Dubois) mają podkładki i tulejki? Byłem niedawno, ale jeszcze wtedy nie wiedziałem, że będę budował ładowarkę.

Kiedyś się pewnie zguby znajdą, zwłaszcza że już ich nie potrzebuję, tak zawsze jest...

Na pewno mają podkładki w Multielektroniku. A sklep na Dubois'a to ten sam właściciel tylko trochę inny 'target'.

No dobra, ale taśma teflonowa sie nie nadaje? Chyba była by dobra, tylko nie weim jaką ma rezystancje cieplną. Co o tym sądzicie?