Słyszałem że INT-ORS nie lubią dużych mocy startowych i sklejają się przekaźniki.
Czy ignorując gwarancję można łatwo samodzielnie wymienić przekaźnik w INT-ORS przy użyciu lutownicy? Jakie przekaźniki są tam montowane?
Co będzie lepsze INT-ORS/IORS czy INT-O i osobne przekaźniki 12VDC/230VAC 16A na podstawkach na szynie? Cenowo przekaźnik i podstawka to 20-30 zł ale za to łatwo wymienić. Rozważam też INT-ORS i dodatkowe przekaźniki tylko do bardziej ryzykownych obwodów.
Zamierzam sterować:
- oświetlenie LED na 230V, jednocześnie na jednym obwodzie nawet 20 lamp z IKEA 5-7W z sin fi 0,6-0,9 a każda z własnym zasilaczem impulsowym,
- odwilżacz z silnikiem kilkaset W - tu będzie zewnętrzny przekaźnik,
- urządzenia grzewcze - zewnętrzne przekaźniki/styczniki,
Wychodzi na to że nie za bardzo mogę wykorzystać wbudowane przekaźniki ORS i nie potrzebuję na razie aż ośmiu wyjść. Czyli taniej będzie INT-O oraz przekaźniki zewnętrzne. Łatwiej umieścić przekaźnik przy urządzeniu i pociągnąć kabel sterujący niż mnożyć ilość obwodów doprowadzonych do rozdzielni.
Z drugiej strony ORS to zgrabne rozwiązanie z dodatkowymi kontrolkami, które pokażą aktualny stan urządzeń.
Gdybym wiedział jaki przekaźnik jest w środku, to ułatwiłoby decyzję co do wyboru.
Do czego pod kątem obciążalności się INT-ORS nadają, a do czego lepiej zastosować zewnętrzne?
Czy ignorując gwarancję można łatwo samodzielnie wymienić przekaźnik w INT-ORS przy użyciu lutownicy? Jakie przekaźniki są tam montowane?
Co będzie lepsze INT-ORS/IORS czy INT-O i osobne przekaźniki 12VDC/230VAC 16A na podstawkach na szynie? Cenowo przekaźnik i podstawka to 20-30 zł ale za to łatwo wymienić. Rozważam też INT-ORS i dodatkowe przekaźniki tylko do bardziej ryzykownych obwodów.
Zamierzam sterować:
- oświetlenie LED na 230V, jednocześnie na jednym obwodzie nawet 20 lamp z IKEA 5-7W z sin fi 0,6-0,9 a każda z własnym zasilaczem impulsowym,
- odwilżacz z silnikiem kilkaset W - tu będzie zewnętrzny przekaźnik,
- urządzenia grzewcze - zewnętrzne przekaźniki/styczniki,
Wychodzi na to że nie za bardzo mogę wykorzystać wbudowane przekaźniki ORS i nie potrzebuję na razie aż ośmiu wyjść. Czyli taniej będzie INT-O oraz przekaźniki zewnętrzne. Łatwiej umieścić przekaźnik przy urządzeniu i pociągnąć kabel sterujący niż mnożyć ilość obwodów doprowadzonych do rozdzielni.
Z drugiej strony ORS to zgrabne rozwiązanie z dodatkowymi kontrolkami, które pokażą aktualny stan urządzeń.
Gdybym wiedział jaki przekaźnik jest w środku, to ułatwiłoby decyzję co do wyboru.
Do czego pod kątem obciążalności się INT-ORS nadają, a do czego lepiej zastosować zewnętrzne?