Witam,
Chcę odkupić maszynę jak w temacie.
Problem jest z bardzo bladymi wydrukami po dłuższym postoju.
Ostatni wydruk z okolic końca roku 2016 jest bardzo ładny.
Jeszcze jednym problemem jest zacinanie papieru w podajniku ADF.
Przy jednej kopii przechodzi bez problemu.
Przy dwustronnej kopii już się zacina.
Powiedzcie czy opłaca się inwestować w tę maszynę czy to stracone pieniądze?
Z góry bardzo dziękuję za pomoc.
Szybkość nie jest dla mnie ważna i to faktycznie nie jest istotna cecha.
Pytanie czy ten wyblakły wydruk to jakieś poważne uszkodzenie. Na koniec roku dobre wydruki a teraz wyblakłe. Dodam że była przechowywana w garażu.
Najprawdopodobniej upływnosc na HV ale bez zajrzenia do maszyny można tylko gdybać ... Jaki budżet na odkupienie przewidywałeś ? Zobaczymy co sensownego można by za to kupić .
Tę maszynę mogę odkupić za grosze bo 150 zł.
Budżet do 400. Nie będzie to jakoś mocno eksploatowane także z tego powodu chcę kupić jak najtańszą. Zależy mi na skanowaniu i drukowaniu przez sieć lub jeśli to możliwe dodatkowo tak jak własnie w tej 7165 zapis na dysk.
Fakt że cudów za tą kase nie kupisz ... Z drugiej zaś strony warto żeby zobaczył ją ktoś z serwisu bo jak ją nabędziesz a okaże się że trzeba w nią grubsze pieniądze włożyć to bedzie dopiero problem ...
Właśnie zdaje sobie sprawę że napewno fajerwerków za taką kwotę nie będzie. Sprzedaje ją właśnie serwisant tych maszyn. I właśnie boje się co mogło się w niej stać. Stała zupełnie nie używana... toner nowy. Jestem w kropce
Sorry ale jeżeli sprzedaje ją serwisant to chyba potrafi ten temat ogarnąć ??? Głupio jeżeli nie umie tego naprawić a Ciebie zostawia z problemem i niesprawną maszyną. To tak jakby mechanik sprzedawał Ci uszkodzony samochód na zasadzie „panie , on jeszcze miesiąc temu palił od ręki a teraz to chyba silnik zatarty albo co innego”
Maszynę za 150zł? Żyjącą maszynę, do tego cyfrową, A4, A3, z dyskiem? Złoty pociąg lub od komornika z jakiegoś zajęcia, ktoś pewnie nie zapłacił za coś, a komornik nie wie co ma i z czym to zjeść i oddaje za darmochę? Taka sprawna maszynka jest warta dużo więcej pieniędzy. Sam toner to jakieś dwie - trzy stówki będzie. Takie maszynki na usługach także stały i stoją jeszcze po Polsce. Te Koniki są tanie jak barszcz w eksploatacji, a trwałe niesamowicie, nie do zjechania.
Quote:
Problem jest z bardzo bladymi wydrukami po dłuższym postoju.
Ostatni wydruk z okolic końca roku 2016 jest bardzo ładny.
Rozumiem że od roku prawie nie była włączana?
Z wydrukami czy z kserokopią po dłuższym postoju, bo to różnica? Blady wydruk czy blada kopia?
W jakich warunkach stała, duże zapylenie, jakaś zmienna temperatura, jakaś wilgoć była? Toner wilgoci nie lubi, kawali się i zapycha, trzeba wtedy przepchać manualnie zator.
Jak bledsza kserokopia od wydruku to optyka zasyfiona na bank!
Jak wydruk tak samo blady to możliwy problem z przebiciami prądu, być też może usyfiona troszkę. Pąd, wysokie napięcie brudu nie lubi, bo ucieka po nim!
Quote:
Jeszcze jednym problemem jest zacinanie papieru w podajniku ADF.
Przy jednej kopii przechodzi bez problemu.
Przy dwustronnej kopii już się zacina.
Syf na czujnikach rejestracji drugiej strony - podajnik do czyszczenia!
Któraś rolka gumowa też może być wytarta lub zużyta, elektromagnes kierowania listwy rozdzielającej drugiej strony zasyfiały.
Quote:
Powiedzcie czy opłaca się inwestować w tę maszynę czy to stracone pieniądze?
Z góry bardzo dziękuję za pomoc
Jeżeli maszyna żyje to koszt zakupu symboliczny (jeżeli to 150zł, a nie 1500zł, to jak za darmo)
Jeżeli masz tylko 400zł na zabawę w doprowadzenie jej do prima stanu to może być ciutkę za mało.
W takim układzie tylko własna inwencja i grzebanie własnymi rękoma jak masz smykałkę. Każdy mechanior będzie chciał kasę, nie ma nic za darmo!
Wymienić koło nie problem, tylko czy ktoś jeszcze ma je w sprzedaży. Około rok temu szukałem i nie znalazłem. Wyjmij zespół bębna i developingu zobacz czy się obracają wszystkie ośki, sprawdź czy podawanie tonera jest zapchane, sprawdź czy w ogóle kręci silnikiem dodawania tonera.
Jak to stwierdził za te pieniądze nie chce mu się grzebać
Też by mi się nie chciało, za 150 z maszyną? Sorry, wszystko kosztuje A, pytałeś ile chce za pogrzebanie? Ile?
U mnie za diagnostykę takiej maszynki 300-350zł biorą. Jakie miasto, duże czy małe, centralna Polska (Mazowsze), czy prowincja. Polski Może jakieś okolice Rzeszowa? Ceny są mocno rozbieżne. Na przykład: 150zł na Podkarpaciu, 500zł na Mazowszu (za to samo!)
Narka