Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Instalacja zasilania domku letniskowego

nysander 01 Jul 2017 20:29 3408 32
Automation24
  • #1
    nysander
    Level 9  
    Witam,

    Planuję montaż instalacji 12V w domku letniskowym zasilanej z baterii akumulatorów 100Ah (2-6 szt.) zależnie od wyliczonego docelowego zapotrzebowania (oświetlenie led, pompki wody do kranów, ew. niewielki boiler 12V) i za pomocą UPS'a / przetwornicy ew. urządzenia 230V.

    Trafiłem w sieci na sugestię aby akumulatory doładowywać za pomocą silnika od skutera i jego alternatora wraz z automatycznym rozruchem silnika po spadku napięcia na akumulatorach <12V. Niestety nie było tam więcej szczegółów na temat tego jak tą instalację zrobić.

    Podstawowe pytanie jest takie czy alternator ze skutera 50 / 125 cc da radę w ogóle ładować taką baterię akumulatorów i czy będzie w stanie je naładować w sensownym czasie.

    Jeżeli pomysł ze swojej natury jest błędny prośba o weryfikację jak rozwiązać taką instalację (całkowity brak dostępu do prądu z sieci)

    Z góry dziękuję za pomoc
  • Automation24
  • Automation24
  • #3
    nysander
    Level 9  
    Domek jest na Rodzinnych Ogródkach Działkowych i montaż paneli jest dość ryzykowny ze względu na kradzieże, a co do turbiny to nie wiem czy przepisy dot. RODów zezwalają na takie instalacje.
  • #5
    D214d3k
    Level 39  
    Jeśli już to spiąć silnik skutera z alternatorem z diesla (regulator, układ wzbudzenia).
    Jakiś akumulator w drugim obwodzie do startu nawet można zrobić automat że powiedzmy przy 11V silnik odpala i ładuje do spadku prądu ładowania do 1A. Według speców od motoryzacji całkowicie rozładowany akumulator ładuje się po 15 minutach jazdy.
    Przetwarzanie na 230 nie bardzo ma sens lepiej szukać grzałek 12V a najlepiej zrobić grzanie wody piecykiem z butli gazowej.
  • #6
    Bartusjusz
    Level 25  
    Mikrokontrelem możesz mierzyć napięcie i w przypadku wykrycia iż jest za niskie załączać silnik, ale sam tego raczej nie zbudujesz.
  • #7
    nysander
    Level 9  
    to co w domku nie jest widoczne, a panele na dachu rzucają się w oczy.

    D214d3k właśnie mniej więcej o takie rozwiązanie mi chodzi. dzięki za sugestię z podmianą alternatora na diesla. Grzałki (boiler) planuję na 12V, założenie jest, żeby instalacja była jak najbardziej i bezpieczna (stąd ograniczenie gazu jedynie do kuchenki turystycznej) i bezobsługowa ze względu na innych użytkowników domku.

    Aktualizacja: jestem w stanie oprogramować regulator załączenia wyłączenia na bazie PLC delty i analogów
  • #8
    Wojciech.
    Level 36  
    nysander wrote:
    Aktualizacja: jestem w stanie oprogramować regulator załączenia wyłączenia na bazie PLC delty i analogów


    PLC za duże koszta, jakiś 8 bitowiec powinien sobie poradzić :)
  • #9
    nysander
    Level 9  
    D214d3k wrote:
    Jakiś akumulator w drugim obwodzie do startu


    Tylko jak wtedy spiąć to, żeby się ten akumulator również doładowywał? Zostawić alternator skuterowy, żeby go ładował a dieslowym ładować baterię dla domku?
  • #10
    kortyleski
    Level 43  
    Alternator silnika skutera na pewno nie naladuje takiego pakietu akumulatorów. Może ewentualnie silnikiem ze skutera napędzać solidny alternator samochodowy. Ale na kropelce benzyny to nie zadziała.
  • #11
    D214d3k
    Level 39  
    Ten drugi obieg ładowany z oryginalnej cewki silnika skutera. Ewentualnie zabezpieczenie diodą przepływu prądu tylko w stronę akumulatora startowego.
  • #12
    Bartusjusz
    Level 25  
    A właściwie dlaczego chcecie rozdzielić akumulator rozruchowy od użytkowych?
  • #13
    kortyleski
    Level 43  
    Właściwie to dlaczego nie zastosujesz zwykłego agregatu połączonego z solidnym prostownikiem? I taniej i wygodniej. Nawet autorozruchu mieć nie musi. Raz dziennie pociągnąć za sznurek...
  • #14
    D214d3k
    Level 39  
    Bartusjusz wrote:
    A właściwie dlaczego chcecie rozdzielić akumulator rozruchowy od użytkowych?

    Żeby głębokie rozładowanie nie uniemożliwiło rozruchu elektrycznego.
    Żeby nie ładować małego akumulatora połączonego równolegle z większymi.
    Żeby nie zmieniać impedancji wewnętrznej akumulatora rozruchowego.
    Żeby nie dawać 400A na malutki rozrusznik bo w razie kolizji mechanicznej mogą części wyskakiwać bokiem.
  • #15
    Bartusjusz
    Level 25  
    D214d3k
    1. Ale elektronika ma wymusić rozruch zanim dojdzie do głębokiego rozładowania.
    2. Nie rozumiem korzyści?
    3. Możesz rozwinąć myśl.
    4. Niby ma to sens, jednak w #11 proponujesz zostawić diodę przewodzącą w kierunku akumulatora startowego.
  • #16
    Xantix
    Level 41  
    nysander wrote:
    ew. niewielki boiler 12V

    Grzanie wody prądem z akumulatorów jest marnowaniem cennej energii - lepiej grzać gazem z butli - jak zrobisz instalację gazową wg. przepisów to będzie całkiem bezpieczna.

    nysander wrote:
    Podstawowe pytanie jest takie czy alternator ze skutera 50 / 125 cc da radę w ogóle ładować taką baterię akumulatorów i czy będzie w stanie je naładować w sensownym czasie.

    Nie, nie da rady naładować. Po drugie silnik od skutera IMHO słabo się sprawdza przy długotrwałej pracy. Nie lepiej poszukać jakiegoś dobrego agregatu prądotwórczego i ewentualnie przez prostownik zasilać akumulatory?
  • #17
    nysander
    Level 9  
    dzięki za dotychczasowe sugestie, chciałem uniknąć gazu ale chyba rozsądnie będzie rozważyć taką opcję i zmniejszyć ilość baterii.

    po zrobieniu rekonenansu w postaci zakupu silnika od skutera i adaptacji alternatora koszt agregatu (nawet w opcji z autostartem) z prostownikiem wychodzi porównywalnie a zdecydowanie mniej zachodu ze zbudowaniem takiej instalacji. tyle że największy prostownik jaki znalazłem to 50A prądu ładowania. przyjmując zmniejszenie baterii do 300Ah pociągnie jej naładowanie?
  • #18
    Xantix
    Level 41  
    nysander wrote:
    największy prostownik jaki znalazłem

    Możesz pokazać to cudo?

    nysander wrote:
    to 50A prądu ładowania. przyjmując zmniejszenie baterii do 300Ah pociągnie jej naładowanie?

    Spokojnie wystarczy.
  • #19
    Xantix
    Level 41  
    No nie wiem czy ten prostownik będzie w stanie dostarczyć tyle prądu...
  • #20
    gimak
    Level 40  
    D214d3k wrote:
    Według speców od motoryzacji całkowicie rozładowany akumulator ładuje się po 15 minutach jazdy.

    To te spece wierutne głupstwa opowiadają. Tak się składa, że okresowo jestem zmuszony doładowywać akumulator agregatem prądotwórczym z prostownikiem i niestety ale agregat musi przez parę godzin tyrać, aby układ kontrolujący napięcie zaczął przerywać ładowanie i sygnalizował pełne naładowanie - aku 55 Ah (3-letni), prąd ładowania cały czas 5 A. I tu zrobiłem niedawno następne odkrycie, to że układ sygnalizuje pełne naładowanie, to nie jest do końca prawda. Zainteresowało mnie, to że po odłączeniu prostownika, na drugi dzień napięcie na akumulatorze spadło do 12.4 V. Więc wziąłem akumulator do domu i tym samym prostownikiem próbowałem go ładować dalej, ale z sieci. I tu kolejna niespodzianka. Prąd na początku ładowania (przez ok. pół godziny był na poziomie 8A (najniższy zakres prostownika) później spadł do 5A i tak się trzymał cały czas mimo, że napięcie na aku wzrosło do 15.8V (układ kontroli mimo, że jest ustawiony na przerywanie ładowania przy napięciu 14.8V nie reagował - przypuszczam, że z powodu nagrzania), więc wyłączyłem ten prostownik i włączyłem prostownik swojej roboty (bez żadnych układów) i kontrolowałem napięcie w czasie ładowania. Po dobie ładowania napięcie stanęło w miejscu na poziomie 14.9V i tak się trzymało przez następne kilka godzin. Po przerwaniu ładowania napięcie po 24 godzinach spadło do 14.2V, po następnych 24 h do 13.7V, a po następnych 24 h do 13.2V.
    Po co to piszę, bo z tego wynika, że przy ładowaniu akumulatora stałym prądem Q/10, jak w moim przypadku i kontroli napięcia, nie osiąga się pełnego naładowania akumulatora. Z tego wynika, że przy odpowiednim napięciu trafo na wyjściu (~12V) lub =15V na wyjściu z zasilacza impulsowego, akumulator zostanie w pełni naładowany (bez obawy przeładowania). Oczywiście trwa to dużo dłużej.
    W tytułowym przypadku, uważam, że agregat musiałby prawie codziennie tyrać po parę godzin, że skuteczniejsze i wygodniejsze byłoby wykorzystanie paneli fotowoltaicznych o odpowiedniej wydajności prądowej. Sam się nad tym zastanawiałem nad doładowywaniem aku w ten sposób i robiłem próby, były obiecujące, ale z obawy, że panele szybko zostaną wymienione na piwo przez miejscowych meneli (mają punkt spotkań w rejonie mojego garażu, zrezygnowałem z tego, na rzecz agregatu.
    Natomiast na działkach w sezonie letnim kradzieży o kradzieżach nie słyszałem, a zimową porą parę włamań na przestrzeni paru lat było.
  • #21
    kortyleski
    Level 43  
    Generalnie 300Ah to sporo. O ile rozpatrujemy oświetlenie, laptopa czy doładowania telefonu. Przy grzaniu wody albo zasilaniu lodówki to jedna duża butla z gazem wystarczy za wiele takich pakietów akumulatorów.
  • #22
    nysander
    Level 9  
    kortyleski wrote:
    Generalnie 300Ah to sporo. O ile rozpatrujemy oświetlenie, laptopa czy doładowania telefonu. Przy grzaniu wody albo zasilaniu lodówki to jedna duża butla z gazem wystarczy za wiele takich pakietów akumulatorów.


    do tego dojdą 12V pompy do wody ciepłej i zimnej oraz do podlewania ogródka (być może w jakimś zautomatyzowanym cyklu) , zasilanie boilera gazowego (tu chyba tylko 230V więc raczej przez przetwornicę/UPS'a), jakaś lodówka turystyczna/kamperowa 12V
  • #23
    kortyleski
    Level 43  
    Lodówka kamperowa zazwyczaj może pracować na gaz. Ale żeby naładować te 300 Ah to trzeba mieć oszczędny agregat niewielkiej mocy. Akumulatora nie naladujesz w pięć minut. Do takiego zestawu potrzeba minimum pięciu godzin pracy agregatu o mocy koło kilowata.
  • #24
    necavi
    Level 18  
    W domku letniskowym pokusiłbym się o grzanie wody za pomocą słońca. Było kilka projektów na elce prostego panelu zrobionego z czarnego węża + zbiornik i mała pompa. (taki "panel " można na jesień schować. Grzanie wody za pomocą wspomnianych agregatów pochłonie masę energii.
  • #25
    miernik998
    Level 20  
    Nie lepiej zbudować takie coś? Taki agregat można kupić za 450zł na alle... Alternator od diesla i wszystko ładnie działa, w mojej wersji akurat 24V do odpalania ciężarówek Instalacja zasilania domku letniskowego
    Instalacja zasilania domku letniskowego
  • #26
    maciejkao
    Level 13  
    Te agregaty są fajne, cena przystępna, tylko jedna sprawa,one mają 310 W mocy wyjściowej z generatora, pracują na 24V, co oznacza, że teoretycznie, prąd maksymalny, jaki mogą dać to w maksymalnych powyrwach 13 A, a logika nakazywała by nie obciążać go na 100 a góra 75%m czyli byłoby zaledwie niecałe 10A. Czyli dla akumulatora kwasowego, dało by to możliwość pracy z pojemnością góra 100 Ah. Cienko.
  • #27
    Xantix
    Level 41  
    maciejkao wrote:
    Czyli dla akumulatora kwasowego, dało by to możliwość pracy z pojemnością góra 100 Ah. Cienko.

    100 Ah przy 24 V to jakieś 2,4 kWh zgromadzone w baterii. To jest bardzo dużo energii. W zwykłym domu się tyle zużywa przy intensywnym korzystaniu z urządzeń elektrycznych. Planujesz zużywać jeszcze więcej prądu dziennie, że bateria 100 Ah ci nie wystarczy?
  • #28
    nysander
    Level 9  
    mowimy o akumulatorach 12V nie 24V więc tej energii jest dużo mniej, taka moc była pierwotnie brana ze względu na grzanie CWU. przy opcji grzania gazem z butli ew. jeszcze rozważam solara rurkowego z glikolem) może aż tyle nie będzie potrzebne.
  • #29
    Xantix
    Level 41  
    nysander wrote:
    mowimy o akumulatorach 12V nie 24V

    No to skoro chcesz ładować aku 12 V z agregatu 24 V to prąd należy pomnożyć razy 2 - czyli nie 10 A a 20 A.

    nysander wrote:
    więc tej energii jest dużo mniej

    Nie dużo mniej tylko o połowę mniej. Konkretnie 1,2 kWh dla aku 12 V 100 Ah.

    nysander wrote:
    taka moc była pierwotnie brana ze względu na grzanie CWU. przy opcji grzania gazem z butli ew. jeszcze rozważam solara rurkowego z glikolem)

    Szkoda na to paliwa do agregatu i akumulatorów - gaz plus solar załatwia sprawę tanio i skutecznie.

    nysander wrote:
    może aż tyle nie będzie potrzebne.

    A jakież obciążenie planujesz mieć w tym domku? Oświetlenie LED to maks. kilkanaście watów, laptop czy tv to jakieś kilkadziesiąt watów. Pompki obiegowe to także kilkadziesiąt watów. Do tego dochodzi jakieś małe agd - nawet jeśli ma znaczną moc to przecież działa okazjonalnie (chyba piekarnika elektrycznego nie planujesz tam mieć?). IMHO taka bateria akumulatorów powinna ci w zupełności wystarczyć. A akumulatory i tak należy doładowywać tak często jak to możliwe niezależnie od ich pojemności - chodzi o wydłużenie ich żywotności.
  • #30
    krzysiek1959
    User under supervision
    Na terenach R.O.D jest zakaz budowy na altanach paneli słonecznych oraz turbin wiatrowych ,zezwolenia ewentualne pozwolenie na ogólnym terenie tylko w Okręgowych Oddziałach
    Stowarzyszenie Polskiego Związku Działkowego.